Raport opublikowany przez Altagamma-Bain Worldwide Luxury Market Monitor sugeruje spowolnienie globalnego rynku dóbr luksusowych. Zgodnie z przedstawionymi w nim danymi, w 2024 roku należy spodziewać się 2-proc. spadku przychodów w całym sektorze. Marco Bizzarriego, były dyrektor generalny Gucci oraz współtwórca spółki Forel, opowiedział o przyczynach obserwowanego kryzysu.
Globalny rynek dóbr luksusowych. Ile straci w 2024 roku?
Bieżący rok jest trudnym okresem, w którym omawiany segment zmaga się z kryzysem w Państwie Środka, trudnościami geopolitycznymi oraz zawirowaniami związanymi ze skutkami wysokiej inflacji. Tym samym, według prognoz Bain & Co. oraz Fundacji Altagamma, w 2024 roku globalny rynek dóbr luksusowych odnotuje o 2 proc. niższe przychody niż miało to miejsce w 2023 roku. Oznacza to, że zmaleje on z 1,5 bln EUR do 1,478 bln EUR.
– Niepewność panująca na globalnej scenie gospodarczej i geopolitycznej miała znaczące reperkusje w naszym sektorze. W pewnym stopniu jest to wciąż następstwo silnego odbicia, które obserwowaliśmy po pandemii. Oczekujemy jednak ożywienia, które może pojawić się już w najbliższych miesiącach – stwierdził Matteo Lunelli, prezes Fundacji Altagamma.
Jakie są powody spowolnienia rynku dóbr luksusowych?
Zdaniem ekspertów analizujących sytuację na rynku dóbr luksusowych, za bieżące spowolnienie odpowiadają głównie zbyt wąska oferta oraz nadmiernie wysokie ceny. – To w większym stopniu wina podaży niż popytu. Oznacza to, że oferta marek luksusowych jest tak płaska, że klienci niechętnie się na nią decydują. Również z powodu kosztów, które trzeba ponieść decydując się na konkretny produkt. Ceny są zbyt wysokie – zauważył Marco Bizzarri, były dyrektor generalny Gucci oraz współzałożyciel spółki Forel.
Czy ceny dóbr luksusowych będą nadal rosły? Sprawdź dogłębną analizę
Wpływ chińskiego rynku na cały sektor
W 2023 roku chiński rynek dóbr luksusowych rósł, jednak zaobserwowane tempo było znacznie niższe od oczekiwanego. To znacząco odbiło się na wynikach całego sektora. Dla znacznej liczby marek luksusowych to właśnie sprzedaż w Państwie Środka jest jednym z kluczy do uzyskanie zadowalającego poziomu przychodów.
Od wielu lat Chiny są jednym z największych rynków dóbr luksusowych na świecie. Zgodnie z prognozą PWC, do 2030 ich wartość jeszcze wzrośnie. Dzięki temu wyprzedzą one pod względem sprzedaży produktów z najwyższej półki Stany Zjednoczone oraz Europę. Jean-Christophe Babin, dyrektor generalny Bulgari, twierdzi, że już w najbliższych miesiącach zawirowania gospodarcze w Państwie Środka ustąpią, a największe luksusowe konglomeraty ponownie wrócą do łask azjatyckich konsumentów.
Co dalej z rynkiem dóbr luksusowych? Najnowsze szacunki
Pomimo delikatnej zadyszki globalny rynek dóbr luksusowych najprawdopodobniej odzyska tempo wzrostu z poprzednich miesięcy. Jak czytamy w badaniu firmy Consensus, jego przychody oraz zysk EBITDA wzrosną o 3 proc. w 2025 roku. W samej Europie zyskując 2 proc., na rynku amerykańskim 3,5 proc., natomiast na terenie Ameryki Łacińskiej nawet 4 proc. Rynek Chiński, który wciąż boryka się z kryzysem gospodarczym, urośnie najprawdopodobniej o 3 proc. W przyszłym roku najwyższe tempo wzrostu, bowiem aż 5-proc., odnotujemy na obszarze Bliskiego Wschodu.
Zdjęcie główne: Spotlight
