Reklamy wyrobów cukierniczych niebawem mogą zniknąć z telewizji, radia i gazet. Do komisji sejmowej wpłynęła w tym tygodniu specjalna prośba, której zamiarem jest zwalczanie zwiększającego się odsetka nadwagi wśród obywateli Polski. Zgodnie z jej zawartością, propagowanie słodkich produktów powinno podlegać zasadom zbliżonym do reklam napojów alkoholowych.

Zakaz spotów reklamowych słodyczy. Sejm o zmianach w regulacjach Zobacz więcej
Podczas środowej narady sejmowej Komisji do Spraw Petycji posłowie przyjrzeli się petycji dotyczącej ograniczenia w reklamowaniu wyrobów cukierniczych.
Jak donosi rynekzdrowia.pl, autor dokumentu napisał, że spoty reklamowe produktów o znacznej ilości cukru, które działają negatywnie na zdrowie Polaków, powinny podlegać podobnym normom, co reklamy alkoholu. Petycja została przekazana do dalszego rozpatrzenia przez Parlamentarny Zespół ds. Zdrowego Trybu Życia.
Słodycze na równi z alkoholem? Do Sejmu wpłynął nowy projekt
W omawianej w Sejmie prośbie czytamy, że „jeśli w Polsce każdego roku kilkadziesiąt tysięcy ludzi umiera z powodu nadwagi i powoduje ona około 200 powikłań, uzasadnione jest wprowadzenie modyfikacji dotyczących promocji wyrobów cukierniczych w społeczeństwie – opracowanych na bazie obostrzeń dotyczących piwa”.
Autor odwołał się też do najnowszych danych WHO, które wskazują, że polskie dzieci przybierają na wadze najszybciej w całej Europie, między innymi przez nadmierne konsumowanie różnego rodzaju słodkości. W przybliżeniu, około 60 proc. dzieci w wieku od 1 do 15 lat ma nadwagę, z czego niemal połowa to uczniowie i uczennice.
Wedle wnioskodawcy reklama oraz promocja słodyczy powinna być częściowo ograniczona w stacjach telewizyjnych, kinach, teatrach, prasie dla młodzieży i dzieci oraz na pierwszych stronach gazet i periodyków.
Petycja otrzymała negatywną opinię Biura Analiz Sejmowych, jednak została przekazana do Parlamentarnego Zespołu ds. Zdrowego Stylu Życia oraz przeciwdziałania nadwadze i otyłości.
Reklamy słodyczy jedynie na billboardach. Prawdopodobne nowe ograniczenia
Nowy projekt w kwestii ograniczenia reklamowania słodkich produktów pozostawia możliwość umieszczania billboardów lub ulotek na słupach i tablicach ogłoszeniowych. Każdy taki afisz musiałby jednak spełniać konkretne warunki.
W górnej partii reklamy powinien w takim przypadku widnieć napis:
„Zawartość cukrów w reklamowanych artykułach wynosi X na 100 gramów. Zbyt duże spożywanie cukrów prostych prowadzi do nadwagi i zachorowań na cukrzycę typu 2, chorób układu krążenia i zaburzeń psychicznych. Jedz więcej owoców i warzyw. Prowadź aktywny sposób bycia.”
Ekspert ds. społecznych w Biurze Analiz Wojciech Zgliczyński zaakcentował, że w skierowanej do Sejmu petycji występuje wiele niejasności. Projekt nie wprowadza precyzyjnej definicji słodyczy, zaś – według Zgliczyńskiego – w celu przeciwdziałania nadwadze pojedyncza modyfikacja nie jest wystarczająca. Niezbędne są w takim przypadku przemiany systemowe.
– Wprowadzenie zakazu reklamy wyrobów cukierniczych w proponowanym ujęciu budzi wątpliwości co do racjonalności i proporcjonalności. Zaakceptowanie regulacji w zapropnowanym kształcie wywołałoby trudności interpretacyjne i mogłoby wywołać negatywne następstwa prawne, społeczne oraz gospodarcze. Rekomenduje się nie uwzględniać postulatu będącego przedmiotem petycji – czytamy w streszczeniu.
Petycja odnośnie zakazu reklam słodyczy będzie kolejny raz dyskutowana w przyszłych komisjach sejmowych.
Zauważyłeś coś istotnego? Prześlij zdjęcie, wideo lub opisz, co się wydarzyło. Skorzystaj z naszej Wrzutni
WIDEO: Wykrzyknął przekleństwa na posiedzeniu sejmowej komisji. "Mamo, przepraszam"

Maria Kosiarz/polsatnews.pl
Źródło