Już w piątek, 28 listopada, rozpocznie się szał zakupów związany z Czarnym Piątkiem. Łowy na okazje mogą okazać się dla nas niezmiernie korzystne i poskutkują satysfakcjonującymi zakupami, zwłaszcza, że przeceny potrwają aż do Cyber Poniedziałku, czyli 1 grudnia. To również intensywny czas dla firm kurierskich, których zadaniem będzie dostarczenie nam zdobytych towarów.
- Black Friday wystartuje 28 listopada i wyprzedaże będą trwały do Cyber Monday, czyli 1 grudnia
- Firmy kurierskie szykują się na zwyżkę zamówień, zwiększając zatrudnienie i organizując specjalne usługi
- Testowane są roboty kurierskie, które mogą w przyszłości doręczać paczki w Polsce
- Więcej informacji o biznesie znajdziesz na Businessinsider.com.pl
InPost, DHL, DPD, czy Poczta Polska już od wielu tygodni intensyfikują przygotowania, aby nie było trudności z doręczeniem przesyłek. Zarówno pod nasze drzwi, jak i do paczkomatów. A pracy z pewnością im nie ubędzie, szczególnie, że jak wynika z badań aż 61 proc. spośród nas oświadcza, że z utęsknieniem wyczekuje na przedświąteczne okazje cenowe, które inicjuje Black Friday.
Black Friday. Dni wolne przed świętami nie wchodzą w grę
Aby wszystko przebiegło efektywnie przedsiębiorstwa przez cały rok pracują nad wciąż lepszymi rozwiązaniami związanymi z logistyką, a w najgorętszym okresie przedłużają godziny przyjmowania paczek, co ma usprawnić ich dostarczenie. Powiększają też zatrudnienie na cały przedświąteczny okres począwszy od Black Friday — Poczta Polska np. podobnie jak InPost deklarują powiększenie składu osobowego nawet o 30 proc. Wprowadzają też konkretne modyfikacje organizacyjne, by uniknąć spóźnień. Wakacje w tym okresie są niemożliwe. W minionych latach ilości przesyłek w tym czasie rosły nawet o więcej niż 100 proc., co wymaga elastycznego podejścia do zarządzania zasobami ludzkimi.
Dodatkowo w ofercie firm kurierskich pojawiają się usługi takie jak „Weekendowe Nadania”, aby ulepszyć proces doręczania przesyłek w dni wolne od pracy i podczas intensywnego czasu zakupowego.
Sortują 25 ton ubrań dziennie. Tak wygląda globalny rynek odzieży używanej
InPost, DHL i Orlen Paczka. Paczkomaty rozrastają się jak grzyby po deszczu, a i tak jest ich za mało
Z roku na rok wzrasta również liczba automatów — jeszcze na początku bieżącego roku było ich w Polsce około 51,4 tysiąca, a według danych z drugiego kwartału 2025 roku liczba ta wzrosła do blisko 58 tysięcy. Sam InPost posiada ich ponad 28 tys., DPD około 11 tysięcy, DHL i Orlen Paczka po 7 tysięcy, a Poczta Polska ponad 1,5 tysiąca. Kilka tysięcy własnych automatów posiada też Allegro. Do tego dochodzą inwestycje w nowoczesne rozwiązania technologiczne, aplikacje do zarządzania przesyłkami i automatyzację procesów, które mają przyspieszyć obsługę i zminimalizować prawdopodobieństwo ludzkich pomyłek.
Firmy zmieniają też kampanie informacyjne i usiłują nakłonić klientów do możliwie szybkiego odbierania przesyłek oraz nieodkładanie zakupów i podarunków świątecznych na ostatni moment. Zdarzało się bowiem, że paczkomaty były tak przepełnione, że kurierzy wysyłali smsy do klientów, że oczekują na nich z paczkami w samochodzie przed paczkomatem, ponieważ nie było już dostępnych skrytek, aby towar do nich włożyć. Czy to się już nie powtórzy? Tego wykluczyć nie można, pomimo ogromnego powiększenia sieci automatów i miejsc odbioru.
Zakupy bez granic z szybką dostawą
Internet dawno już usunął wszelkie bariery, dla nas aktualnie nie ma znaczenia, czy zamawiamy przez internet kurtkę ze sklepu za rogiem, czy iPhona zza oceanu. Spodziewamy się, że jedna i druga paczka dotrze do nas w zadeklarowanym terminie. Przy ogromnym ruchu w sieci e-commerce to wcale nie jest proste.
O tym jak bardzo w tym czasie obciążony jest system — magazyny, kurierzy, systemy IT — świadczą dane z 2024 r. W weekend Black Friday/Cyber Monday sprzedaż cross-border w Europie wzrosła o 19 proc. rok do roku, a ponad 70 proc. europejskich klientów dokonało zakupów w zagranicznych sklepach internetowych. Prognozy wskazują, że w regionie Europy Środkowo-Wschodniej wartość transakcji transgranicznych ma wzrosnąć w tym roku o 15 proc., do 24 mld euro.
Robot dostarczy nam paczkę na Black Friday?
Są już przygotowania, aby choćby część obowiązków kuriera przejęły roboty. Pojawiła się bowiem usługa dostarczania zakupów przez autonomicznego robota i to jeszcze tego samego dnia. Na razie jest ona dostępna jedynie w Memphis w USA, gdzie ponad 60 proc. klientów lokalnych sklepów mieszka w odległości nie większej niż 5 km od sklepu.
HtmlCode
Ale testy zostaną także przeprowadzone w ramach usługi FedEx SameDay City w 1900 miastach w 32 krajach, realizowanej przez pracowników firmy za pomocą tradycyjnych pojazdów. Robot zaprojektowany do bezpiecznego poruszania się po chodnikach, wzdłuż dróg i dostarczania niewielkich paczek do domów i biur będzie na razie stanowił dodatek do tej usługi. Jeśli się sprawdzi, nie wykluczone, że już wkrótce pojawi się także w Polsce.
HtmlCode Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google.
Źródło
