Dobre wieści dla kierowców. Reakcja rynku ropy na prognozy OPEC

Światowy kartel największych producentów ropy prognozuje spadek zainteresowania ich surowcem. To pierwsza znacząca obniżka prognoz wzrostu zużycia na 2024 r. Rynek zareagował jednak tylko ostrożnymi spadkami cen.

Ceny ropy spadły w reakcji na niższe prognozy popytu z OPEC
Ceny ropy spadły w reakcji na niższe prognozy popytu z OPEC | Foto: Maksim Safaniuk / Shutterstock

Na rynkach widać oznaki słabszego zapotrzebowania na ropę, co skłoniło kraje OPEC do obniżenia prognoz popytu na 2024 i 2025 r. Z ukazującego się co miesiąc raportu OPEC wynika, że organizacja obniżyła swoje prognozy wzrostu światowego popytu na ropę o 135 tys. baryłek dziennie — podaje PAP.

To pierwsza znacząca zmiana w prognozach OPEC na 2024 r., ale i tak kartel nadal przewiduje, że zużycie ropy na świecie wzrośnie w tym roku o „zdrowe” 2,1 mln b/d, osiągając średnio 104,3 mln baryłek dziennie.

Spowolnienie zwiększenia popytu ma dotknąć dwa kluczowe regiony gospodarcze: Chiny i Bliski Wschód, gdzie przechodzenie na auta elektryczne nie należy jeszcze do popularnych, a jednocześnie ludzie się bogacą i chcą mieć swoje auto. Nadal będą to jednak liderzy wzrostu konsumpcji będą Indie, z prognozowaną dynamiką na poziomie 4,1 proc., oraz Chiny, gdzie wzrost wyniesie 2,4 proc. w 2025 r.

Reakcja rynku to spadek notowań ropy Brent o 0,4 proc. do 81,9 dol. za baryłkę (51 centów za litr) we wtorek. W ostatnim tygodniu notowania jednak wzrosły o 7,3 proc., ale już w skali miesiąca spadły o 3,5 proc.

businessinsider.com.pl

— Obecnie cena surowca odbija się do poziomu około 80 dol. za baryłkę, a w krótkim terminie jest napędzana zarówno napiętą sytuacją geopolityczną na Bliskim Wschodzie [potencjalna wojna Iranu z Izraelem — red.], jak i spadkiem obaw o możliwą recesję w Stanach Zjednoczonych. W związku z tym w naszym bazowym scenariuszu zakładamy kontynuację wzrostu cen ropy naftowej, która może przekroczyć poziom 90 dolarów za baryłkę do końca roku — komentuje Grzegorz Dróżdż, analityk Conotoxia Ltd.

OPEC przed trudną decyzją

OPEC i sojusznicy kartelu (w tym Rosja w ramach OPEC+) muszą zdecydować w nadchodzących tygodniach, czy kontynuować plany wznowienia od października większej produkcji surowca. Na razie grupa i jej partnerzy planują w czwartym kwartale zwiększenie dostaw ropy na globalne giełdy paliw o ok. 543 tys. baryłek dziennie. To pierwszy etap w ramach przywrócenia na rynki łącznie 2,2 mln b/d do końca 2025 r.

OPEC+ ogranicza produkcję ropy na globalne rynki od prawie dwóch lat, aby w ten sposób zapobiec nadwyżce surowca z powodu rosnących dostaw m.in. z obu Ameryk, na czele ze Stanami Zjednoczonymi, Brazylią i Gujaną. Jednocześnie jednak kraje producenci chcą zarabiać określone kwoty, więc zbyt wysokie ograniczenia produkcji nie wszystkim członkom kartelu są na rękę.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *