Polska Grupa Energetyczna ma nadzieję na osiągnięcie „racjonalnego kompromisu” i zakończenie negocjacji z Urzędem Regulacji Energetyki (URE) w sprawie taryfy dla gospodarstw domowych na 2026 rok w wysokości 500 zł+ za MWh, powiedział Maciej Górski, Wiceprezes ds. Operacyjnych. Jest to sprzeczne z przekazem Ministra Energii, który niedawno stwierdził, że ceny nie powinny przekroczyć 500 zł w przyszłym roku i że zamrożenie nie wchodzi w grę.
„Zdecydowanie obniżymy ceny w taryfie G11”
„Jesteśmy jeszcze na etapie kontraktowania energii na 2026 rok, więc nie możemy składać deklaracji co do ceny energii, ponieważ nie znamy pełnych kosztów . Na pewno obniżymy ceny w taryfie G11, żeby z jednej strony móc działać rentownie, a z drugiej strony rozumieć punkt odniesienia w postaci zamrożonej ceny na poziomie 500 zł za MWh” – powiedział Górski podczas konferencji prasowej.
„Myślę , że możemy zbliżyć się do poziomu 500 zł niż poprzednio podawane ceny [publiczne] na poziomie około 540 zł ” – dodał. Można zatem założyć, że PGE zaproponuje cenę w przedziale 501-539 zł. Dla porównania, cena całoroczna na przyszły rok na Towarowej Giełdzie Energii 9 września wynosiła 425 zł za MWh, co jest znacznie poniżej oczekiwań PGE.
Propozycja największego polskiego producenta energii elektrycznej jest istotna w kontekście potencjalnego zamrożenia cen energii na poziomie 500 zł. Nadwyżka pokrywana jest z budżetu państwa, który jest obciążony wysokim deficytem. Minister energii Miłosz Motyka wyraził niedawno nadzieję, że w przyszłym roku ceny nie będą musiały być zamrożone, ponieważ będą one poniżej 500 zł.
Jak podkreślił wiceprezes PGE, spółka liczy na osiągnięcie racjonalnego kompromisu i zakończenie negocjacji z Urzędem Regulacji Energetyki w sprawie taryfy na 2026 r. na poziomie „ponad 500 zł” za MWh.
Koszty profilu i równoważenia
Wiceprezes PGE przyznał również, że koszty profilowania i bilansowania są już odczuwalne: na poziomie ok. 100 zł za MWh i z perspektywą dalszego wzrostu.
„Staramy się zminimalizować wpływ tych kosztów na konsumentów” – podsumował.
Grupa PGE odpowiada za 41% produkcji netto energii elektrycznej w Polsce i posiada 18% udział w rynku ciepła. Na obszarze dystrybucji wynoszącym około 123 000 kilometrów kwadratowych PGE obsługuje 5,5 miliona klientów. Jej udział w rynku pod względem wolumenu dystrybuowanej energii elektrycznej wynosi 25%, a pod względem sprzedaży do odbiorców końcowych – 33%.
Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.
Źródło
