Fałszywy sklep kradnie tożsamość założycielki Soxy

„`html Anna Kujawik mówi o przekręcie i przywłaszczeniu danych. Fotografia kobiety z jasnymi, falowanymi włosami i w okularach, włożona w jasną kurtkę dżinsową i korale, siedząca na tle ciemnego studia.

Dekadę poświęciła na rozwój marki Soxy i budowanie relacji z kupującymi, a obecnie bez ogródek wyznaje, że padła ofiarą własnego powodzenia. Anna Kulawik, twórczyni firmy znana w serwisie Instagram jako matka_nieboska, zamieściła na Instagramie wideo, w którym relacjonuje przywłaszczenie jej persony przez autorów nieautentycznego sklepu baeutybakeire.shop. Naciągacze użyli jej informacji firmowych, żeby firmować transakcje i przekierowywać odesłania do rzeczywistej firmy. W opowieści bizneswoman pojawia się również inny zatrważający motyw. Pracownicy Pocztexu mieli po cichu zaświadczać, że analogiczne przesyłki nadchodzą lawinowo, a schemat jest im dobrze znany.

Rekomendowane wideopodcasty:

W niniejszym tekście dowiesz się:

  • w jaki sposób funkcjonował urojony sklep imitujący właścicielkę Soxy,
  • dlaczego odesłania trafiały do autentycznej firmy Anny Kulawik,
  • jak ważna jest kooperacja Poczty Polskiej z platformą Temu,
  • w jaki sposób oszuści wykorzystują popularność dostaw za pobraniem,
  • jak ustrzec siebie oraz najbliższych przed analogicznymi praktykami.

Utrata danych popularnej polskiej firmy

Soxy to marka kształtowana nieprzerwanie przez lata, bazująca na spójnej komunikacji oraz wiernej społeczności. Ostatnio inicjatorka brandu, Anna Kulawik, zorientowała się, że ktoś użył jej danych firmowych na stronie baeutybakeire.shop. Przestępcy nie skopiowali szaty graficznej sklepu z wyszukanymi skarpetkami. W zamian za to, stworzyli nową, zmyśloną witrynę i uwiarygodnili ją realnymi informacjami, które wykradli ze strony Soxy. Skutek? Kulawik mówi otwarcie: skradziona tożsamość i informacje oraz naruszenie reputacji jako przedsiębiorcy.

„Krótka opowieść o tym, jak wcielano się we mnie, by naciągać ludzi. Powstał sklep, gdzie skradziono mój regulamin, politykę prywatności i opatrywano transakcje moim imieniem i nazwiskiem! Naturalnie towar wysyłano inny, a odesłania lądowały u mnie, bo przecież ja byłam zarządcą sklepu!”

– pisze Kulawik w najnowszym wpisie.

 Zobacz ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Anna Kulawik (@matka_nieboska)

Sprawdź także: Diverse uprzedza swoich klientów przed nieautentycznymi sklepami internetowymi

„Odesłania ciągle przychodzą”, czyli realny koszt kradzieży persony

Kulawik podjęła szybkie kroki, kontaktując się z administracją fałszywego sklepu i domagając się bezzwłocznego usunięcia swoich danych. Te zniknęły następnego dnia, co w rzeczywistości uniemożliwiło jej późniejsze zgłoszenie sprawy w tradycyjnej formie. Aczkolwiek informacje przestały figurować na stronie, następstwa nie minęły. Do firmy ciągle nadchodzą odesłania produktów, które nigdy nie zostały przez Soxy sprzedane, a ilość wiadomości od kupujących oraz osób pracujących w sektorze logistycznym wzrasta z dnia na dzień. Kulawik wspomina o „setkach wiadomości od ludzi pracujących w Pocztex”.

Relacja właścicielki sklepu internetowego Soxy pokazuje, że schemat przekrętu był przygotowany w taki sposób, żeby przeciętny człowiek nie był w stanie dostrzec nieprawidłowości na pierwszy rzut oka.

Pracownicy Poczty Polskiej mają zakaz uprzedzania klientów?

W tle całej sprawy ukazuje się wątek Poczty Polskiej, która pełni istotną rolę w obsłudze przesyłek e-commerce w Polsce. W ostatnich miesiącach ogłoszono partnerstwo operatora z chińską platformą Temu, co miało ułatwić logistykę i zredukować czas doręczeń. Kulawik wspomina również o sygnałach od pracowników obsługi przesyłek, którzy mieli informować ją po cichu, że znają analogiczne przypadki nadużyć, a paczki z takich sklepów trafiają do Polski hurtowo.

