Ukraińcy podpisali kontrakt z polskim producentem broni. Dotyczy amunicji.

Herman Smetanin, dyrektor ukraińskiego koncernu zbrojeniowego Ukroboronprom, oświadczył, że organizacja sfinalizowała umowy z globalnymi partnerami podczas targów zbrojeniowych MSPO-2025 w Kielcach, w tym z firmą powiązaną z Polską Grupą Zbrojeniową (PGZ).

Ukroboronprom podpisał umowę z Wojskowymi Zakładami Lotniczymi
Ukroboronprom podpisuje umowę z Wojskowymi Zakładami Lotniczymi | Zdjęcie: Lutsenko_Oleksandr / Shutterstock

Smetanin zauważył, że spółka zależna Ukroboronpromu zawarła umowę na zakup niezbędnych części do produkcji amunicji od polskiego przedsiębiorstwa należącego do PGZ. Prowadzono również rozmowy na temat dalszej współpracy w tym sektorze.

Delegaci Ukroboronpromu i Wojskowych Zakładów Lotniczych współpracowali przy opracowaniu umowy o konserwacji maszyn. Rozważali również wspólne inicjatywy produkcyjne części używanych w produktach ukraińskich. Smetanin podkreślił na Facebooku, że to partnerstwo wzmocni tradycyjny system uzbrojenia, który już dowiódł swojej skuteczności na polu walki.

Post na Facebooku

Ponadto Ukroboronprom zawarł umowę z turecką firmą na dostawę pierwszej partii urządzeń nawigacyjnych. Sformalizowano również odrębną, wieloletnią umowę logistyczną z europejskim dostawcą, gwarantującą znaczny zapas części do produkcji ciężkiego uzbrojenia w zakładzie Ukroboronpromu przez okres 24 miesięcy.

Ukroboronprom i jego spółki zależne zaprezentowały swoje możliwości na globalnym spotkaniu handlowym w Kielcach w ramach programu „Buduj z Ukrainą”. Targi zbrojeniowe, organizowane w ramach 33. Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego (MSPO), rozpoczęły się 2 września i potrwają do 5 września.

Zajmujące jedno z trzech najważniejszych miejsc wystawienniczych branży obronnej w Europie, obok londyńskich targów DSEI i paryskich targów Eurosatory, targi MSPO przyciągnęły w tym roku bezprecedensową liczbę 811 wystawców z 35 krajów, prezentujących swoje produkty na powierzchni ponad 40 000 metrów kwadratowych.

Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *