Niemiecka produkcja przemysłowa spadła w czerwcu do najniższego poziomu od czasu kryzysu pandemicznego w 2020 roku, przedłużając wcześniejsze spadki napędzane słabszym popytem międzynarodowym i rosnącą konkurencją ze strony Chin. Jednak dane dotyczące eksportu przewyższyły prognozy, jak wynika ze statystyk opublikowanych w czwartek.
Ostatnie niemieckie wskaźniki gospodarcze oscylowały między dobrymi a słabymi wynikami. Najnowsze dane ujawniły ponowną niestabilność. Aktywność przemysłowa skurczyła się o 1,9% w ujęciu miesięcznym w lipcu 2025 r., co potwierdził Federalny Urząd Statystyczny. Produkcja spadła do poziomów nienotowanych od maja 2020 r., kiedy to obostrzenia związane z pandemią spowodowały gwałtowny spadek, zauważył Destatis.
Wynik ten stanowi zdecydowane odwrócenie niespodziewanie pozytywnych wstępnych danych z maja, znacznie poniżej oczekiwań. Analitycy prognozowali łagodniejszy spadek o 0,6% w skali miesiąca. Narastające obawy spowodowały, że majowe wyniki zostały retrospektywnie skorygowane z 1,2% wzrostu do 0,1% straty, a urzędnicy powołują się na przeliczenia z raportów sektora motoryzacyjnego.
„Te korekty wskazują na kwartalny spadek produkcji przemysłowej o 1,3% w II kwartale. Jednak rozbieżności z danymi o sprzedaży przemysłowej, które wykazują stabilność, sugerują korektę w górę danych za czerwiec” – zauważyli analitycy Banku Pekao w odpowiedzi na publikację.
W porównaniu z pierwszym kwartałem produkcja przemysłowa w drugim kwartale spadła o 1%, powracając do wartości ostatnio odnotowanych w pierwszych miesiącach pandemii w 2020 roku.
Porównania rok do roku wykazały spadek o 3,6%, co stanowi pogłębienie się w stosunku do obniżonej straty w wysokości 0,2% zanotowanej w maju (pierwotnie raportowanej jako wzrost o 1%).
„Tendencje te świadczą o ciągłych trudnościach, z jakimi zmaga się niemiecki przemysł w odbudowie w obliczu narastających napięć handlowych i początkowej fazy rządowych działań stymulujących gospodarkę” – podkreślili ekonomiści Banku Millennium.
Zobacz także: Bank Anglii ustala stopy procentowe. Funt wykazuje nietypową reakcję.
Mimo przewidywań co do oznak ożywienia gospodarczego na początku tego roku po gwałtownym spadku w 2024 r., nowe dane potwierdzają, że problemy będą się utrzymywać do 2025 r., zauważyła Franziska Palmas, główna analityczka europejska w Capital Economics.
„Długoterminowa prognoza pozostaje mało optymistyczna, gdyż powolny wzrost gospodarczy w Europie i Chinach, w połączeniu z rosnącą konkurencją ze strony chińskich producentów, zagraża utrzymaniu się presji na popyt na niemiecki eksport przemysłowy” – podsumował Palmas w oświadczeniu rozpowszechnionym przez agencję Reuters.
Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.
Źródło
