Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej poinformowała w środę, że prawdopodobnie odkryła ślady starożytnego życia na Marsie.
NASA poinformowała w komunikacie prasowym, że łazik Perseverance Mars pobrał w zeszłym roku próbkę z dawno wyschniętego koryta rzeki na Marsie, która „zawiera tekstury, właściwości chemiczne i mineralne oraz sygnatury organiczne, które uzasadniają uznanie jej za 'potencjalne biosygnatury'”, jak wynika z artykułu opublikowanego w środę w czasopiśmie Nature.
Biopodpis to materiał lub struktura, która może mieć pochodzenie biologiczne, ale wymaga dalszych badań i informacji, zanim będzie można stwierdzić, czy wskazuje na obecność lub brak życia.
„Identyfikacja potencjalnego biosygnatury na Czerwonej Planecie to przełomowe odkrycie, które pogłębi naszą wiedzę o Marsie” – powiedział w komunikacie Sean Duffy, p.o. administratora NASA i sekretarza Departamentu Transportu USA. „Zaangażowanie NASA w prowadzenie badań naukowych na najwyższym poziomie będzie kontynuowane, w miarę jak dążymy do tego, by Amerykanie zajęli skaliste podłoże Marsa”.
Próbkę, nazwaną „Sapphire Canyon”, pobrano ze skały o nazwie „Cheyava Falls” pozyskanej przez Perseverance z koryta rzeki znajdującej się w regionie znanym jako krater Jezero.
Minerały znajdujące się w próbce mogą powstawać jako produkty przemiany „mikrobiologicznej redukcji siarczanów” – beztlenowego procesu biologicznego przeprowadzanego przez niektóre mikroorganizmy.
„Minerały takie jak te” – zauważono w artykule w czasopiśmie Nature – „stanowią jedne z najwcześniejszych chemicznych dowodów na istnienie życia na Ziemi i uważa się, że mogą stanowić potencjalne biosygnatury w poszukiwaniach życia na Marsie”.