CNN informuje o kolejnej redukcji zatrudnienia w Boschu. Niemiecki kolos technologiczny ma zwolnić 8250 osób na całym świecie. W listopadzie agencja dpa podawała, że likwidacji ma ulec 5,5 tys. stanowisk.
/materiały prasoweW środę, 11 grudnia, rzecznik Boscha przekazał w oświadczeniu dla CNN, że firma w ciągu najbliższych lat planuje zwolnić około 8250 pracowników zatrudnionych w oddziałach na całym świecie. Nie wiadomo, czy także w Polsce.
Zwolnienia w Boschu. Wskazano powody
Redukcja zatrudnienia obejmie sektor Mobility, który dostarcza części producentom samochodów. Jako powód zwolnień wskazano słabnący popyt, wysokie koszta i rosnącą konkurencję. „Trudne otoczenie gospodarcze i trwająca transformacja w branży motoryzacyjnej stawiają nas — podobnie jak inne firmy — przed poważnymi wyzwaniami. Ważne jest, abyśmy pozostali konkurencyjni w tych warunkach” – oświadczył Bosch, dodając, że „sektor Mobility przechodzi głęboką transformację”.
Czytaj też: Zwolnienia na Pomorzu. „Taki nam firma prezent na święta zrobiła”
Bosch już wcześniej zapowiadał redukcję zatrudnienia
Bosch ogłosił plany dotyczące redukcji miejsc pracy już w listopadzie. Wówczas jednak – jak podawała niemiecka agencja dpa – miały one objąć 5,5 tys. osób. Bosch planował także obciąć godziny pracy i wynagrodzenie 10 tys. pracownikom. W sumie – jak informuje CNN – firma zwolni 2 proc. kadry. Niemiecki gigant pod koniec 2023 r. zatrudniał na całym świecie 429 000 pracowników.
Istniejąca od 138 lat firma, oprócz części do samochodów, produkuje również sprzęt AGD – lodówki, pralki, żelazka, suszarki do włosów, ekspresy do kawy, a także profesjonalne maszyny dla innych przedsiębiorstw.
Czytaj także: Są pieniądze dla tysięcy zwolnionych pracowników. „Dobra wiadomość”
CNN przypomina, że w listopadzie redukcję zatrudnienia ogłosił także największy niemiecki producent stali Thyssenkrupp. Firma planuje zwolnić do końca dekady 11 tys. osób. Firma podała, że zmaga się z problemami finansowymi z powodu wzrost taniego importu z Azji.