Minister klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska, podczas Forum Nowych Idei w Sopocie zaakcentowała, że ewolucja klimatyczna i energetyczna to nie tylko trudność, ale także okazja na przekształcenie polskiej ekonomii w innowacyjną i konkurencyjną. Według niej, właśnie ten proces może stanowić siłę sprawczą następnego kroku w rozwoju cywilizacyjnym.

- Minister resortu klimatu i środowiska na Forum Nowych Idei uwypukliła wagę transformacji energetycznej dla konkurencyjności ekonomii
- Paulina Hennig-Kloska podkreśliła, że polska gospodarka mierzy się z imperatywem dekarbonizacji, co może zredukować zależność od importu paliw kopalnych
- Koszty uzależnienia od importowanych paliw kopalnych sięgają 120 mld zł rocznie, a kryzys energetyczny w 2022 r. wygenerował dodatkowe nakłady finansowe
- Skażenie powietrza, włączając smog, obciąża polską ekonomię kwotą 100 mld zł rocznie oraz nasila kłopoty ze zdrowiem publicznym
- Dodatkowe informacje o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl
W trakcie dyskusji „Europejski dylemat: jak chronić klimat i nie utracić gospodarki?”, minister Hennig-Kloska zwróciła uwagę na istotność konkurencyjności gospodarczej jako jednego z priorytetów rządu. Transformacja energetyczna, w jej ocenie, winna stanowić instrument, który umożliwi Polsce rozwój technologiczny oraz ekonomiczny. Akcentowała, że Polska już raz dokonała zasadniczego przełomu, przechodząc od gospodarki centralnie planowanej do wolnorynkowej po 1989 r., co było skomplikowanym procesem dla wielu firm.
Minister wspomniała, że obecnie gospodarka staje przed kolejnym wyzwaniem, którym jest jej dekarbonizacja. W jej przekonaniu, brak działań w tym obszarze niesie ze sobą znaczne niebezpieczeństwa i wydatki. Wymieniła między innymi zależność od importowanych paliw kopalnych, których koszt dla Polski wynosi 120 mld zł rocznie. Ponadto, w roku 2022 polska ekonomia musiała zmierzyć się z kryzysem energetycznym, który wytworzył dodatkowe koszty rzędu 130 mld zł — co miało wpływ na problemy finansowe zarówno małych firm, jak i dużych przedsiębiorstw.
Czytaj też: Biopaliwa mogą okazać się przydatne w dekarbonizacji. Aczkolwiek najpierw muszą być osiągalne cenowo
Gospodarka narażona na ryzyka
Hennig-Kloska zauważyła, że gospodarka wciąż pozostaje narażona na niebezpieczeństwa powiązane z importem paliw kopalnych, a Europa dotąd nie uzyskała pełnej niezależności energetycznej. Zasygnalizowała również koszty związane z degradacją środowiska, w tym ze smogiem, którego konsekwencje dla zdrowia społeczeństwa i funkcjonowania służby zdrowia szacuje się na 100 mld zł rocznie. Dodatkowo dochodzą rezultaty zmian klimatycznych, takie jak posuchy, powodzie czy niski stan wód.
Minister klimatu i środowiska uwypukliła, że dopóki Polska będzie opierać swoją gospodarkę na paliwach kopalnych, te zagrożenia pozostaną aktualne. W jej mniemaniu, przejście na odnawialne źródła energii to nie tylko konieczność, lecz także szansa na uczynienie Polski liderem w nowoczesnych technologiach oraz ochronie środowiska.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Źródło