Oszczędności na zakup mieszkania: Ile odłożyć? Zarobki w górę, ceny nieruchomości bez zmian.

Z danych Bankier.pl wynika, że w okresie ostatniego roku przeciętne wynagrodzenia wzrosły bardziej, od 2 do ponad 7 punktów procentowych, w porównaniu z sumami wydatkowanymi na mieszkania. Mimo, że w czołowych miastach Polski sytuacja była już dogodniejsza, dostępność lokali mieszkalnych powróciła do poziomów rejestrowanych przed wprowadzeniem programu „Bezpieczny kredyt 2 proc.”.

Pensje idą w górę, ceny mieszkań stanęły w miejscu. Tyle trzeba odkładać na własne „M”
fot. Fotoinspiracja / / Shutterstock

W jednym z analizowanych miast, II kwartał 2025 roku zaznaczył się jako okres największej przystępności mieszkań. Należy dodać – przystępności mierzonej ilością średnich, miesięcznych wynagrodzeń netto koniecznych do nabycia mieszkania o metrażu 50 metrów kwadratowych. W naszej analizie wykorzystano dane Cenatorium za II kwartał 2025 roku, jak również dane statystyczne Głównego Urzędu Statystycznego, dotyczące przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w poszczególnych województwach.

Uwzględniając zaprezentowane założenia i bazując na tak utworzonym wskaźniku, najprędzej na mieszkanie można zaoszczędzić w Łodzi. Potrzeba do tego 76 średnich miesięcznych pensji na rękę.

Na przeciwnym krańcu zestawienia ulokowały się dwa największe miasta w Polsce – Warszawa i Kraków (po 98 pensji), w których kwoty przeznaczane na mieszkania są najwyższe. Pomimo, że w obu miastach wzrost cen w skali roku osiągnął zaledwie 1,3 proc., to podwyżki rejestrowane szczególnie między rokiem 2023 a 2024 spowodowały, że za lokale o powierzchni 50 metrów kwadratowych w II kwartale 2025 roku płacono tam średnio odpowiednio 14 158 zł/mkw. i 12 834 zł/mkw.

Ilość średnich miesięcznych zarobków netto

równa przeciętnej cenie transakcyjnej mieszkania o powierzchni 50 metrów kwadratowych

Miasto

Ilość średnich pensji

Zmiana r/r

[w pp.]

Zmiana średniej pensji r/r

[w proc.]

Zmiana średniej ceny transakcyjnej

[w proc.]

Warszawa

97,7

-5,4

+6,9

+1,3

Poznań

89,8

-6,0

+7,2

+0,4

Łódź

76,1

-3,7

+5,9

+0,9

Kraków

97,9

-6,5

+8,0

+1,3

Wrocław

90,0

-1,8

+4,7

+2,7

Gdańsk

91,3

-7,1

+6,8

-0,9

Lublin

84,8

-3,6

+7,5

+3,1

Bankier.pl na podstawie danych Cenatorium i Głównego Urzędu Statystycznego

Dla porównania, we wspomnianej Łodzi za mieszkania o metrażu od 35 do 60 metrów kwadratowych płacono średnio 8905 zł/mkw.

Łatwiej o własne lokum niż w roku ubiegłym

W każdym z analizowanych miast, liczba pensji koniecznych do zakupu mieszkania zmniejszyła się w zestawieniu z analogicznym okresem poprzedniego roku. Jest to wynikiem faktu, że przeciętne wynagrodzenie powiększa się w tempie 5 – 8 proc. rocznie, natomiast średnie ceny transakcyjne ustabilizowały się (choć są na wysokim poziomie) i względem II kwartału 2024 roku wzrosły średnio o 0,5 – 3 proc., a w Gdańsku zanotowano nawet spadek w tym czasie.

Liczba średnich miesięcznych pensji brutto równa średniej cenie transakcyjnej 50-metrowego mieszkania
Infogram

Najbardziej – w obu przypadkach o 7 pensji – wskaźnik ten skurczył się w Krakowie i Gdańsku. We wspomnianej Łodzi oraz Lublinie potrzeba aktualnie o 4 pensje mniej niż rok wcześniej.

Koncentrując się na stolicy województwa lubelskiego, jest to właśnie wspomniane na wstępie miasto, w którym badany wskaźnik jest w tej chwili najniższy. Obok Lublina, najbliżej minimum jest on obecnie w Poznaniu (90 w porównaniu do 89 w II kwartale 2023 roku).

W dłuższej, pięcioletniej perspektywie, pomijając Łódź, w każdym z analizowanych miast, przeciętne pensje wzrosły zdecydowanie bardziej niż sumy wydatkowane na mieszkania. W zestawieniu z II kwartałem 2025 roku, największą różnicę – o 28 pp. – odnotowano w Gdańsku.

W pozostałych największych polskich miastach bywało pod tym względem już o wiele lepiej. Przykładowo, w Łodzi w latach 2016 – 2019 na kupno mieszkania potrzeba było mniej niż 70 średnich pensji netto, przy czym w II kwartale 2017 roku wskaźnik ten był najniższy i wyniósł 61.

Zamieszkaj tu, pracuj tam

Jak jednak kształtują się analizowane wskaźniki w przypadku pracy w jednym mieście i zakupu mieszkania w innym? To sytuacja teoretyczna, jednak w dobie pracy zdalnej, a nawet hybrydowej, nietrudno ją sobie wyobrazić.

Ile więc osoba pracująca za średnią pensję w województwie mazowieckim, musiałaby oszczędzać, by nabyć mieszkanie, w położonej niedaleko od stolicy Łodzi?

Z jednej strony, zgodnie z przyjętymi kryteriami, na kupno lokalu o metrażu 50 metrów kwadratowych potrzeba by „zaledwie” 61 pensji, wobec 76 przy uwzględnieniu pracy za średnią pensję łódzką i 98, jeśli zdecydowalibyśmy się na kupno mieszkania w Warszawie.

Z drugiej strony, pomimo najniższych cen wśród największych polskich miast, to właśnie Łódź w perspektywie długoterminowej jest liderem wzrostu cen. W ciągu roku średnia cena transakcyjna zwiększyła się o niecały 1 proc., jednak w ciągu dwóch lat o blisko 23 proc., trzech o 35 proc., czterech o 52 proc., a w porównaniu z II kwartałem 2020 roku, czyli początkiem pandemii COVID-19, która spopularyzowała ideę pracy zdalnej, przeciętna suma płacona za mieszkania o metrażu 50 metrów kwadratowych zwiększyła się o 63 proc.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *