Odkryto nowy gatunek „pszczoły lucyferycznej” w Australii

The nicknamed

W Australii odkryto nowy gatunek pszczoły, nazwany tak ze względu na swoje charakterystyczne cechy przypominające diabły.

Pszczoła zwana „Lucyferem”, czyli Megachile lucifer, została odkryta w 2019 roku w regionie Goldfields w zachodniej Australii, kiedy naukowcy byli w trakcie badania zagrożonego wyginięciem dzikiego kwiatu, zgodnie z nowym badaniem opublikowanym w poniedziałek w czasopiśmie Journal of Hymenoptera Research.

Lucyfer, rodzima pszczoła, ma diabelskie rogi, które wyróżniają ją spośród innych gatunków pszczół.

„Kiedy pisałem opis nowego gatunku, oglądałem akurat serial „Lucyfer” na Netfliksie i nazwa idealnie do mnie pasowała” – powiedział Kit Pendergast, główny autor badania i adiunkt na Curtin University.

Test DNA potwierdził, że nie należy on do żadnego innego znanego gatunku.

Autorzy badania piszą, że Australia „stoi w obliczu kryzysu zapylania, a powiązane z nim kryzysy wynikają z braku informacji na temat zapylaczy roślin oraz przeszkód taksonomicznych”.

„W przypadku wielu gatunków roślin zagrożonych wyginięciem nieznani są ich goście, co utrudnia nam ochronę ich populacji” – czytamy w badaniu.

Zauważono również, że rodzima fauna pszczół australijskich jest zagrożona z powodu braku monitoringu, a wiele innych regionów w ogóle nie zostało objętych badaniami.

„Podczas gdy wiele gatunków rodzimych pszczół wciąż nie zostało opisanych” – czytamy w badaniu.

Odkrycie nowego gatunku pszczół nie jest niczym niezwykłym.

W 2011 roku naukowcy z Uniwersytetu Cornella odkryli 11 nowych gatunków we wschodniej części Stanów Zjednoczonych i w Nowym Jorku.

Utah, trafnie nazywany „Stanem Ula”, jest domem dla ponad 600 gatunków pszczół.

Dziewięć nowych gatunków pszczół pustynnych odkryto w 2016 r., po tym jak naukowcy z Utah State University ogłosili nowe odkrycie pszczół, które wyglądają jak mrówki.

Badanie przeprowadzone w 2018 r. ujawniło obecność kolejnych 49 nowych gatunków w stanie Utah.

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *