Dom w budowie: Koszty pracy i materiałów.

Obecny sezon budowlany to pierwszy od ośmiu lat, gdy wydatki na postawienie domu praktycznie się zatrzymały – wynika z danych portalu wielkiebudowanie.pl. Sam wrzesień był kolejnym miesiącem z rzędu, w którym ceny zmalały, wracając do poziomu z początku wiosny. Pod koniec sezonu budowlanego analizujemy, ile kosztuje wzniesienie domu.

Mimo że wydatki na budowę domu, zwłaszcza w stanie deweloperskim, od kilku miesięcy mieszczą się w celu inflacyjnym NBP i są znacznie niższe od inflacji CPI podawanej przez GUS, to nadal nie można tego samego powiedzieć o kosztach robocizny. Za ciągle rosnącymi cenami stoją w głównej mierze ceny świadczeń.

Koszty wzniesienia domu 2025 – stan surowy zamknięty

We wrześniu 2025 r. przybliżony koszt doprowadzenia do stanu surowego zamkniętego wyniósł w kraju 3874 zł za metr kwadratowy budowanego domu jednorodzinnego. Było to o 7 zł/mkw. (-0,2 proc.) mniej niż w sierpniu oraz o 2,1 proc., a konkretnie o 79 zł/mkw. więcej niż w analogicznym miesiącu poprzedniego roku.

Rok temu o tym samym czasie informowaliśmy jednak, że średni koszt postawienia domu w stanie surowym zamkniętym wzrastał o 5,1 proc. r/r, a dwa i trzy lata temu odpowiednio o 20 i 24 proc. r/r.

Oznacza to, że wznosząc dom o powierzchni 120 metrów kwadratowych, osiągnięcie stanu surowego zamkniętego było możliwe po wydaniu prawie 465 tys. zł – o około 9,5 tys. zł więcej niż we wrześniu 2024 r.

Średni koszt usług budowlanych wzrósł w tym okresie średnio o 4,7 proc., przy czym w porównaniu z poprzednim miesiącem spadł o 0,6 proc.

Na materiały niezbędne do postawienia domu w stanie surowym zamkniętym trzeba było przeznaczyć średnio 2694 zł/mkw. – dokładnie tyle samo, co w sierpniu i o 0,9 proc. więcej niż rok temu.

Wśród usług, w 2025 r. najbardziej drożeje stawianie ścian. We wrześniu ekipy budowlane średnio żądały o 14,6 proc. więcej niż w analogicznym czasie poprzedniego roku.

Wrzesień przyniósł natomiast obniżkę w skali roku przeciętnej kwoty oczekiwanej za montaż okien (-1,3 proc. r/r). W porównaniu ze wrześniem 2024 r. nie zmienił się natomiast średni koszt instalacji drzwi.

Przeciętnie tyle samo, co rok wcześniej, płacono również za same okna i drzwi. Wśród materiałów wyraźniej – średnio o 2,9 proc. – podrożały jedynie materiały potrzebne do budowy stropów. W dół (-2,7 proc. r/r) poszły natomiast materiały niezbędne przy pracach dekarskich.

Koszty budowy domu 2025 – stan deweloperski

Inaczej niż w przypadku stanu surowego zamkniętego, w dół, także w skali roku, poszedł średni koszt przeprowadzenia prac koniecznych do osiągnięcia stanu deweloperskiego.

Biorąc pod uwagę wyłącznie prace wykonywane po doprowadzeniu do stanu surowego zamkniętego, czyli głównie montaż centralnego ogrzewania, instalacji elektrycznych czy malowanie, średnia wycena kosztów wyniosła 2597 zł/mkw. – o 0,4 proc. mniej niż w sierpniu i jednocześnie o 0,6 proc. mniej niż we wrześniu 2024 r.

To przede wszystkim „zasługa” taniejących materiałów, które wyceniano średnio o 1,2 proc. mniej niż rok wcześniej o tym samym czasie. W przeciwieństwie do minionych lat, stabilnie kształtowały się jednak również średnie stawki na rynku usług budowlanych, które w skali roku wzrosły o 0,2 proc.

Wśród usług w dwucyfrowym tempie w porównaniu ze wrześniem 2024 r. obniżyły się koszty kładzenia podłóg i prac przy instalacjach elektrycznych. Najbardziej w górę – o ponad 6 proc. r/r – poszły stawki dyktowane za kładzenie elewacji i prace wodno-kanalizacyjne.

