W zdominowanym przez mężczyzn rosyjskim biznesie ona była wyjątkiem. Tatiana Bakałczuk (wcześniej Kim), twórczyni rosyjskiego giganta Wildberries, była najbogatszą kobietą w kraju. Właśnie straciła połowę swojego majątku, a w tle są rozgrywki z ludźmi Kadyrowa i romans z kontrahentem.
Historia, którą opisuje „Rzeczpospolita”, wygląda jak z filmu. I to takiego z niekoniecznie szczęśliwym zakończeniem. To bowiem jest – przynajmniej na razie – takie, że najbogatsza Rosjanka, Tatiana Bakałczuk, straciła połowę majątku. Teraz wynosi on równowartość nie 7,9, a 4,1 mld dol.
Bakałczuk (z domu Kim) sfinalizowała bowiem transakcję, która polega na połączeniu jej firmy Wildberries ze spółką Russ.
W nagraniu wideo opublikowanym na kanale Telegram, Bakalczuk wyjaśniała motywy stojące za restrukturyzacją. „W listopadzie zrozumiałam, że nasza firma potrzebuje poważnej restrukturyzacji. Musi pozostać elastyczna, a jednocześnie stać się bardziej przejrzysta, bardziej uporządkowana.”
W czerwcu 2024 roku ogłoszono fuzję Wildberries z Russ Outdoor, tworząc spółkę joint venture RVB LLC. Wildberries zyskało 65 proc. udziałów, a Russ Outdoor – 35 proc. Szacunkowa wartość przeniesionych udziałów wyniosła około 3,4 mld dolarów. Dyrektorem generalnym nowego przedsiębiorstwa został Robert Mirzojan, który jest uważany za osobę objętą sankcjami i powiązaną z oligarchą Sulejmanem Kerimowem.
Skąd się wzięli oligarchowie? Rosja była wystawiona na sprzedaż
Tło transakcji jest niczym scenariusz filmowy. Po pożarze magazynu Wildberries w styczniu 2024 roku, Bakalczuk obawiała się o przyszłość firmy. Według Forbesa, przedstawiciele Russ pomogli rozwiązać tę kwestię „na najwyższym szczeblu”, co miało być przyczyną ich udziału w biznesie.
Pojawiły się również doniesienia o romansie Bakalczuk z Robertem Mirzojanem, które zyskały na znaczeniu po wrześniowej strzelaninie w biurze Wildberries. W wyniku awantury, w który zaangażowany był mąż Bakalczuk, Władysław, zginęły dwie osoby, a dziesięć zostało rannych.
Mimo poważnych zarzutów, w tym morderstwa, Władysław Bakalczuk uniknął aresztowania. W wywiadzie dla kanału YouTube „Milionerzy” przyznał, że pomógł mu czeczeński watażka i bliski człowiek Putina, Ramzan Kadyrow.
Tatiana Bakałczuk (z domu Kim) to córka koreańskich imigrantów, która jako jedna z niewielu kobiet wybiła się w rosyjskim biznesie. Stworzyła Wildberries, czyli platformę e-commerce zajmującą się handlem online.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. KUC Udostępnij artykuł Newsletter Bądź na bieżąco z informacjami ze świata biznesu i finansów Zapisz się