
Ceny oleju napędowego będą nadal rosły o kilka centów za litr, a ceny benzyny i autogazu pozostaną stabilne – prognozują analitycy Refleksa na przyszły tydzień na stacjach benzynowych. Tymczasem, według portalu e-petrol.pl, nie ma perspektyw na obniżki cen paliw.
Analitycy Refleks szacują, że ceny paliw na stacjach benzynowych w tygodniu, który właśnie się zakończył, zmieniły się „niemal tak samo” jak w tygodniu poprzednim.
Ceny paliw na stacjach
„Odnotowaliśmy spadek cen benzyny o dwa centy i spadek cen autogazu o trzy centy, a także wzrost cen oleju napędowego o trzy centy. W efekcie, 17 lipca br. średnie ceny detaliczne na stacjach paliw kształtowały się następująco: benzyna bezołowiowa 95 – 5,92 zł/l, benzyna bezołowiowa 98 – 6,69 zł/l, olej napędowy – 6,10 zł/l i autogaz – 2,74 zł/l” – wyliczyli.
Reflex prognozuje, że ceny oleju napędowego wzrosną w przyszłym tygodniu (średnio do 0,3 grosza/l). Ceny benzyny i autogazu powinny ustabilizować się na następujących poziomach: benzyna Pb95 – 5,92 zł/l, Pb98 – 6,68 zł/l, olej napędowy – 6,13 zł/l, a autogaz – 2,75 zł/l.
Na rynku hurtowym ceny benzyny i autogazu pozostały stabilne, natomiast ceny oleju napędowego nieznacznie spadły. „Brak głębokich korekt na rynku hurtowym skutkuje ograniczoną zmiennością na rynku detalicznym” – twierdzą analitycy.
Tymczasem portal e-petrol.pl przypomniał, że do połowy lipca ceny benzyny i autogazu na stacjach benzynowych spadały, a ceny oleju napędowego rosły, osiągając najwyższy poziom od marca tego roku. W najbliższych dniach na rynku paliw detalicznych nie będzie taniej, ponieważ ceny ropy naftowej rosną na rynkach światowych, a złoty osłabia się względem dolara amerykańskiego – podał portal.
Według e-petrol.pl, wahania cen paliw na stacjach w przyszłym tygodniu powinny być ograniczone, m.in. dzięki stabilizacji cen hurtowych benzyny i oleju napędowego. W przypadku oleju napędowego istnieje szansa na wyhamowanie podwyżek. Według szacunków e-petrol.pl, średnia cena benzyny 95 w przyszłym tygodniu wyniesie od 5,84 do 5,96 zł za litr, oleju napędowego od 6,02 do 6,15 zł za litr, a autogazu od 2,65 do 2,72 zł za litr.
Sytuacja na rynku ropy naftowej
Agencja Reflex podała, że ceny wrześniowych kontraktów na ropę Brent w piątek utrzymały się na poziomie około 70 dolarów za baryłkę, po wzroście spowodowanym nowymi sankcjami UE wobec Rosji.
„Unia Europejska uzgodniła w piątek 18. pakiet sankcji wobec Rosji w związku z wojną na Ukrainie, obejmujący środki mające na celu ograniczenie rosyjskiego przemysłu naftowego i energetycznego. Między innymi UE ustali limit cenowy na rosyjską ropę na poziomie 15 procent poniżej jej średniej ceny rynkowej” – przypomnieli analitycy.
Zauważyli, że inwestorzy czekają na informacje od administracji USA dotyczące możliwych dalszych sankcji, po tym jak prezydent Donald Trump na początku tego tygodnia zagroził sankcjami nałożonymi na nabywców rosyjskich produktów, jeśli Moskwa nie osiągnie porozumienia pokojowego w ciągu 50 dni.
Zwrócili uwagę, że według najnowszych danych EIA, zapasy ropy naftowej spadły w zeszłym tygodniu o 3,9 mln baryłek do 422,2 mln baryłek. Zapasy produktów gotowych (benzyny i ropy naftowej) wzrosły odpowiednio o 3,4 mln i 4,2 mln baryłek w ujęciu tygodniowym. „Zapasy benzyny są zbliżone do 5-letniej średniej dla tej pory roku. Natomiast zapasy ropy naftowej są o 21% niższe od 5-letniej średniej dla tej pory roku” – zauważyli analitycy.
Przypomnieli, że OPEC podtrzymał swoje prognozy dotyczące tempa wzrostu globalnego zużycia ropy naftowej na ten i przyszły rok. Dodali, że według najnowszych prognoz, globalne zużycie ropy naftowej ma wzrosnąć w tym roku o 1,29 mln baryłek dziennie do 105,13 mln baryłek dziennie.
„W 2026 roku popyt ma wzrosnąć o 1,28 mln baryłek dziennie do 106,42 mln baryłek dziennie. W czerwcu produkcja OPEC+ wynosiła średnio 41,56 mln baryłek dziennie, podczas gdy OPEC+ szacuje popyt na ropę naftową na 42,5 mln baryłek dziennie w tym roku i 42,9 mln baryłek dziennie w przyszłym roku” – poinformowali eksperci Refleks.