ETF-y i obligacje w jednym miejscu. Sprawdzamy, jak dobrze inwestować. [PORADNIK]

Wielu inwestorów wie już, że pogoń za spektakularnymi zyskami to ślepa uliczka. W miarę jak rynki oscylują między niepewnością a ulotną euforią, strategie oparte na równowadze zyskują na wartości. W tym kontekście ETF-y i obligacje wracają do łask, oferując nam rozsądne narzędzie do budowania portfela, który przetrwa niejedną złą wiadomość z Wall Street.

ETF-y to sposób na szerokie inwestowanie. Pozwalają śledzić trendy, dywersyfikować portfel i trzymać się planu bez konieczności analizowania każdej spółki z osobna.
ETF-y to sposób na szerokie inwestowanie. Pozwalają śledzić trendy, dywersyfikować portfel i trzymać się planu bez konieczności analizowania każdej spółki z osobna.
  • ETF-y to sposób na szerokie inwestowanie. Pozwalają śledzić trendy, dywersyfikować portfel i trzymać się planu bez konieczności analizowania każdej spółki z osobna.
  • Obligacje odzyskały swoje znaczenie. Jest to szczególnie widoczne w czasach wysokich stóp procentowych i zmiennego kursu złotego. Ponownie pełnią one funkcję stabilizatora w wielu portfelach.
  • Coraz więcej inwestorów nie chce już żonglować kontami u wielu brokerów. Szukają ujednoliconych rozwiązań, które pozwolą im zarządzać różnymi klasami aktywów w jednym miejscu.
  • Freedom24 to platforma łącząca akcje, ETF-y i obligacje na jednym koncie. Przyglądamy się, jak działa i co oferuje tym, którzy dopiero wchodzą na globalny rynek.

Powrót chłodnej strategii

Kiedy inflacja przestaje spadać, stopy procentowe stoją w miejscu, a indeksy nie mogą się zdecydować, czy mamy do czynienia z hossą, czy nie, trudno mówić o inwestowaniu z entuzjazmem. Ale być może właśnie wtedy warto o tym mówić najbardziej. Działanie w takich warunkach nie powinno polegać na walce z rynkiem, ale na znalezieniu narzędzi, które pozwolą przetrwać turbulencje. ETF-y i obligacje nie pojawiają się na TikToku, ale konsekwentnie wracają do łask w portfelach osób, które wiedzą, czego szukają. A mówimy o przewidywalności, dywersyfikacji i strukturze, która nie rozpadnie się po pierwszym kryzysie.

ETF-y oferują dostęp do szerokiego rynku, tematów i branż. Nie musisz wybierać jednej spółki, ponieważ możesz inwestować w cały sektor półprzewodników, energię odnawialną lub spółki z indeksu S&P 500. Jednak obligacje – zwłaszcza obligacje rządowe i korporacyjne o dobrych ratingach – ponownie stanowią realną alternatywę dla gotówki. Niektóre wspierają wzrost, inne zabezpieczają przed spadkiem. I pamiętaj, nie potrzebujesz milionów, aby zbudować rozsądny portfel.

ETF-y oferują dostęp do szerokiego rynku, tematów i branż. Nie musisz wybierać jednej spółki; możesz inwestować w cały sektor półprzewodników, energii odnawialnej lub S&P 500.
ETF-y oferują dostęp do szerokiego rynku, tematów i branż. Nie musisz wybierać jednej spółki; możesz inwestować w cały sektor półprzewodników, energii odnawialnej lub S&P 500.

ETF to nie skrót używany przez osoby z wewnątrz firmy

Choć termin „ETF” brzmi technicznie, sama koncepcja jest zaskakująco prosta. Zamiast wybierać poszczególne spółki i próbować zgadnąć, która z nich wygra na rynku, inwestor kupuje udziały w całym indeksie, sektorze lub koszyku tematycznym. To sposób na obstawianie nie pojedynczego konia, ale całych wyścigów. Można obstawiać rynki wschodzące, firmy z sektora zielonej energii lub największe marki technologiczne w USA – wszystko naraz, bez konieczności śledzenia raportów finansowych dziesiątek firm.

Obligacje również wracają do łask, choćby dlatego, że ich rentowność znów jest warta rozważenia. Inwestowanie w obligacje wymaga cierpliwości, ale w czasach zmienności cierpliwość staje się atutem. Portfel złożony z ETF-ów i obligacji daje większą swobodę podejmowania decyzji bez presji.

Choć skrót ETF brzmi technicznie, samo rozwiązanie jest zaskakująco proste
Choć skrót ETF brzmi technicznie, samo rozwiązanie jest zaskakująco proste

Jedno konto, wiele instrumentów. Jak może wyglądać uporządkowany portfel?

Niektórzy inwestorzy – zwłaszcza ci rozważający poważną dywersyfikację – znają ten scenariusz: osobne konto dla akcji amerykańskich, inna aplikacja dla obligacji euro i ETF-y w innych lokalizacjach, często za pośrednictwem pośredników. Każdy przelew środków wiąże się z nową prowizją, a każde zlecenie ma inne warunki. W rezultacie trudno jest nie tylko zarządzać portfelem, ale także go kontrolować.

Freedom24 to jedna z platform, które próbują odwrócić ten model. Oferuje dostęp do ponad miliona instrumentów finansowych w jednym miejscu – od 40 000 akcji, przez około 150 000 obligacji, po 3600 ETF-ów. ETF-y pochodzą od największych globalnych emitentów, takich jak BlackRock, Vanguard i iShares, oferując realną możliwość śledzenia megatrendów – od sztucznej inteligencji po zieloną transformację – bez konieczności kupowania akcji poszczególnych spółek. Obligacje? Rządowe, korporacyjne i komunalne, z rynków rozwiniętych i wschodzących. Wszystko jest dostępne z jednego konta, bez konieczności łączenia się z różnymi brokerami i systemami.

ETF-y i obligacje w jednym miejscu. Sprawdzamy, jak dobrze inwestować. [PORADNIK] - INFBusiness

Rynki globalne i podporządkowanie regulacjom europejskim i amerykańskim

Pod względem geograficznym platforma jest równie szeroka. Oprócz najpopularniejszych giełd, takich jak Nasdaq, NYSE, Euronext i Deutsche Börse, dostępne są również rynki wschodzące, w tym Hongkong. Na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW) nie ma żadnych akcji, ale niektórzy uważają to za zaletę: platforma koncentruje się na rynku globalnym, gdzie obroty, płynność i dostępność produktów są większe.

Użytkownicy mogą wybierać spośród dwóch planów cenowych, z prowizjami różniącymi się w zależności od rynku i instrumentu. Założenie konta jest bezpłatne, nie ma opłat za doładowanie ani prowadzenie konta. Przelewy wychodzące mają jednolitą, jasno określoną stawkę 7 euro. Platforma i obsługa klienta są dostępne w języku polskim, co znacznie upraszcza cały proces – zarówno rejestrację, jak i późniejsze korzystanie z konta. Wsparcie techniczne jest sprawne, a weryfikacja zajmuje zaledwie kilka minut. Dla ostrożnych i niedoświadczonych dostępna jest wersja demonstracyjna oraz kursy inwestycyjne w Akademii Inwestycyjnej.

Freedom24 działa pod nadzorem CySEC, a jej spółka macierzysta, Freedom Holding Corp., jest notowana na giełdzie Nasdaq, co oznacza, że podlega zarówno regulacjom europejskim, jak i amerykańskim. Równie ważna dla wielu osób może być promocja powitalna: po pierwszym doładowaniu konta możesz otrzymać do 20 akcji o wartości od 3 do 800 dolarów każda. Akcje są przydzielane losowo po weryfikacji wpłaty. Promocja jest dostępna zarówno dla nowych, jak i obecnych klientów – za pośrednictwem strony internetowej lub aplikacji mobilnej.

Dowiedz się, jak odebrać swoje akcje, korzystając z instrukcji krok po kroku. Załóż konto w Freedom24, zasil je i zacznij inwestować, korzystając z darmowego bonusu w postaci akcji.

Sponsorowane przez Freedom24. Pamiętaj, że inwestycje zawsze wiążą się z ryzykiem utraty kapitału. Przeszłe prognozy i wyniki nie gwarantują przyszłych rezultatów. Przed dokonaniem jakiejkolwiek inwestycji konieczne jest przeprowadzenie własnej analizy due diligence.

ETF-y i obligacje w jednym miejscu. Sprawdzamy, jak dobrze inwestować. [PORADNIK] - INFBusiness

Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News. Materiał reklamowy zamówiony przez Freedom24. Udostępnij ten artykuł. Newsletter. Bądź na bieżąco z wiadomościami ze świata biznesu i finansów. Zapisz się.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *