Znana w Niemczech sieć cukiernicza z przeszło 4 dekadami historii, wniosła o niewypłacalność w ramach procedury naprawczej. Przedsiębiorstwo Mecklenburger Backstuben GmbH, prowadzi ponad 50 placówek w regionie Meklemburgia-Pomorze Przednie oraz Brandenburgia. Cukiernia boryka się z podwyższającymi się wydatkami na energię, składniki i zatrudnienie. Zagrożone są ponad 400 stanowiska pracy.
- Sieć popularnych cukierni w Niemczech ogłosiła bankructwo
- Zgłoszenie upadłości tej sieci cukierni to niebezpieczeństwo dla setek etatów oraz lokalnych społeczności, które od lat czerpią korzyści z jej usług
- Mecklenburger Backstuben GmbH to niemiecka sieć cukiernicza z ponad 4 dekadami tradycji w branży
- Szczegółowe informacje o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl
Kłopoty nad jednym z głównych graczy na niemieckim rynku cukierniczym. Przedsiębiorstwo, które od czterech dekad zaopatrywało w świeże artykuły piekarnicze mieszkańców Meklemburgii-Pomorza Przedniego, postanowiło złożyć wniosek o bankructwo.
Jak donosi Portal Spożywczy, firma Mecklenburger Backstuben GmbH, inaczej mówiąc sieć cukierni z ponad 40-letnią historią, przedstawiła wniosek o upadłość w ramach postępowania sanacyjnego.
Bankructwo cukierni to kolejny znak kryzysu w sektorze spożywczym, który walczy z rosnącymi opłatami. Kłopoty finansowe dotykają nawet firmy z długoletnią historią, co ukazuje, jak ciężka jest obecna sytuacja ekonomiczna.
Dalszy ciąg tekstu pod materiałem wideo
Zbudowali milionowy biznes na bułeczkach cynamonowych. Bez płacenia za marketing
Firma wniosła o bankructwo w ramach tak zwanego postępowania naprawczego w Sądzie Rejonowym w Neubrandenburgu. Jest to forma restrukturyzacji, która pozwala przedsiębiorstwom na prowadzenie działalności pod nadzorem kuratora.
Niemcy. Znana sieć piekarni ogłasza upadłość po 40 latach działalności
Sieć, która dysponuje 55 punktami, już wcześniej miała trudności – na początku roku zwolniono 50 osób z działu wytwarzania mrożonek.
Jak podkreśla Nils Krause, adwokat reprezentujący Mecklenburger Backstuben, w rozmowie z gazetą „Bild”, złączenie kilku czynników: gwałtownego powiększenia wydatków na personel, rosnących cen energii jak również drogich produktów, wiązałoby się z podwyżkami dla nabywców.
„Cena pieczywa ma swój limit, po którym klienci przestają go kupować” – wytłumaczył prawnik.
Na razie sklepy sieci pozostają otwarte, a zarobki pracowników są chronione do stycznia z państwowego funduszu świadczeń upadłościowych. Kierownictwo wierzy, że restrukturyzacja umożliwi firmie przezwyciężyć kryzys.
Kolejna upadłość na rynku. Co dalej z pracownikami?
Same władze firmy pozostają umiarkowanie optymistyczne. Jak wyjaśnia Portal Spożywczy, plan restrukturyzacji przewiduje optymalizację kosztów i operacji, co ma dopomóc w uniknięciu kolejnych zwolnień.
Kłopoty Mecklenburger Backstuben to następny przykład trudności, z jakimi zmaga się branża spożywcza w Niemczech i Europie. Rosnące koszty energii, składników i zatrudnienia stawiają pod znakiem zapytania przyszłość wielu firm, nawet tych z ustabilizowaną pozycją w biznesie.
Upadłość za upadłością w Niemczech. Sytuacja przypomina czas pandemii
Niemcy borykają się z poważnymi problemami gospodarczymi. Najnowsze dane sygnalizują o wzroście ilości dużych bankructw, a jednocześnie rynek pracy zmaga się z brakiem wykwalifikowanych ekspertów. Specjaliści uprzedzają, że te komplikacje mogą zagrozić niemieckiemu dobrobytowi.
Według Maxime Lemerle, eksperta ds. upadłości z Allianz Trade, rok 2023 przyniósł falę znaczących bankructw, zbliżoną do poziomu z 2020 r. Mieszkańcy Niemiec są zmuszeni do coraz ostrożniejszego gospodarowania swoimi środkami. W obliczu podnoszących się problemów ekonomicznych dokładniej analizują ceny, zanim zdecydują się na wydatki.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google.
Źródło
