Burze i ulewy nad Polską. Zespół kryzysowy spotyka się

Burze i ulewy nad Polską. Zespół kryzysowy spotyka się
PAP/Leszek Szymański

W związku z sytuacją pogodową w Polsce został powołany sztab kryzysowy

„Sytuacja infrastrukturalna jest stabilna, a wszystkie drogi przejezdne” – zapewnił wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak. Podczas spotkania w siedzibie MSWiA, poświęconego zarządzaniu kryzysowemu, urzędnicy zapewnili, że sytuacja jest pod kontrolą, ale służby nadal monitorują pogodę w Polsce. Ostrzeżenia przed burzami i ulewnymi deszczami nadal obowiązują w całym kraju.

Po godzinie 8:00 w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji zebrał się Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego . Spotkaniu przewodniczył nowy minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński.

Pogoda. Rząd gotowy na skutki burz i ulew

– Otrzymamy meldunki od wszystkich służb i wojewodów i jeśli zajdzie taka potrzeba, podejmiemy dalsze decyzje dotyczące przekazywania dalszych środków, jeśli będzie taka potrzeba – powiedział minister, podkreślając, że wszystkie służby są gotowe do działania.

Kierwiński dodał, że w kilku miejscach sytuacja pogodowa jest naprawdę trudna. „Mówię o powiecie bielskim oraz rzekach Wapienica i Łowica Biała” – powiedział.

Podczas konferencji poprzedzającej posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego przy Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak poinformował, że z powodu opadów deszczu na dwóch drogach krajowych – nr 52 i nr 40 – występują niewielkie utrudnienia w ruchu. Obie drogi położone są w województwach śląskim i opolskim.

– Sytuacja infrastrukturalna jest stabilna, wszystkie drogi są przejezdne, linie kolejowe są przejezdne – zapewnił w poniedziałek rano wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak.

Dodał, że krótkotrwałe utrudnienia spowodowane lokalnymi powodziami odnotowano również na liniach kolejowych – dotyczyły one głównie przejść dla pieszych między peronami.

Podobne utrudnienia miały miejsce w poniedziałek na dworcu kolejowym Kraków Główny – sytuację udało się już opanować.

„Niepokojąca sytuacja” w południowej Polsce

Malepszak podkreślił również, że informacja o podmyciu wału nad rzeką Widne jest nieprawdziwa. „W rzeczywistości chodziło o podmycie krótkiego odcinka wału. Mieliśmy do czynienia z dezinformacją, która później została powielona przez media. Warto zaznaczyć, że nie było mowy o uszkodzeniu wałów” – powiedział wiceminister infrastruktury.

– Jeśli chodzi o sytuację hydrologiczną, w nocy strefa największych opadów koncentrowała się w województwach: śląskim, małopolskim, opolskim, łódzkim i świętokrzyskim – powiedział Grzegorz Duniek, dyrektor CMOK.

Wiele wcześniejszych prognoz się nie sprawdziło. W sobotę Wiesław Leśniakiewicz powiedział, że „sytuacja jest niepokojąca”.

„Prognoza pogody jest alarmująca, ponieważ ten front atmosferyczny utrzyma się co najmniej 72 godziny. Najbardziej niebezpieczne będą lokalne burze” – podkreślił wiceminister.

Leśniakiewicz zapewnił również, że poziom wody nie jest na tyle alarmujący, aby uzasadniać „masowe powodzie”. „Mogą jednak wystąpić lokalne powodzie” – wyjaśnił.

Ostrzeżenia IMWM. Genueńczyk nisko nad Polską

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami oraz ostrzeżenia pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia przed ulewnymi opadami deszczu i burzami. Ostrzeżenia obowiązują od niedzieli do poniedziałku.

W poniedziałek rano poziom wody w rzece Iłownicy (woj. śląskie) osiągnął 485 cm, czyli przekroczył stan alarmowy, podał Instytut. Tymczasem poziom wody w rzece Białej wynosi 294 cm, a w Wapienicy 486 cm. Te rzeki również przekroczyły stan alarmowy.

W związku z tym wójt gminy Czechowice-Dziedzice Marian Błachut podjął decyzję o wprowadzeniu na terenie całej gminy pogotowia przeciwpowodziowego.

„Alarm powodziowy został wydany z powodu utrzymującego się wysokiego poziomu ostrzeżenia przed burzami i ulewnymi opadami deszczu, w związku z nasilającymi się opadami deszczu, przekroczeniem stanu alarmowego rzeki Białej oraz wysokim, stale rosnącym stanem wody w rzekach Iłownica, Wapienica i Wisła” – czytamy w komunikacie gminy opublikowanym na Facebooku. Władze apelują do mieszkańców o czujność i uważne śledzenie komunikatów Urzędu Miejskiego. Poziom wody w okolicy zaczął rosnąć w niedzielę wieczorem.

Poziom wody powyżej stanu alarmowego odnotowano również na rzece Brynicy (woj. śląskie), gdzie w poniedziałek rano poziom wody osiągnął 111 cm. Stan alarmowy wynosi tam 100 cm.

Wody Polskie poinformowały na platformie X, że opady deszczu powodują lokalne powodzie na terenie Regionalnych Zarządów Gospodarki Wodnej w Krakowie i Gliwicach. W raporcie dodano, że mogą wystąpić lokalne utrudnienia w infrastrukturze odprowadzającej nadmiar wód opadowych z terenów miejskich.

WIDEO: „Chcesz boksować, dam ci boksera”. Dudek o nowym ministrze sprawiedliwości

Burze i ulewy nad Polską. Zespół kryzysowy spotyka się - INFBusiness

Aldona Brauła /mjo /polsatnews.pl /PAP

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *