Ostatnie informacje dotyczące polskiej gospodarki — szczególnie najnowsze raporty dotyczące inflacji, rynku pracy i przemysłu — skłoniły ekonomistów do zasugerowania, że Rada Polityki Pieniężnej powinna rozważyć obniżenie stóp procentowych. Oczekuje się jednak, że taka decyzja raczej nie zapadnie przed wyborami prezydenckimi.

- Zdaniem ekonomistów spadek inflacji w połączeniu ze spowolnieniem wzrostu płac może poprawić dialog na temat złagodzenia polityki pieniężnej
- Uważa się jednak, że na nadchodzących spotkaniach nie dojdzie do żadnych zmian. Analitycy przewidują, że pierwsze redukcje nastąpią nie wcześniej niż po wyborach prezydenckich.
- Kompleksowe poluzowanie polityki pieniężnej w tym roku może przynieść spadek o 1 punkt procentowy, co spowoduje obniżenie stopy referencyjnej, która nie zmieniła się od półtora roku, do 4,75%.
- Więcej szczegółów dotyczących biznesu znajdziesz na Businessinsider.com.pl
W czwartek Główny Urząd Statystyczny opublikował wstępne dane o gospodarce realnej za luty. Ujawniono, że tempo wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w sektorze korporacyjnym spowolniło bardziej niż oczekiwano, osiągając 7,9 procent rok do roku (jednocześnie zatrudnienie ponownie spadło, co wskazuje, że dwa czynniki przyczyniają się do spowolnienia wzrostu funduszu płac). W sektorze przemysłowym utrzymuje się stagnacja, a produkcja spadła o 2 procent rok do roku.
Spowolnienie wzrostu płac może złagodzić presję inflacyjną
Zauważalne spowolnienie wzrostu płac jest szczególnie istotne z punktu widzenia polityki pieniężnej. Szybkie tempo w tym obszarze było głównym argumentem Rady Polityki Pieniężnej przeciwko obniżkom stóp procentowych.
„Wyraźny trend spadku dynamiki wzrostu płac jest widoczny po rekordowym roku 2024, kiedy Polska odnotowała najszybszy wzrost płac od ponad dwóch dekad. W miarę jak presja płacowa będzie się zmniejszać, jej wpływ na trendy inflacyjne w Polsce będzie coraz bardziej słabnąć” – stwierdzili analitycy z Michael / Ström Dom Maklerski.
Ekonomiści z PKO BP zauważyli, że przeciętne wynagrodzenie wzrosło o 1,5% w ujęciu miesięcznym, nieco poniżej wzrostu w lutym 2024 r., ale nadal silniej niż poziomy obserwowane w latach poprzedzających pandemię. Ponadto roczna dynamika wynagrodzeń znajduje się na spadkowej trajektorii od lutego 2024 r., kiedy to odnotowano ją na poziomie 12,9%.
„ Spowolnienie wzrostu płac w sektorze korporacyjnym , zarówno w ujęciu nominalnym, jak i realnym, potwierdza oczekiwania na zmniejszenie presji płacowej w gospodarce narodowej i usuwa racjonalne argumenty RPP za sprzeciwianiem się obniżkom stóp procentowych ” – napisali analitycy PKO BP. W ujęciu realnym (skorygowanym o inflację) przeciętne wynagrodzenie wzrosło w lutym o około 3 procent rok do roku, znacznie mniej niż styczniowa wartość 4,3 procent.

Według ekonomistów Banku Millennium, zmniejszenie presji płacowej i niższa dynamika płac, wraz ze stagnacją w sektorze przemysłowym, prawdopodobnie wzmocnią oczekiwania na wznowienie obniżek stóp procentowych w Polsce, ale nie natychmiast. Uważają, że nastąpi to po wyborach prezydenckich, w lipcu, kiedy Rada Polityki Pieniężnej dokona przeglądu nowych prognoz i potencjalnie uzyska lepszy wgląd w ceny energii.
„To jest zgodne z naszym obecnym scenariuszem, dlatego dane opublikowane dzisiaj nie zmieniają naszych prognoz polityki pieniężnej na ten rok . Uważamy, że Rada Polityki Pieniężnej powinna utrzymać stopy procentowe na obecnym poziomie do czerwca tego roku, podczas gdy powrót do malejącej inflacji w połączeniu ze spowolnieniem wzrostu płac wzmocni dialog wokół łagodzenia polityki pieniężnej ” – skomentowali.
Ekonomiści z Banku Pocztowego wskazali, że opublikowane dziś statystyki rynku pracy wyraźnie pokazują, że Rada Polityki Pieniężnej nie musi martwić się inflacją . „Spowolnienie dynamiki płac będzie coraz bardziej przekonującym argumentem dla niektórych członków Rady, aby zainicjować dyskusje na temat obniżek stóp procentowych” – zauważyli w swoim komentarzu. Uważają, że pierwsze takie działanie może zostać podjęte w lipcu.
Eksperci Santander Bank Polska przestrzegają jednak, że przy sprzyjających warunkach gospodarczych w kraju i perspektywach zwiększenia wydatków na obronność w UE, a także realizacji projektów KPO, wyniki krajowego sektora przemysłowego i budowlanego powinny zacząć się poprawiać w ciągu roku, a presja płacowa może się nasilić, łagodząc spowolnienie wzrostu płac .
Więcej pojednawczych głosów w MPC
Analitycy z ING Banku Śląskiego zasugerowali, że ogólne implikacje danych z lutego wskazują na potencjalne pojawienie się bardziej gołębich perspektyw w ramach RPP. Zauważyli, że dane dotyczące inflacji w lutym sugerują niższą
Źródło