Minister kultury i dziedzictwa narodowego, Marta Cienkowska, obwieściła w czwartek zamiary zlikwidowania opłaty abonamentowej za radio i telewizję. Podczas prezentacji projektu zmian w ustawie medialnej zaznaczyła, że obecny system finansowania mediów publicznych jest anachroniczny i nieefektywny. W zamian zaproponowano bezpośrednie dofinansowanie z budżetu państwa w kwocie 2,5 mld zł każdego roku.

Abonament RTV, którego początki datuje się na lata 20. XX wieku, od dawna wywołuje spory. Wprowadzony równocześnie z utworzeniem Polskiego Radia, pierwotnie był regulowany przez Ustawę o Poczcie i Telegrafie z 1933 roku. Każdy posiadacz odbiornika radiowego musiał uzyskać specjalną „legitymację rejestracyjną”, która była zarazem uprawnieniem do używania urządzenia. W latach 30. opłata radiowa wynosiła 3 zł na miesiąc, aczkolwiek wprowadzono zniżki dla posiadaczy mniej sprawnych odbiorników, takich jak Detefon, oraz dla mieszkańców wsi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Karta Lunchowa dla pracowników – benefit z którego korzystają Polacy
W okresie międzywojennym ze zwolnień z opłat mogli korzystać m.in. inwalidzi wojenni, osoby ociemniałe oraz naukowcy parający się radiotechniką. Niewpłacanie abonamentu pociągało za sobą kary pieniężne, a odszkodowanie za zaległości odpowiadało sześciomiesięcznej opłacie.
Podczas II wojny światowej abonament nie był wymagany, gdyż niemieckie władze zabroniły Polakom posiadania odbiorników radiowych, a naruszenie tego zakazu groziło dotkliwymi karami. Po wojnie opłaty przywrócono, a w 1957 roku rozszerzono je o telewizję. System działał również po przemianach ustrojowych w 1989 roku, a jego wysokość zaczęła być regulowana przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.
W ostatnich latach abonament RTV był tematem wielu dyskusji. W 2008 roku premier Donald Tusk nazwał go „przestarzałym sposobem finansowania mediów publicznych” i „haraczem pobieranym od ludzi”, zapowiadając działania zmierzające do jego zniesienia. Projekt likwidacji abonamentu jako inicjatywy obywatelskiej pojawił się w 2021 roku, kiedy Platforma Obywatelska rozpoczęła zbieranie podpisów pod stosowną ustawą. W trakcie kampanii wyborczych likwidację opłat obiecywali także Szymon Hołownia i Rafał Trzaskowski.
Aktualne stawki abonamentu to 8,70 zł za odbiornik radiowy i 27,30 zł za telewizor lub kombinację radia i telewizora. Zwolnienia z opłat obejmują m.in. osoby powyżej 75. roku życia, inwalidów wojennych, osoby z niepełnosprawnościami oraz bezrobotnych. Kontrole przeprowadzane przez Pocztę Polską służą weryfikacji rejestracji odbiorników, a za jej brak grożą sankcje finansowe.
Projekt nowelizacji ustawy medialnej przewiduje całkowite zniesienie abonamentu i przekazanie 2,5 mld zł z budżetu państwa na wsparcie finansowe mediów publicznych. Czy obietnica Marty Cienkowskiej oznacza ostateczny kres blisko 100-letniej historii abonamentu RTV? Czas pokaże.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Źródło



