
Instytucja Ubezpieczeń Społecznych alarmuje w związku z plagą wyłudzeń, która w ostatnim czasie nabiera tempa. Do elektronicznych skrzynek pocztowych obywateli docierają wiadomości e-mail o tytule „Deklaracja ZUS”, w których nadawcy podszywają się pod prawdziwych przedstawicieli organu, posługując się ich imionami, nazwiskami, a nawet numerami kontaktowymi placówek. Zamysł jest prosty – pozyskanie danych osobowych oraz numerów rachunków bankowych. Nieprawdziwe e-maile sprawiają wrażenie oficjalnej komunikacji i dla wielu osób mogą być ciężkie do zidentyfikowania jako fałszywe wiadomości od ZUS.
Polecane wideokasty:
W niniejszym artykule dowiesz się o:
- nowej metodzie działania przestępców udających ZUS,
- jak zidentyfikować nieautentyczną wiadomość e-mail, zanim będzie za późno,
- co zrobić, jeśli już uruchomiłeś lub uruchomiłaś podejrzany plik dołączony,
- najistotniejszych zasadach bezpieczeństwa w sieci.
Naciągacze imitują autentycznych urzędników ZUS
Sfałszowane wiadomości elektroniczne sprawiają wrażenie autentycznych. W tekście widnieją prawdziwe imiona i nazwiska pracowników ZUS, numer telefonu danego oddziału, a nawet adres siedziby. Nadawca prosi o uzupełnienie formularza Z-3 i odesłanie go w załączniku. Dla wielu osób to standardowa prośba z urzędu – do czasu, aż okaże się, że nie jest wysłana przez ZUS, ale przez cyberprzestępców.
Formularz Z-3 to dokument, który pracodawcy przekazują do ZUS w celu określenia uprawnień pracownika do świadczenia chorobowego lub z tytułu opieki. Zawiera dane osobowe, informacje o zatrudnieniu, zarobkach i okresach absencji – czyli dokładnie te dane, które dla cyberprzestępców są najcenniejsze.
ZUS komunikuje wprost: nie jest to oficjalna korespondencja, a załącznik nie ma nic wspólnego z prawdziwymi podaniami. Uruchomienie pliku może skutkować przekazaniem przestępcom wszystkich danych personalnych, numeru PESEL, haseł i informacji o koncie bankowym.
ZUS przypomina: nie przesyłamy podań drogą mailową
ZUS zaznacza, że nie rozsyła formularzy, podań ani pism za pośrednictwem poczty elektronicznej. Wszystkie kwestie urzędowe – w tym podanie Z-3 – należy przekazywać jedynie poprzez Platformę Usług Elektronicznych ZUS (PUE ZUS) lub złożyć osobiście w jednostce.
„Każda próba podszycia się pod ZUS jest przestępstwem”
– przypomina instytucja w komunikacie.
W razie wątpliwości skontaktuj się z linią informacyjną ZUS.
Jak nie paść ofiarą? Instrukcja cyberbezpieczeństwa
W oparciu o dotychczasowe komunikaty ZUS stworzyliśmy krótką listę zasad, które umożliwią uniknięcie utraty danych lub pieniędzy:
- Nie klikaj w odnośniki ani nie otwieraj plików dołączonych w wiadomościach e-mail lub SMS-ach, nawet jeśli wyglądają „urzędowo”.
- Nie przesyłaj podań ani formularzy e-mailem – ZUS nie stosuje tej formy komunikacji.
- Zweryfikuj dokładnie adres nadawcy – podrobione wiadomości często mają domeny zbliżone do prawidłowych, np. „@zus-polska.pl” zamiast „@zus.pl”.
- Nie przekazuj danych osobowych przez komunikatory (Messenger, WhatsApp) – ZUS nigdy ich w ten sposób nie gromadzi.
- Masz obawy? Zadzwoń lub udaj się do jednostki. Lepiej sprawdzić dwa razy niż stracić fundusze lub dostęp do konta.
Wyłudzenia na urzędników ZUS: ostrożność to najlepsza ochrona
Oszuści coraz częściej wykorzystują zaufanie, jakim cieszą się instytucje państwowe. Posługują się faktycznymi nazwiskami, znakami firmowymi i językiem formalnym, aby wzbudzić zaufanie i poczucie nagłej potrzeby działania. Niemniej jednak ZUS przypomina: podania składane za pośrednictwem poczty e-mail nie istnieją – a każdy taki kontakt należy traktować jako próbę wyłudzenia. Zanim klikniesz, uruchomisz lub wypełnisz formularz, zatrzymaj się na moment. W świecie cyfrowym rozwaga to teraz nie nieufność, a zasadniczy nawyk bezpieczeństwa.
Może Cię zainteresować: ZUS rozpoczyna kontrolę przedsiębiorców. Na celowniku miliardy złotych ulg
Zdjęcie główne: Spotlight Launchmetrics

![]()
Katarzyna Wendzonka
O AutorzeLatest Posts
Redaktorka i copywriterka z 8-letnim doświadczeniem oraz absolwentka Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Od 2017 roku pisze o modzie, urodzie i szeroko pojętym lifestyle’u – teraz również od strony biznesowej. Zawodowo związana między innymi z Fashion Biznes, prywatnie początkująca minimalistka oraz miłośniczka kawy i kryminałów. W wolnych chwilach odkrywa sekrety UX writingu i psychologii.
- ZUS ostrzega przed falą oszustw. Nie otwieraj maila, zanim tego nie przeczytaszlis 12, 2025
- Kering pozwany przez Coty. W tle głośna transakcja z L’Oréalemlis 12, 2025
- Najsłynniejszy producent kryształów tnie etaty. Nawet 400 pracowników mniejlis 12, 2025
- Bezos chce zrewolucjonizować zrównoważoną modę. Tym razem nie sprzedaje, tylko próbuje naprawićlis 10, 2025
- Francja nie odpuszcza. 200 tysięcy paczek z Shein pod lupą celnikówlis 7, 2025



