Ceny ciepła w 2025 r.: co koniec dotacji oznacza dla konsumentów?

Według „Rzeczpospolitej”, państwowa inicjatywa dopłat do energii cieplnej zakończyła się pod koniec czerwca 2025 roku. Około 25% gospodarstw domowych podłączonych do sieci ciepłowniczych może stanąć w obliczu wzrostu kosztów sięgającego 20%. Władze zaproponowały bony na energię cieplną jako ulgę, ale źródła budżetowe tej pomocy pozostają nierozstrzygnięte.

Ciepłownia Kawęczyn w Warszawie
Ciepłownia Kawęczyn w Warszawie | Zdjęcie: Samo451 / Shutterstock
  • Jak podaje „Rzeczpospolita”, zakończenie programu dopłat do energii cieplnej w czerwcu 2025 r. może spowodować wzrost kosztów nawet o 20% dla niektórych użytkowników.
  • Planowane bony na ogrzewanie mieszkań nie mają potwierdzonych źródeł finansowania
  • Wcześniejsze środki pomocowe wyniosły łącznie 9,4 mld zł, ograniczając koszty energii cieplnej poprzez pomoc rządową.
  • Modernizacja infrastruktury ciepłowniczej w Polsce będzie wymagała nakładów rzędu 300 mld zł do 2050 roku oraz zmiany przepisów cenowych.
  • Poznaj więcej informacji biznesowych na Businessinsider.com.pl

Wcześniejsze ramy dopłat rekompensowały rozbieżności między rynkowymi cenami ciepła a regulowanymi pułapami. Po trzech latach urzędnicy uznali to za zbędne, ponieważ koszty zasobów ustabilizowały się, a dostawcy dostosowali umowy, jak podaje „Rzeczpospolita”. W rezultacie większość firm przestała żądać rekompensat, oszczędzając wielu gospodarstwom domowym skoków cen, a niektórzy użytkownicy odnotowali nawet niewielkie spadki.

Odbiorcy zależni od gazu są bardziej narażeni na korekty stawek. Wiceminister klimatu Urszula Zielińska powiedziała w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że nawet 25% odbiorców ciepła sieciowego może napotkać umiarkowane podwyżki, ograniczone do 20%. Zwróciła uwagę na potencjalne kryzysy dla 10% odbiorców związanych kosztownymi kontraktami paliwowymi na 2022 rok, szczególnie na Śląsku, gdzie skrajne podwyżki mogą sięgnąć 88%.

Podobny artykuł: „Nie ma powodu do niepokoju.” Czy rachunki za prąd wzrosną jedynie o 20-30 zł miesięcznie?

Zmienione strategie wsparcia i przeszkody fiskalne

Propozycje Ministerstwa Klimatu przechodzą teraz do Ministerstwa Energii, którego zadaniem jest zabezpieczenie funduszy na złagodzenie wpływu cen. Zielińska wyjaśniła „Rzeczpospolitej”, że bony na ogrzewanie będą przyznawane kwalifikującym się gospodarstwom domowym poprzez ocenę dochodów, priorytetowo traktując sprawiedliwość i precyzyjną alokację.

Przepisy dotyczące bonów są bliskie finalizacji, ale przeszkody w finansowaniu wciąż istnieją. System limitów cen, pierwotnie pomyślany na kryzys 2022 roku, został przedłużony do 2024 roku, generując wydatki w wysokości 9,4 mld zł. Zielińska opowiada się za zrównoważonymi ramami skutecznej walki z ubóstwem energetycznym.

Sektor wymaga spójnych regulacji

Liderzy branży grzewczej ostrzegają przed zbliżającym się wygaśnięciem ochrony cen, zauważa „Rzeczpospolita”. Prezes Polskiej Izby Ciepłowniczej Jacek Szymczak podkreślił, że trwające od roku negocjacje z urzędnikami są konieczne, aby unowocześnić sektor i zapewnić nie tylko nowe ceny, ale także stabilność prawną, która ma chronić konsumentów przed nagłymi zmianami.

Propozycje obejmują przyjęcie modeli pomocy opartych na dochodach, odzwierciedlających istniejące bony energetyczne. Szymczak apelował o przewidywalne transformacje, równoważące ochronę konsumentów z rentownością przedsiębiorstw.

Reformy taryfowe i wydatki sektorowe

Ministerstwo Klimatu finalizuje strategię dla sektora ciepłowniczego wraz z przygotowaniami do wprowadzenia bonów, wspierane przez zespoły międzysektorowe działające od września. Zielińska zapowiedziała oczekujące przepisy dotyczące aktualizacji taryf, zapewniające stabilność w okresie dekarbonizacji. Po wdrożeniu odpowiedzialność zostanie przeniesiona na Ministerstwo Energii.

Przestarzałe modele cenowe hamują postęp w sektorze, jak wynika z analiz branżowych. Pełna modernizacja sieci do 2050 roku wymaga nakładów w wysokości 300 mld zł, obejmujących modernizację wytwarzania i dystrybucji. Obecne wysokie taryfy odzwierciedlają wygasanie subsydiów, a skutki po zamrożeniu cen różnią się w zależności od regionu.

Strategie cenowe dla przedsiębiorstw

Duzi dostawcy poinformowali „Rzeczpospolitą”, że obecnie utrzymują stabilne stawki. Tauron Ciepło nie przewiduje żadnych rychłych zmian, a Grupa Enea utrzymuje dotychczasowe struktury. PGE zainicjowała rewizję taryf zgodnie z wytycznymi regulacyjnymi, prognozując niewielkie spadki stawek w oczekiwaniu na wrześniowe aktualizacje.

Zakłady ciepłownicze Orlenu w Warszawie i Płocku utrzymują stałe taryfy na 2025 rok, po kwietniowej obniżce o 7% do 105,90 zł/GJ. Warszawski dystrybutor Veolia zajmuje się rozliczeniami niezależnie. Orlen oceni potencjalne wnioski taryfowe jeszcze w tym roku.

Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *