
Smyk Holding, jeden z czołowych detalistów oferujących asortyment dla dzieci w Polsce, wycofuje się z planowanego wejścia na Warszawski Parkiet (GPW). Orzeczenie zapadło w krótkim czasie po akceptacji prospektu emisyjnego przez Komisję Nadzoru Finansowego. Przedsiębiorstwo motywuje to tym, że okoliczności rynkowe uniemożliwiają przeprowadzenie oferty na dogodnych warunkach.
Polecane wideopodcasty:
Smyk anuluje IPO zaraz po aprobacie prospektu
22 października 2025 roku KNF zaakceptowała prospekt emisyjny Smyk Holding S.A., dając zielone światło dla oferty publicznej i notowań na GPW. Intencje były ambitne — firma zamierzała zebrać fundusze na dalszą ekspansję w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. Ledwie tydzień później kierownictwo zakomunikowało jednak, że debiut zostaje przesunięty.
Jak wytłumaczył dyrektor generalny Michał Grom, postanowienie podjęto po ukończeniu procesu budowania bazy zleceń. „Po ocenie zainteresowania inwestorów doszliśmy do wniosku, że transakcja nie mogłaby być zrealizowana na warunkach zadowalających dla firmy i udziałowca sprzedającego” – poinformował w oficjalnym oświadczeniu.
Dowiedz się więcej: Legendarna marka dziecięca dorosła do giełdy? Ten krok może być momentem zwrotnym
Niesprzyjające otoczenie rynkowe i powściągliwość inwestorów
Wykluczenie wejścia Smyka na giełdę wpisuje się w szerszą tendencję ostrożnego nastawienia inwestorów do wejść na GPW. Rok 2025 nie sprzyja rynkowi kapitałowemu – niewielka liczba udanych IPO i ograniczona płynność powodują, że przedsiębiorstwa wolą przeczekać czas niepewności.
W przypadku Smyka specjaliści zwracają również uwagę na aspekty sektorowe. Firma prowadzi działalność w obszarze produktów dla dzieci, który od kilku lat odczuwa efekty spadku liczby urodzeń. Pomimo że marka systematycznie rozwija sprzedaż internetową i ekspansję zagraniczną, inwestorzy oczekują dziś przede wszystkim spółek wzrostowych o większej dynamice wpływów.
Odzyskanie środków dla inwestorów
Zgodnie z regulacjami, inwestorzy detaliczni, którzy dokonali wpłat za udziały Smyka, otrzymają zwrot środków w okresie siedmiu dni od ogłoszenia decyzji o rezygnacji z oferty. W ten sposób procedura IPO zostanie formalnie zamknięta, a firma pozostanie w rękach dotychczasowych właścicieli.
Smyk liczy na rozwój bez giełdy
Pomimo że na parkiecie warszawskiej giełdy Smyka jeszcze nie ujrzymy, firma nie rezygnuje z progresu. W ciągu ostatniej dekady powiększyła przychody z około 1 mld zł do przeszło 2,25 mld zł (dane za 2024 r.) i deklaruje kolejne inwestycje w model omnichannel i ewolucję oferty na rynkach Europy Środkowo-Wschodniej.
Michał Grom i współwłaściciele firmy – fundusz AMC oraz Maciej Zużałek – nabyli markę od funduszu Bridgepoint w 2024 roku. Obecnie Smyk funkcjonuje w Polsce i kilku państwach regionu, łącząc sieć punktów stacjonarnych z rozbudowaną dystrybucją online.
Jak podkreślają analitycy rynku, zawieszenie IPO nie znaczy, że Smyk rezygnuje z zamiarów wejścia na giełdę na zawsze. Postanowienie może być tylko strategiczną przerwą — do czasu, gdy rynek kapitałowy stanie się bardziej skłonny do debiutów przedsiębiorstw z segmentu handlu detalicznego i mody dziecięcej.
Przeczytaj również: Halloween 2025 zaskoczyło nawet sprzedawców. Tak wygląda najgorętszy sezon w handlu![]()
Magda Posełek
O AutorzeLatest Posts
Redaktor naczelna Fashion Biznes. Od ośmiu lat związana z portalem, gdzie tworzy i nadzoruje treści dotyczące mody, biznesu i nowych trendów w branży. Specjalizuje się w analizach rynku, wywiadach z kluczowymi postaciami sektora oraz w tematach związanych z rozwojem marek modowych w Polsce i na świecie.
- Smyk miał wejść na GPW, ale zmienił plany. Oto powód nagłej decyzji spółkipaź 30, 2025
- Już nie tylko Samba. Adidas przyspiesza dzięki bieganiu i piłce nożnejpaź 29, 2025
- Czy piątek 31 października 2025 roku to dzień wolny od pracy?paź 29, 2025
- Czy sklepy będą otwarte 1 listopada 2025? Sprawdź, gdzie zrobisz zakupy w weekend Wszystkich Świętychpaź 29, 2025
- Nowe obowiązki dla branży fashion. Od 2026 r. transport ubrań i butów pod nadzorem fiskusapaź 29, 2025



