Dron nad Belwederem. Ukrainiec oskarżony, wniosek o deportację złożony

Dron nad Belwederem. Ukrainiec oskarżony, wniosek o deportację złożony
gov.pl

21-latek pilotował drona nad Pałacem Belwederskim.

Ukraińcowi, który pilotował drona nad Belwederem, postawiono zarzut naruszenia przepisów ruchu lotniczego. Został przekazany Straży Granicznej z wnioskiem o deportację. Jego 17-letni towarzysz został przesłuchany w charakterze świadka i zwolniony.

Do Straży Granicznej wpłynął wniosek o deportację Ukraińca , który pilotował drona nad Belwederem. Wniosek opiera się na art. 302 ust. 1 pkt 9 ustawy o cudzoziemcach, który stanowi, że deportacja jest dopuszczalna „jeżeli wymagają tego względy obronności lub bezpieczeństwa państwa, ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego lub interes Rzeczypospolitej Polskiej”.

Warszawa. Dron nad Belwederem

Ukraińcowi postawiono również zarzut naruszenia przepisów ruchu lotniczego (art. 212), za co grozi kara do pięciu lat więzienia. Dobrowolnie przyznał się do winy i zapłacił grzywnę w wysokości 4000 zł. 17-latek został przesłuchany w charakterze świadka i zwolniony. Ukrainiec jest do dyspozycji władz – poinformował Polsat News mł. insp. Robert Szumiata, rzecznik Komendy Stołecznej Policji.

16 września w Warszawie doszło do niepokojącego incydentu. 21-letni Ukrainiec, legalnie przebywający w Polsce od ośmiu lat, oraz 17-letnia Białorusinka pilotowali drona nad Belwederem i pobliskimi budynkami rządowymi przy ulicy Parkowej. Lot miał miejsce wieczorem, około godziny 20:00, w strefie zakazu lotów bezzałogowych statków powietrznych.

Incydent został szybko zauważony przez funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa (SOP) , którzy zneutralizowali drona i zatrzymali parę w pobliskim parku. Premier Donald Tusk ogłosił zatrzymanie dwóch obywateli Białorusi na platformie X.

Ostatecznie potwierdzono, że operatorem drona był Ukrainiec, a Białorusinka jedynie mu towarzyszyła. Dron został zabezpieczony jako dowód w sprawie, a organy ścigania, w tym Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) , rozpoczęły dochodzenie w sprawie nagrań i intencji sprawców. Nie znaleziono dowodów na szpiegostwo ani zlecenie działań służb zagranicznych. ABW wykluczyło jakiekolwiek powiązania z wrogimi podmiotami.

„Dementujemy pogłoski, że to jakaś zakrojona na szeroką skalę operacja szpiegowska. Na tym etapie nikt nie może tego jednoznacznie stwierdzić. To młodzi ludzie. Być może to była nieostrożność, być może ignorancja, być może chcieli nakręcić film tutaj, nad Łazienkami Królewskimi, zwłaszcza że byli w Łazienkach Królewskich” – wyjaśnił Jacek Dobrzyński, rzecznik koordynatora służb specjalnych.

WIDEO: Reparacje wojenne od Niemiec. „Coś się w tej sprawie ruszyło”.

Dron nad Belwederem. Ukrainiec oskarżony, wniosek o deportację złożony - INFBusiness

Aldon Braul / polsatnews.pl

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *