Złoty pozostaje pod presją umacniającego się amerykańskiego dolara – wskazują w porannych raportach ekonomiści. – Scenariusz rynkowych zmian wciąż zakłada stopniowe umacnianie się dolara związane z możliwymi konsekwencjami zwycięstwa Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA – ocenił Mateusz Sutowicz z Banku Millennium. Złoty osłabia się wobec wszystkich głównych walut.
W środę około godz. 10.00 jeden dolar kosztował 4,02 zł. Za jedno euro trzeba było zapłacić niemal 4,34 zł, franka szwajcarskiego – 4,63 zł, a za funta brytyjskiego – prawie 5,22 zł.
Dolar jest najdroższy od początku lipca, euro od połowy czerwca, a funt od ponad roku.
„Dolar już po 4 zł. Rosnące prawdopodobieństwo wygranej wyborów w USA przez Trumpa powoduje wyraźne umocnienie dolara na szerokim rynku. Kolejne ważne poziomy dla USDPLN to 4,03 oraz 4,10 – napisał na swoim koncie na portalu X Michał Stajniak, wicedyrektor działu analiz w XTB.
x.com
"Zmienność na rynkach FX mogą przynieść wypowiedzi bankierów centralnych"
– Scenariusz rynkowych zmian wciąż zakłada stopniowe umacnianie się dolara związane z możliwymi konsekwencjami zwycięstwa Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA (wyższa inflacja, płytsze cięcia stóp procentowych Fed, wzrost awersji do ryzyka) – ocenia ekonomista Banku Millennium, Mateusz Sutowicz.
– Póki co jednak wraz z umacniającym się dolarem pod presją pozostawać będzie złoty, dla którego poziom 4,33 PLN za EUR pozostaje istotnym oporem – dodaje.
Ekonomiści PKO BP wskazują, że zmienność na rynkach FX mogą przynieść wypowiedzi bankierów centralnych. „Większą zmienność na globalnych rynkach FX mogą wywołać popołudniowe i wieczorne wypowiedzi szefów kluczowych banków centralnych (Ch. Lagarde z EBC, A. Bailey z BoE oraz K. Ueda z BoJ), które będą rozpatrywane w kontekście oczekiwań co do nadchodzących decyzji monetarnych” – napisali w raporcie ekonomiści.
„Nie spodziewamy się, by przyniosły one zmianę obowiązujących trendów na obserwowanych przez nas parach walutowych, stąd ryzyko przełamania kluczowej strefy technicznych oporów pomiędzy poziomami 4,32 i 4,33 na EUR/PLN oraz dalszego wzrostu kursu USD/PLN pozostanie podwyższone” – dodali.