Rząd Danii chce przyciągnąć więcej studentów z Afryki do duńskich uniwersytetów i szkół wyższych – ogłosił minister spraw zagranicznych Lars Løkke Rasmussen. Dodał, że może to przynieść obu stronom zarówno korzyści ekonomiczne jak polityczne.
Lars Løkke Rasmussen
Przyciągnięcie studentów ma być kluczowym elementem „strategii dla Afryki”, którą resort spraw zagranicznych chce ogłosić w ciągu najbliższych tygodni. – To nie jest altruizm ani dobroczynność. Chodzi o ochronę kluczowych duńskich interesów. Europa kurczy się pod względem wielkości populacji i udziału w światowej gospodarce. W związku z tym ryzykujemy również utratą wpływów – argumentował minister.
Rasmussen od dawna zabiega o zwiększenie liczby afrykańskich studentów w Danii zarówno jako lider partii Umiarkowani (Moderaterne), jak i minister w koalicyjnym rządzie.
„Nie możemy zapewnić edukacji wszystkim”
Minister nie sprecyzował, ilu afrykańskich studentów przewiduje w Danii. – Oczywiste jest, że nie możemy podjąć się zadania zapewnienia edukacji milionom młodych Afrykanów, ponieważ nie mamy takich możliwości – powiedział. Dodał jednak, że jeśli jego kraj może zaoferować edukację „niektórym z najzdolniejszych talentów”, to z czasem „może wytworzyć się więź, która przyniesie korzyści zarówno ekonomiczne, jak i polityczne”.
W zeszłym roku parlament zwiększył liczbę kierunków studiów prowadzonych w języku angielskim na duńskich uniwersytetach. Zmiany te mają wejść w życie w nadchodzących latach.
Nowa strategia duńskiego rządu
Jak podaje agencja prasowa Ritzau, nowa strategia duńskiego rządu wobec Afryki ma składać z kilku elementów, w tym przeznaczenia funduszy dla duńskich firm, które chciałyby zainwestować w rozpoczęcie działalności w Afryce.
Lars Løkke Rasmussen pełni urząd ministra spraw zagranicznych w drugim gabinecie Mette Frederiksen w 2020 roku.