„Okazuje się, że Poczta Polska perfekcyjnie zdaje sobie sprawę z tego procederu. Te paczki są wysyłane tylko za pobraniem i tylko tak można je otrzymać, nie ma tam kont bankowych. Natomiast kurierzy, wiedząc to, ostrzegają ludzi, żeby paczek nie odbierali, na co Poczta Polska wysyła swoim kierownikom taką oto wiadomość z zakazem informowania klientów o nieodbieraniu paczek”

– relacjonuje Anna Kulawik.

Jak wynika z relacji właścicielki marki Soxy, kurierzy mieli dostać zakaz informowania kupujących o przekrętach i sugerowania im, aby nie przyjmowali podejrzanych paczek.

Kupujący w matni płatności za pobraniem

Model przesyłek za pobraniem stał się jednym z najczęściej wykorzystywanych narzędzi w nadużyciach. Brak powiązania opłat z kontem bankowym oszustów utrudnia ich identyfikację. Pomimo to wielu kupujących ciągle faworyzuje ten rodzaj płatności, wierząc, że daje im większe bezpieczeństwo. Historia Anny Kulawik dowodzi jednak, że pozorna autentyczność może być bardzo łatwo wykorzystana, a odbiorcy przesyłek często nie mają świadomości, że robią zakupy w miejscu imitującym legalną markę.

Jak ochronić siebie i bliskich przed podobnymi zdarzeniami?

W świetle tej historii warto szczególnie zwracać uwagę na alarmujące sygnały. Co powinno wzbudzić Twoją uwagę? Bądź ostrożny, jeśli:

  • sklep udostępnia tylko płatność za pobraniem,
  • witryna posiada nietypową domenę albo zawiera błędy w pisowni,
  • brakuje solidnych danych kontaktowych i odpowiedzi obsługi,
  • ceny wyraźnie odbiegają od tych, które panują na rynku,
  • w internecie nie ma żadnych rzetelnych opinii na temat sklepu.

Przy odbiorze przesyłki możesz też poprosić o sprawdzenie jej zawartości w obecności kuriera. W wielu wypadkach pozwala to uniknąć uiszczenia opłaty za produkt, który nie ma nic wspólnego z zamówieniem.

Polecamy: Chińskie e-sklepy udają polskie marki modowe. UOKiK wydał ostrzeżenie

Wezwanie o reakcję oraz odpowiedzialność

Na koniec swojej opowieści Anna Kulawik zaznacza, że zabezpieczyła print screeny dokumentujące przekręt. Właścicielka Soxy podkreśla, że nie jest to kłopot, który można przemilczeć i apeluje o nagłośnienie sprawy. Zwraca się do branży, influencerów i wszystkich, którzy stawiają na jasność, prosząc o dalsze rozpowszechnianie filmu. Wskazuje także, żeby uczulać swoich bliskich na zakupy w podejrzanych sklepach oferujących wyłącznie płatność za pobraniem. 

Kulawik wzywa także Pocztę Polską do zaprezentowania jasnych tłumaczeń w kwestii opisywanego procederu, dodając, że nie jest to pierwszy raz, gdy konsumenci zgłaszają niepokojące sytuacje dotyczące przesyłek pochodzących z zagranicznych sklepów.

„Wzywam również Pocztę Polską do wyjaśnienia. Przypominam, że już raz sprzedawaliście torebki »guczi«”.

– konkluduje.

Może Cię zainteresować: Zniknęli z rynku na zawsze. Teraz ktoś podszywa się pod ich markę

Zdjęcie główne: Instagram @matka_nieboska

Fałszywy sklep kradnie tożsamość założycielki Soxy - INFBusiness

Urszula Pilic

Redakcja

O AutorzeLatest Posts

  • Założycielka Soxy ostrzega na Instagramie: „Ukradziono moją tożsamość, by oszukiwać ludzi”
  • Nadchodzi koniec awizo? Poczta Polska zmienia zasady od 1 stycznia 2026
  • Chcą walczyć z pseudomedycyną. O co chodzi z „Lex szarlatan”?
  • Anna Wintour świętuje urodziny. Oto 12 faktów na temat królowej „Vogue'a”, o których mogliście nie wiedzieć
  • To oni tworzyli styl. Osoby z branży mody, które odeszły w 2025 roku

„`

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *