PSL chce powrotu do starych zasad naliczania składki zdrowotnej i forsuje swój projekt. – Nasze rozwiązanie będzie wychodzić naprzeciw oczekiwaniom, bo przedsiębiorcy dzisiaj nie oczekują na kosmetykę, jeśli chodzi o składkę zdrowotną, tylko na powrót do tego, co było – powiedział Krzysztof Paszyk, minister rozwoju i technologii w "Jeden na Jeden" w TVN24. We wtorek Donald Tusk podkreślał, że koalicja powinna przedstawić wspólną propozycję.
Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk w programie „Jeden na Jeden” zapowiedział złożenie projektu dotyczącego przywrócenia składki zdrowotnej na starych zasadach. Jak podkreślił, proponowane rozwiązanie to odpowiedź na wolne tempo rozwoju polskiej gospodarki.
Powrót składki zdrowotnej na starych zasadach
– Wszelkie dane makroekonomiczne dzisiaj dotyczące sprzedaży, dotyczące produkcji pokazują, że niestety polska gospodarka nie rozwija się w takim tempie, na jakim by nam było, na jakim nam by zależało, mnie osobiście też kierującemu resortem odpowiedzialnym za gospodarkę. W związku z tym zaproponujemy rozwiązanie, które będzie możliwe do sfinansowania przez budżet państwa, a jednocześnie da impuls do małych, średnich firm, które dzisiaj jasno mówią, co im przeszkadza – stwierdził Paszyk.
Szef resortu rozwoju dodał, że „przedsiębiorcy nie oczekują na kosmetykę, jeśli chodzi o składkę zdrowotną, tylko na powrót do tego, co było, bo to dawało realne możliwości też generowania zysków, inwestowania ich w rozwój firm”.
– Więc nasz projekt, który położymy w najbliższych dniach na stole, to będzie dla 98 proc. przedsiębiorców w Polsce jeden do jednego powrót do tych starych zasad, do których byli przyzwyczajeni. Chcemy to robić etapowo, tak żeby podołać temu wyzwaniu – mówił minister.
Projekt, zgodnie z zapowiedziami, zostanie złożony w Sejmie na początku sierpnia bieżącego roku. Jak wyjaśnił Paszyk, będzie to rozwiązanie pośrednie przed wdrożeniem „bardzo daleko idących projektów liberalnych”.
Jedna koalicja, kilka projektów
Władysław Kosiniak-Kamysz we wtorek powiedział, że PSL oczekuje szybszego działania rządu ws. zmian w składce zdrowotnej. Podkreślił, że ulżenie przedsiębiorcom jest fundamentalnym zadaniem.
– Jeżeli w najbliższym czasie nie będzie ostatecznego projektu ws. składki zdrowotnej z Ministerstwa Finansów i Ministerstwa Zdrowia, to PSL ma przygotowany kompromisowy projekt – powiedział. Prezes PSL ocenił, że proponowany przez posła Ryszarda Petru (Polska2050-TD) projekt jest zbyt daleko idącym rozwiązaniem, z kolei zapisy proponowane przez MF – zbyt zachowawcze.
Kosiniak-Kamysz powiedział, że nie wyobraża sobie aby propozycja PSL, w przypadku jej złożenia, nie znalazła aprobaty Sejmu. Jego zdaniem projekt ten „uzyska ponad 400 głosów poparcia” i wyliczał głosy posłów PSL, KO, Polski2050, Konfederacji oraz „znakomitego grona posłów PiS-u”. Dodał, że może nie uzyskać poparcia posłów Lewicy, ale i tak uzyska większość. Dodał, że wolały aby projekt ws. składki zdrowotnej był projektem rządowym, a nie poselskim.
– Mamy kredyt #naStart, za chwilę będzie składka zdrowotna. Doświadczenie nad depenalizacją aborcji pokazało wyraźnie, że muszę teraz pilnować każdego projektu, siedzieć non stop z liderami innych partii koalicyjnych – powiedział szef rządu kome
Jak dodał, każda partia ma swoje ambicje i swój pomysł zarówno na składkę zdrowotną, jak również program mieszkaniowy, tymczasem koalicja powinna przedstawić wspólną propozycję. – Musimy znowu usiąść (…) z ministrami. Moim zdaniem znajdziemy dobre projekty, które będą miały większość na końcu – zaznaczył Tusk.
Według Tuska wszyscy muszą zrozumieć, że po to jest się koalicją rządową, żeby przeprowadzać ustawy. – I chcę wszystkich ostrzec, (…) że dzisiaj mamy radykalnie nieodpowiedzialną opozycję w wielu wymiarach, więc ta dyscyplina w obrębie Koalicji 15 października jest także niezbędna po to, żeby nie dać szczeliny do wywracania stabilności państwa. PiS będzie gotowy przegłosować wszystko, byleby się to wywróciło do góry nogami. (…) Nie możemy dać PiS włożyć łapy w ten proces, bo wyrządzą wielką szkodę państwu polskiemu – podkreślił.
Pomysły na zmianę składki zdrowotnej
Zaprezentowane w marcu przez szefów MF i MZ założenia do zmian składki zdrowotnej dotyczą przedsiębiorców rozliczających PIT w jednej z czterech form: skali podatkowej, 19-procentowym podatkiem liniowym, ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych lub przez kartę podatkową. Przedsiębiorcy na skali podatkowej (1,3 mln podmiotów) mieliby płacić składkę w wysokości 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia.
W przypadku płacących podatek liniowy składka ma być naliczana w wysokości 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia do dochodu wynoszącego dwukrotność przeciętnego wynagrodzenia. Osoby płacące ryczałt od przychodów ewidencjonowanych zapłacą 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia do miesięcznego przychodu wynoszącego czterokrotność przeciętnego wynagrodzenia. Z kolei przedsiębiorcy na karcie podatkowej mieliby płacić składkę w wysokości 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia, również bez możliwości odliczenia od podatku.
PSL chce powrotu starych zasad w naliczaniu składki
Polska 2050 przedstawiła w marcu swoją propozycję zmian ws. składki zdrowotnej. Następnie ugrupowanie zgłosiło autopoprawkę do swojego projektu – zamiast kwotowego poziomu składki zaproponowało ryczałtowe kwoty 4 proc., 7 proc. i 9,4 proc., liczone od średniego wynagrodzenia, w zależności od dochodu.
Szef PSL w sobotę na Radzie Naczelnej podkreślił, że jednym z kluczowych postulatów partii jest obniżenie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Ocenił, że szef resortu finansów Andrzej Domański ma zbliżony do ludowców pogląd w tej sprawie. Podobne jest też – jak powiedział Kosiniak-Kamysz – stanowisko całej Koalicji Obywatelskiej. „Na pewno się z tego wywiążemy” – przekonywał. Zapewnił też, że kwestia składki zdrowotnej to „być albo nie być PSL i Trzeciej Drogi w koalicji”.
Obecnie składka zdrowotna dla pracownika wynosi 9 proc. Tyle samo płacą prowadzący działalność na skali podatkowej. Przedsiębiorcy na podatku liniowym odprowadzają składkę w wysokości 4,9 proc., a płacący podatek ryczałtowy – trzy poziomy składki ryczałtowej w zależności od przychodu.