Na mocne przyśpieszenie polskiej gospodarki wskazują nie tylko statystyki GUS, ale opublikowane również w środę dane Eurostatu. Wynika z nich, że roczna dynamika PKB Polski okazała się w II kwartale najwyższa w Unii Europejskiej.
W środę poznaliśmy dane o aktywności gospodarczej w Europie w II kwartale 2024 r. Okazało się, że produkt krajowy brutto (PKB) wyrównany sezonowo w ujęciu kwartalnym wzrósł o 0,3 proc. zarówno w strefie euro, jak i w całej Unii Europejskiej — wynika ze zrewidowanych danych urzędu statystycznego Eurostat. To rezultat lepszy od prognoz, ponieważ średnia prognoz (dla strefy euro) wynosiła 0,2 proc.
W ujęciu rocznym PKB wyrównany sezonowo w II kwartale 2024 r. wzrósł o 0,6 proc. w strefie euro oraz o 0,8 proc. w całej UE. Konsensus rynkowy dla strefy euro wynosił 0,6 proc. wzrostu w tym ujęciu.
Polska na tle ożywienia gospodarczego w Europie wypadła bardzo dobrze. Z danych Eurostatu wynika, że w ujęciu rok do roku PKB wyrównany sezonowo urósł u nas o 4 proc., czyli przyśpieszył z 1,8 proc. w I kwartale 2024 r. i wyraźnie powyżej średniej dla UE i strefy euro. To najwyższa dynamika spośród opublikowanych do tej pory wyników w Europie.
Spore roczne dynamiki PKB zanotowały takie kraje jak m.in. Cypr (3,7 proc.), Hiszpania (2,9 proc.), Słowacja (2,1 proc.) czy Bułgaria (2 proc.). Najsłabiej wypadli: Estonia (-1,7 proc.), Irlandia (-1,4 proc.), Finlandia (-0,7 proc.), Łotwa (-0,4 proc.). Niemcy, nasz główny partner w zakresie wymiany handlowej, zanotowały spadek PKB o 0,1 proc. Czesi osiągnęli wzrost o 0,4 proc.
x.com
W ujęciu kwartalnym polski PKB urósł o 1,5 proc., co oznacza rezultat wyraźnie lepszy niż 0,8 proc. zanotowane w I kwartale. Również w takim zestawieniu nasz kraj wypadł najlepiej w UE. Wysoki rezultat zanotowały m.in. Irlandia (1,2 proc.), Holandia (1 proc.), Litwa (0,9 proc.) i Hiszpania (0,8 proc.). Najgorzej było na Litwie (-1,1 proc.) i w Szwecji (-0,8 proc.). Niemcy zanotowali spadek o 0,1 proc., a Czesi wzrost o 0,3 proc.
„Warto jednak pamiętać o ważnym zastrzeżeniu – dane w ujęciu kwartalnym dla Polski są bardzo wahliwe i często rewidowane, przez co nie są w pełni porównywalne z danymi dla innych państw UE i należy podchodzić do nich z dystansem. Nie zmienia to faktu, że skala ożywienia gospodarczego w okresie popandemicznym w Polsce jest jedną z najwyższych w całej UE” – zwrócili uwagę ekonomiści PKO BP.
W środę rano GUS podał, że — według jego metodologii — polski PKB w II kwartale 2024 r. zwiększył się o 3,2 proc. rok do roku, wyraźnie przebijając prognozy. To wstępne dane i szczegółów jeszcze nie znamy, prawdopodobnie powodem zaskoczenia in plus była konsumpcja, głównie w zakresie usług.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Źródło