Zgodnie z danymi serwisu wielkiebudowanie.pl, w przypadku materiałów więcej niż rok temu żądano tylko za materiały potrzebne do wykonania posadzek oraz malowania.

Uwzględniając wszystkie prace i materiały konieczne do postawienia domu w stanie deweloperskim, średni koszt wyniósł 6471 zł/mkw., wracając, po lipcowym wzroście, znowu poniżej progu 6,5 tys. zł/mkw.

Średni koszt wzniesienia domu był tym samym o 0,3 proc. niższy niż miesiąc wcześniej. W skali roku wzrost wyniósł 1 proc. Nominalnie budowa domu podrożała średnio o 64 zł/mkw., co w przypadku budynku o powierzchni 120 metrów kwadratowych oznaczało wydatek około 776,5 tys. zł – wyższy średnio o około 7,7 tys. zł w skali roku.

Mimo że w relacji miesięcznej potaniały usługi, a nie materiały, to w skali roku mieliśmy do czynienia z przeciwną tendencją. Średni koszt robocizny wzrósł o 2,3 proc., w tym samym czasie wydatki ponoszone na zakup materiałów wzrosły jedynie o 0,2 proc.

Ceny działek na wysokim poziomie

Zgodnie z danymi Bankier.pl, udostępnionymi przez Cenatorium, średnie kwoty płacone za działki budowlane rosną coraz bardziej i w II kw. 2025 r. biły kolejne rekordy. Wzrost średnich cen transakcyjnych gruntów budowlanych był szczególnie widoczny w największych polskich miastach, gdzie średnie kwoty płacone za działki wzrosły w porównaniu z poprzednim kwartałem od 2 do ponad 3 proc.

Drugi kwartał 2025 r. przyniósł natomiast nieznaczne spowolnienie wzrostu średnich cen transakcyjnych działek budowlanych w mniejszych miejscowościach. W skali roku stawki rosły tam jednak z podobnym nasileniem, jak w stolicach województw – od 3 proc. na Mazowszu do ponad 6 proc. w woj. wielkopolskim i warmińsko-mazurskim.

Działkom budowlanym daleko więc do rynku sprzedaży mieszkań, gdzie od roku obserwujemy pełzające stawki przeplatane często obniżkami. Podobieństwo między tymi dwoma typami nieruchomości widać jednak w perspektywie dwuletniej. W obu przypadkach dominują wzrosty przekraczające 20 proc.

Chętnych na budowę domu przybywa powoli

Pomimo tego, że liczba nowych budów prowadzonych przez inwestorów indywidualnych rośnie od dwóch lat, to statystykom prezentowanym przez Główny Urząd Statystyczny daleko do tych z lat 2020 – 2022.

W ciągu pierwszych trzech kwartałów 2025 r. Polacy rozpoczęli budowę 62,8 tys. domów jednorodzinnych (+2,3 proc. r/r). Nowych budów było również o 13 proc. (dokładnie o 7,3 tys.) więcej niż w analogicznym okresie 2023 r.

W porównaniu z 2022 r. odnotowano jednak spadek o ponad 8 proc., a w porównaniu z najlepszym w historii zbierania danych przez GUS rokiem 2021 nowych budów było o blisko 26 proc. (21,8 tys.) mniej.

Analogiczna sytuacja ma miejsce w przypadku pozwoleń na budowę uzyskiwanych przez inwestorów indywidualnych. Od początku roku do końca września urzędy wydały dokumenty pozwalające na budowę blisko 64,9 tys. domów, co stanowiło wzrost o 7,5 proc. w skali roku oraz o 18,9 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2023 r.

W porównaniu z najlepszym również w tym przypadku rokiem 2021 pozwoleń przybyło jednak o jedną trzecią (dokładnie o 29,6 tys.) mniej.

Z kolei z powodu niższej liczby nowych budów rejestrowanych w ostatnich trzech latach, obecny rok jest najsłabszy od 2018 r. pod względem liczby domów oddawanych do użytku. W okresie I – III kw. 2025 r. GUS zanotował nieco ponad 49 tys. budynków oddanych przez inwestorów indywidualnych – o 5,5 proc. (dokładnie o 2,8 tys.) mniej niż rok temu.

Źródło