Naukowcy wykazali obecność grzybów w "cudownych" hostiach. Zdjęcie ilustracyjne
Kościelnym hostiom, na których pojawiły się czerwone plamy, przyjrzeli się naukowcy. Na zorganizowanej we Wrocławiu konferencji analizowali m.in. zdarzenie sprzed trzech lat, gdy o "cudzie" mówiono właśnie w stolicy Dolnego Śląska. Jak stwierdzili, na opłatku nie wykryto ludzkich tkanek – powód nietypowej barwy okazał się znacznie bardziej przyziemny.
Badania nad “cudami eucharystycznymi” prowadzili w ciągu ostatnich pięciu lat naukowcy z Interdyscyplinarnego Ośrodka Badań Muzealiów, Relikwii i Zdarzeń Eucharystycznych we Wrocławiu. Chodzi o hostie, na których pojawiły się czerwone plamy.
Do zdarzeń takich dochodzi stosunkowo często – na świecie odnotowano ok. 130 przypadków, które władze kościelne uznały za zjawiska nadprzyrodzone. Katolicy intepretują pojawiające się plamy jako żywe tkanki krwi Jezusa, co pozostaje w zgodności z wyznawaną przez nich wiarą.
Dlaczego hostia staje się czerwona? Naukowcy zbadali sprawę
Wyniki wieloletnich badań uczeni przedstawili podczas konferencji naukowej we Wrocławiu pod nazwą “Znaki w nauce. Zdarzenia eucharystyczne w świetle rozumu i wiary”. Analizie poddali kilkanaście hostii sprowadzonych z polskich miast oraz z USA. W większości przypadków stwierdzono obecność grzybów.
Sprawę omówiła mykolog z Uniwersytetu Warszawskiego Marta Wrzosek, która wyjaśniła, że materiał organiczny ulega degradacji między innymi przez grzyby, w stosunkowo łatwych do stworzenia warunkach. Jedyne, co jest potrzebne, to obecność zarodników (które są niemal wszechobecne), wilgotność, brak światła, odpowiednie podłoże, np. skrobia, brak przewiewu.
W kościołach nietrudno o takie warunki. Do pamiętnego zdarzenia eucharystycznego, które również zostało przebadane, doszło w styczniu 2021 roku w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu. To najważniejsza rangą świątynia w archidiecezja wrocławskiej.
Czerwony krzyż na hostii. Jak do takich zjawisk podchodzi Kościół?
W katedralnej kaplicy Najświętszego Sakramentu zauważono na hostii czerwone przebarwienia. Eksperci z zakresu mykologii, histologii, genetyki również stwierdzili obecność różnych gatunków grzybów, w tym takich, które dają czerwone zabarwienie. Naukowcy spisali swoje ustalenia w raportach. Wszystkie przypadki, które można było wytłumaczyć działaniem natury, zostały uznane za zamknięte.
Względnie regularnie mają miejsce zdarzenia, w których wierni dopatrują się znamion cudu. Jedno z nich miało miejsce w październiku 2022 roku w Konstancinie-Jeziornie, w kaplicy Domu Rekolekcyjno-Wypoczynkowego “Dobry Zakątek”. Tam również na opłatku pojawiła się czerwona plama, ta jednak miała kształt krzyża, co wzbudziło jeszcze większe nadzieje.
Kolejne takie zdarzenia będą najprawdopodobniej wzbudzać mniejsze emocje – nie tylko ze względu na wyniki badań, ale także zalecenia Watykanu. Stolica Apostolska ograniczyła w maju uprawienia lokalnych biskupów do uznawania zdarzeń eucharystycznych za noszące znamiona cudu.
WIDEO: Paweł Kowal nie krył zaskoczenia. "Nikt nie uwierzy"
Pola Kajda / Polsatnews.pl
Źródło