Ziobro pod lupą prokuratury. Ujawniamy detale żądania.

Śledczy zamierzają przedstawić Zbigniewowi Ziobrze 26 oskarżeń, w przeważającej mierze powiązanych z aferą dotyczącą Funduszu Sprawiedliwości – wynika z przekazanego do Sejmu wniosku Prokuratora Generalnego w sprawie doprowadzenia byłego ministra sprawiedliwości do odpowiedzialności, do którego dotarło grono dziennikarzy Polsat News. Polityk może być skazany nawet na 25 lat pozbawienia wolności.

Prokuratura chce zarzutów dla Ziobry. Dotarliśmy do szczegółów wniosku
PAP/Art Service/Polsat News

Prokuratura ubiega się o akceptację Sejmu na postawienie Zbigniewa Ziobry przed wymiarem sprawiedliwości

Do wniosku oskarżycielstwa o wyrażenie przez parlamentarzystów zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Zbigniewa Ziobry jako pierwszy uzyskał dostęp TVN24.

 

Dokument składa się ze 159 stron i został przekazany marszałkowi Sejmu przez prokuratora generalnego Waldemara Żurka. Śledczy żądają w nim aprobaty Sejmu na odebranie immunitetu Ziobrze i wniesienie przeciwko niemu 26 zarzutów.

 

We wniosku zwracają się także do Sejmu o wyrażenie pozwolenia na zatrzymanie byłego ministra i jego czasowe osadzenie w areszcie. Zbigniew Ziobro „jest osobą zdolną do podejmowania działań mających na celu utrudnianie sprawnego prowadzenia czynności procesowych dotyczących jego osoby” – zaznaczono we wniosku.

 

 

Śledczy akcentują, iż dysponują mocnymi dowodami na dokonanie przez Ziobrę wspomnianych przestępstw. Są to zabezpieczone materiały, nośniki danych, z których korzystała ekipa Ziobry, relacje świadków i oskarżonych, ustalenia Najwyższej Izby Kontroli, zachowana korespondencja oraz zapisy rozmów urzędników z politykami.

 

Drobny świadek koronny w tej sprawie to Tomasz Mraz. To on zgromadził materiały dowodowe, które wzięła pod wzgląd prokuratura. Mówi się, że przekazał śledczym aż 20 nośników, na których zarejestrowano rozmowy z ludźmi Ziobry (zwłaszcza z Marcinem Romanowskim, który aktualnie ukrywa się na Węgrzech).

Prokuratura zamierza przedstawić Zbigniewowi Ziobrze 26 zarzutów

Kluczowe oskarżenia w stosunku do Ziobry dotyczą nieprawidłowości w dysponowaniu środkami z Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura twierdzi, że za czasów rządów PiS w ministerstwie sprawiedliwości działała zorganizowana grupa przestępcza, której liderem był właśnie Ziobro. Przewodzenie zorganizowanemu ugrupowaniu przestępczemu stanowi najważniejsze oskarżenie, jakie śledczy chcą postawić dawnemu szefowi resortu Sprawiedliwości.

 

W skład grupy, oprócz szefa MS, mieli wchodzić Marcin Romanowski oraz urzędnicy z ministerstwa Ziobry: Tomasz Mraz, Urszula D., Karolina K. „oraz inne ustalone i nieustalone osoby”.

 

Następne przestępstwo, o które prokuratura podejrzewa Ziobrę, to nadużycie uprawnień w celu osiągnięcia zysków materialnych dla innej osoby. Jedną z kwestii poruszonych w dokumencie jest także zakup oprogramowania szpiegowskiego Pegasus za 25 mln złotych z Funduszu Sprawiedliwości, który Ziobro miał polecić Michałowi Wosiowi. 

 

„Służba specjalna nie spełniała przesłanek do uzyskania takiego wsparcia finansowego z Funduszu Sprawiedliwości z uwagi na to, że (…) aktywność CBA jest finansowana z budżetu państwa i nie mogła być sfinansowana ze środków państwowego funduszu celowego” – wywnioskowali śledczy.

 

 

Reszta zarzutów obejmuje m.in. niedopełnienie obowiązków służbowych przez byłego ministra, uchybienia w przekazywaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości podmiotom związanym z jego bliskim współpracownikiem Dariuszem Mateckim, sprzeniewierzenia mienia ruchomego (chodzi o ponad 300 tys. zł dotacji dla Fundacji Centrum Pomocy Pokrzywdzonym i Prewencji Przestępczości).

 

We wniosku prokuratura oskarża także Zbigniewa Ziobrę o ukrywanie dokumentów oraz niekierowanie ich do oficjalnego obiegu. Mowa między innymi o liście, skierowanym do niego przez Jarosława Kaczyńskiego, w którym prezes PiS rzekomo donosił, iż osoby z partii Ziobry wykorzystują fundusze z Funduszu Sprawiedliwości do finansowania kampanii wyborczej.

 

WIDEO: Zbigniewowi Ziobrze może grozić do 25 lat więzienia

 

Ziobro pod lupą prokuratury. Ujawniamy detale żądania. - INFBusiness

 

Wspomniany list znaleziono podczas przeszukania w domu Marcina Romanowskiego. Zdaniem prokuratury Ziobro nie nadał temu pismu odpowiedniego biegu „w celu uzyskania osobistej korzyści dla innych osób, polegającej na uniknięciu grożącej im ewentualnej odpowiedzialności karnej”.

 

W piśmie wymieniono kilka nazw fundacji i podmiotów powiązanych z postaciami identyfikowanymi z prawicą. Ziobro i jego współpracownicy mieli rozmyślnie przekazywać do nich pieniądze z FS. Część tych środków – według śledczych – miała być przeznaczona bezpośrednio na promocję jego partii. Prokuratorzy twierdzą, że na przykład Dariusz Matecki miał stworzyć trzy serwisy internetowe piszące przychylnie o Suwerennej Polsce.

 

„Zbigniew Ziobro był w pełni świadomy faktu dysponowania środkami z Funduszu Sprawiedliwości w związku z podejmowanymi przez członków Solidarnej Polski działaniami w ramach kampanii wyborczej, które miały na celu promowanie ich osób” – czytamy w fragmencie dokumentu.

 

Za popełnienie takich przewinień grozi w sumie nawet 25 lat pozbawienia wolności.

Ministerstwo sprawiedliwości nie odpowiadało na pisma NIK oraz Kancelarii Premiera

Jedną z kwestii, na którą zwróciła uwagę prokuratura, są pisma, które Kancelaria Premiera Mateusza Morawieckiego adresowała do ministerstwa Ziobry. Były szef rządu miał prosić ministerstwo o ustosunkowanie się do zastrzeżeń Najwyższej Izby Kontroli, która alarmowała o nieprawidłowościach w dystrybucji funduszy z FS. 

 

Ekipa Morawieckiego co najmniej trzykrotnie apelowała do ministerstwa Ziobry o odniesienie się do zarzutów NIK – bezskutecznie.

 

 

„W kontekście pism NIK, Kancelaria Prezesa Rady Ministrów zwróciła się do Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro (pisma z dnia 22 września 2021 roku, 6 grudnia 2021 roku, 27 maja 2022 roku) o przesłanie stanowiska resortu sprawiedliwości wobec podnoszonych przez NIK zarzutów. Pisma te nie spotkały się jednak z żadną ripostą ze strony adresata” – czytamy w piśmie Prokuratora Generalnego.

 

Zauważyłeś coś istotnego? Prześlij fotografię, nagranie wideo lub opisz, co się wydarzyło. Skorzystaj z naszej Wrzutni

WIDEO: "Ogromne wynagrodzenia" u lekarzy. Posłanka domaga się pilnych interwencji

Ziobro pod lupą prokuratury. Ujawniamy detale żądania. - INFBusiness

Mateusz Balcerek/polsatnews.pl

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *