Blisko 2 tys. interwencji na obszarze całego kraju zrealizowali strażacy w następstwie nawałnic i intensywnych podmuchów wiatru. – Uszkodzonych lub oderwanych zostało 39 pokrył dachowych. Siedem osób odniosło obrażenia – oznajmił rzecznik prasowy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej. W piątek, do godziny 6:45, strażacy interweniowali ponad 100 razy.
Wiatry i ulewy nad Polską. Strażacy podsumowali noc
- Mazowieckie zanotowało największą ilość akcji straży po burzach, jednak straty odnotowano na terenie całego kraju
- Wiatr zniszczył dachy oraz instalacje fotowoltaiczne, a w niektórych lokalizacjach runęły stropy
- Na Dolnym Śląsku powalone przez wiatr drzewo spowodowało wypadek, są poszkodowani
Najwięcej interwencji miało miejsce w województwie mazowieckim, odnotowano ich aż 345, mimo to straty zaewidencjonowano w całym kraju. Gwałtowne burze, opady, bardzo silne porywy wiatru dotknęły obszar Kutna, w miejscowości Pawlikowice nastąpiło zerwanie dachu.
– Wzmagający się wiatr, zrobiła się zasłona deszczu i słychać było jedynie trzask. Dwa dziesiątki paneli, które służyły do ogrzewania domu i zapewnienia energii – wszystko zostało zniszczone – mówi właścicielka posesji, na której wiatr zniszczył instalację fotowoltaiczną razem z dachem. Władze gminy zaproponowały poszkodowanej rodzinie lokal tymczasowy.
– Najważniejsze, że nikt nie ucierpiał. Był taki grzmot, komin wpadł do łazienki, po prostu strop się zawalił – relacjonuje mieszkanka gminy.
WIDEO: Wiatry i ulewy nad Polska. Żywioł zerwał dachy
Straż pożarna alarmuje: W całym kraju wciąż może być niebezpiecznie
W Wielkopolsce strażacy w kontekście silnego wiatru otrzymali 172 interwencje, zwłaszcza w okolicach Poznania oraz Konina. W Wydartowie, w powiecie gnieźnieńskim, doszło do uszkodzenia dachu budynku wielorodzinnego.
– To trwało chwilę, może trzy minuty. Nadeszła trąba powietrzna, zrobiło się ciemno i skończyło się wszystko – opowiada lokator domu.
Niebezpieczna sytuacja panowała również na drogach. – W miejscowości Lubin mocny podmuch wiatru powalił drzewo na jezdnię. Uderzył w nie samochód osobowy, przez co ranne zostały dwie kobiety. Z przeciwka, w wyniku gwałtownego hamowania, zderzyły się dwa kolejne pojazdy. Następne 2 osoby doznały urazów – referuje przebieg zdarzeń z Dolnego Śląska rzecznik straży.
Służby zawiadamiają, że ryzyko nie zniknęło. Szczególnie w północno-wschodniej części kraju wiatr może osiągać prędkość 100 km/h. Groźne mogą być zwisające z drzew gałęzie, możliwe są następne komplikacje w ruchu drogowym i kolejowym.
Zauważyłeś coś istotnego? Wyślij fotografię, nagranie albo opisz, co się stało. Użyj naszego serwisu Wrzutnia
WIDEO: Ziobro w Budapeszcie. Poseł PiS ujawnia szczegóły
Maciej Olanicki/polsatnews.pl
Źródło
