Policjanci z woj. łódzkiego otrzymają odblaskowe spraye
Policjanci w województwie łódzkim zostali wyposażeni w specjalne odblaskowe spraye, którymi będą oznaczać pieszych i rowerzystów poruszających się po lokalnych drogach po zmroku. Środek sprawić ma, że będą oni bardziej widoczni dla kierowców. – To rozwiązanie jest odpowiedzią na zmieniające się czasy – mówi marszałek województwa łódzkiego, Joanna Skrzydlewska.
– Zaczynamy nasze działania od czwartku. Mamy już wytypowane punkty, które są niebezpieczne i tam będziemy znakować wszystkie osoby, które chcą być widoczne – przekazał komendant KWP w Łodzi, insp. Arkadiusz Sylwestrzak.
Łódzkie. Policjanci będą pryskać ludzi sprayem
„Malujemy bezpieczeństwo” – pod takim hasłem odbywa się akcja, którą 31 października rozpoczynają policjanci w województwie łódzkim. Urząd Marszałkowski poinformował, że przekazał służbom „innowacyjne odblaskowy spraye”. Wystarczy jedno „psiknięcie”, by na odzieży wierzchniej pojawiła się odblaskowa plama, wyraźnie widoczna po oświetleniu przez reflektor samochodu.
– Sprayem można spryskać kask, plecak, rower i ubranie. Powstaje wtedy innowacyjna powłoka. Będzie ona widoczna w ciemności. To rozwiązanie jest odpowiedzią na zmieniające się czasy – przekonywała marszałek woj. łódzkiego, Joanna Skrzydlewska.
Jak dodała, akcja ma charakter pilotażowy, jednak wiadomo już, że będzie kontynuowana. Urząd planuje bowiem zakup kolejnych sprayów, które otrzymają policjanci.
Odblaski mogą uratować życie
Mundurowi wyposażeni w nowe środki pojawią się w newralgicznych miejscach, szczególnie niebezpiecznych i stosunkowo często uczęszczanych przez pieszych, rowerzystów i biegaczy. W komunikacie, który pojawił się na stronie woj. łódzkiego wskazano m.in. stację PKP w Gorzędowie w powiecie radomszczańskim – nie ma tam oświetlenia, a chodnik jest w trakcie budowy.
Mowa też o przejściach dla pieszych przy ul. Słowackiego w Piotrkowie, czy przy ul. Długiej w Zgierzu.
Osoby, które obawiają się, że spray może zniszczyć im odzież, nie mają powodu do niepokoju. Jak czytamy w komunikacie, „plamy” można pozbyć się po kilku praniach, poza tym w świetle dnia jest całkowicie niewidoczna.
Łódzki urząd marszałkowski przypomina, że kierowcy są w stanie zauważyć pieszego ubranego w ciemny strój dopiero z odległości 40 m. W przypadku, gdy osoba idąca poboczem lub chodnikiem ma na sobie element odblaskowy, staje się widoczna już ze 150 m.
WIDEO: Nielegalne wyścigi i drogowe dramaty. Wiceminister mówi o planowanych zmianach w prawie