Ustawa o wolnej Wigilii przegłosowana w Senacie. W czwartek (05.11) przed godziną 18 odbyło się głosowanie nad projektem Lewicy o dodaniu 24 grudnia do kalendarza dni ustawowo wolnych od pracy. Wcześniej, podczas posiedzeń komisji gospodarki i rozwoju oraz polityki społecznej i rodziny, zdecydowano tym, że nowe przepisy miałyby zacząć obowiązywać dopiero od 1 lutego 2025 r. W Senacie Magdalena Biejat chciała wprowadzić poprawkę, która sprawiłaby, że wolna Wigilia stałaby się faktem już dzień po ogłoszeniu jej w Dzienniku Ustaw.
/Mateusz Grochocki /East NewsSenat zdecydował ws. kształtu ustawy o wolnej Wigilii. W czwartek (05.12) odbyło się głosowanie i gorąca dyskusja na temat ego, jak ostatecznie wyglądać ma nowa rzeczywistość. Lewica ponownie podnosiła argument, iż już już Wigilia 2024 powinna być dniem wolnym od pracy. „Jest na to za późno” – wskazywał Maciej Ptaszyński, przedstawiciel Polskiej Izby Handlu. Dodawał on jednocześnie, że wprowadzona przez Sejm poprawka dodająca jeszcze jedną niedzielę handlową do grudniowego kalendarza jest błędem.
Senat zdecydował ws. wolnej Wigilii
Senat tuż przed godziną 18 zagłosował ws. wolnej Wigilii. Poprawka numer 2 dotycząca utrzymania dwóch niedziel handlowych w grudniu uzyskała tylko 31 głosów za. 50 senatorów było przeciw, a 7 się wstrzymało. Natomiast poprawka numer 3 mówiąca o zagwarantowaniu pracownikom dwóch niedziel handlowych zyskała aprobatę 85 senatorów. Nikt nie był przeciw, ale dwóch polityków skorzystało z prawa do wstrzymania się. 51 senatorów było natomiast przeciw wprowadzeniu poprawki numer 4, która stanowiła o zmianie terminu wejścia nowych przepisów dotyczących wolnej Wigilii. Za tą poprawką głosowało 30 senatorów.
Ostatecznie głosowanie nad całością uchwały wraz z przegłosowanymi zmianami zakończyło się przyjęciem ustawy. Ze wszystkich 87 głosujących, aż 86 senatorów było za nowymi przepisami. Nikt nie był przeciw i 1 osoba wstrzymała się od głosu.
Burzliwe obrady o dodatkowym dniu wolnym od pracy
Obrady Senatu na temat wolnej Wigilii były burzliwe. Propozycje wicemarszałek Magdaleny Biejat zostały odrzucone (stosunek głosów 7 do 4). Polityczka Lewicy chciała nie tylko tego, by nowe przepisy zaczęły obowiązywać dzień po ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw. Kolejnym wnioskiem było usunięcie poprawki dotyczącej trzech niedziel handlowych w grudniu w zamian za wolny 24 grudnia.
Natomiast Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, zaapelowała do senatorów, aby w ustawie zapisać, że o ile faktycznie w grudniu będą trzy niedziele handlowe, to pracownik będzie miał zagwarantowane w przepisach, iż co druga niedziela będzie dla niego niedzielą wolną. Krzysztof Słoń, senator z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, wskazywał, że nowe rozwiązania są rozczarowujące dla Polaków.
Obecny w Senacie Maciej Ptaszyński, przedstawiciel Polskiej Izby Handlu, także opowiadał się przeciwko dodaniu trzeciej niedzieli handlowej do grudniowego kalendarza. Natomiast podkreślał on, że nie ma możliwości fizycznej, aby wolna Wigilia obowiązywała już w tym roku, gdyż przepisy pojawiłyby się zbyt późno. Adam Szejnfeld (senator KO) dodawał, że wolna Wigilia już w 2024 r. byłaby decyzją „nieodpowiedzialną”. Klubowego kolegę wspierał w tym poglądzie Tomasz Lenz. Senator apelował, aby nie zmieniać przepisów w tak nagły sposób. Polityk nie chce „wywracać do góry nogami system gospodarczy, przygotowany na ten dzień”.