Rząd bierze się za mobbing i dyskryminację. Szykują się nowe obowiązki dla firm

Uproszczenie definicji mobbingu i uznanie, że jego podstawową cechą jest uporczywe nękanie pracownika to najważniejsze założenie projektu ustawy, który przygotowało ministerstwo pracy. Według proponowanej definicji stwierdzenie mobbingu będzie niezależne od intencji sprawcy.

"To koniec zamiatania mobbingu pod dywan". Szykują się nowe obowiązki dla firm
fot. Teo Tarras / / Shutterstock

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej poinformowało, że projekt zmian czeka na wpisanie do wykazu prac legislacyjnych rządu.

"Koniec z zamiataniem mobbingu pod dywan, ochrona pracowników przed niewłaściwymi zachowaniami, ale także przełożonych przed nieprawdziwymi oskarżeniami – to główne cele projektowanej ustawy" – podkreśliła ministra rodziny Dziemianowicz-Bąk.

Resort w komunikacie zwrócił uwagę, że doświadczenie mobbingu wpływa nie tylko na sytuację w pracy, ale też na całe życie osoby z nim się zmagającej. Obecne regulacje są niewystarczające i nierzadko powodują trudności w dochodzeniu swoich praw na drodze sądowej.

Projekt MRPiPS ma doprecyzować przepisy, dostosować definicję mobbingu do współczesnych realiów, a w efekcie – lepiej chronić ofiary mobbingu.

"Przygotowana przez MRPiPS ustawa, oprócz bardziej jasnej i precyzyjnej definicji mobbingu, będzie określać konkretne wymagania dla pracodawców w zakresie przeciwdziałania mobbingowi, wykrywania i zwalczania przemocy w miejscu pracy, a także znacząco zwiększy możliwość sądowego zadośćuczynienia za wyrządzone pracownikowi krzywdy" – wskazała Dziemianowicz-Bąk.

Resort wyjaśnił, że w aktualnej definicji mobbingu jest kilka elementów, które muszą wystąpić łącznie, aby dane zachowanie mogło zostać uznane za mobbing. W efekcie – jak czytamy – ofiarom bardzo trudno dochodzić swoich praw w sądzie. Ministerstwo zaznaczyło, że definicja mobbingu nie była zmieniana od przeszło 20 lat i niekoniecznie przystaje do dzisiejszych realiów.

Zgodnie z projektem podstawową cechą mobbingu ma być uporczywe nękanie pracownika. Proponowana definicja zjawiska zakłada uniezależnienie stwierdzenia istnienia mobbingu od intencjonalności działania sprawcy lub wystąpienia określonego skutku, a także wyklucza zachowania incydentalne i jednorazowe.

Projekt zakłada także: konieczność określenia zasad przeciwdziałania mobbingowi i dyskryminacji w regulaminie pracy, nałożenie na pracodawcę obowiązku stosowania działań prewencyjnych, wykrywania i reagowania na mobbing oraz wspieranie ofiar mobbingu, zwolnienie z odpowiedzialności cywilnoprawnej pracodawcy, jeżeli mobbing nie pochodził od przełożonego pracownika i zostały wdrożone odpowiednie działania prewencyjne oraz ustanowienie minimalnego progu wysokości zadośćuczynienia za stosowanie mobbingu wynoszącego sześć miesięcznych wynagrodzeń. (PAP)

kkr/ joz/

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *