Naukowcy ostrzegają: spadek różnorodności genetycznej zagraża gatunkom kluczowym dla przetrwania ludzkości

Adobe Stock Adobe Stock

Międzynarodowa grupa naukowców, w tym badacze z Polski, ostrzega, że redukcja różnorodności genetycznej wpływa na dwie trzecie wszystkich gatunków. Ten spadek sugeruje, że wiele powszechnych gatunków niezbędnych do przetrwania człowieka może nie przetrwać znaczących zmian klimatycznych.

„Bioróżnorodność ocenia się na trzech poziomach: ekosystemowym, międzygatunkowym i genetycznym, a konkretnie wewnątrzgatunkowej zmienności genetycznej. Dyskutując o ochronie bioróżnorodności, często pomijamy ten trzeci i najbardziej fundamentalny poziom” – stwierdziła w wywiadzie dla PAP dr Aleksandra Biedrzycka z Instytutu Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk w Krakowie. Jednocześnie Konwencja o różnorodności biologicznej, a także różne międzynarodowe i unijne regulacje dotyczące ochrony przyrody podkreślają wagę tego zagadnienia.

Dr hab. Maciej Konopiński z tego samego instytutu wyjaśnił, że zmienność genetyczna stanowi podstawę ewolucji gatunków. Umożliwia populacjom stawianie czoła wyzwaniom wynikającym ze środowiska, takim jak pojawianie się nowych pasożytów, a także dostosowywanie się do zmian klimatycznych, takich jak susze lub intensywne opady deszczu. „Aby osobniki w obrębie określonej populacji gatunku radziły sobie z nowymi zagrożeniami — przetrwały i nadal się rozmnażały — potrzebują szeregu narzędzi, reprezentowanych przez różne warianty genów” — wyjaśnił naukowiec.

Porównał zmienność genetyczną (różnorodność genetyczną) do zestawu narzędzi potrzebnych do długiej podróży rowerowej. Chociaż nie wszystkie narzędzia będą potrzebne przez cały czas, posiadanie ich jest kluczowe dla przezwyciężenia kryzysów. „Im bardziej ograniczony jest nasz zestaw narzędzi, tym bardziej prawdopodobne jest, że napotkamy zakłócenia podczas jazdy” – zauważył badacz.

Dr hab. Aleksandra Biedrzycka i dr hab. Maciej Konopiński wzięli udział w międzynarodowym badaniu, które ujawniło znaczący globalny spadek różnorodności genetycznej w ciągu ostatnich 30 lat. Artykuł szczegółowo opisujący te ustalenia został opublikowany pod koniec stycznia w czasopiśmie „Nature”. Współautorzy publikacji, składający się z kilkudziesięciu naukowców, przeprowadzili metaanalizę badań z ponad 80 000 artykułów naukowych opublikowanych w latach 1985–2019, które monitorowały zmiany w różnorodności genetycznej w dwóch odrębnych punktach czasowych w 141 krajach. Analiza objęła 628 gatunków zwierząt, roślin i grzybów ze wszystkich regionów lądowych i wielu obszarów morskich.

„Nasza analiza wskazała, że spadek różnorodności genetycznej jest powszechny na całym świecie, wpływając na dwie trzecie analizowanych gatunków. Największe spadki zaobserwowano u ptaków i ssaków” – stwierdziła dr Biedrzycka.

Badacz wskazał, że wraz ze spadkiem różnorodności gatunkowej z powodu działalności człowieka, od dawna podejrzewano, że zmniejsza się również zmienność genetyczna. Jednak wcześniejsze badania koncentrowały się głównie na gatunkach zagrożonych. „Najbardziej zaskoczyło nas odkrycie, że różnorodność genetyczna zmniejsza się niezależnie od tego, czy gatunek jest zagrożony, czy powszechny” – podkreśliła dr Biedrzycka.

Dr Konopiński zauważył, że globalny spadek różnorodności biologicznej może zagrozić gatunkom kluczowym dla przetrwania człowieka, takim jak owady zapylające, które są niezbędne do plonów wielu upraw.

Dr Biedrzycka przypomniała rekordowo niską temperaturę minus 40 stopni Celsjusza odnotowaną w Tatrach w lutym 2025 r., podczas gdy w Rio de Janeiro odnotowano jednocześnie 44 stopnie Celsjusza powyżej zera. „Zmiany klimatyczne zachodzą niezależnie od naszych przekonań na temat ich przyczyn — chociaż dowody naukowe potwierdzają wpływ człowieka. Jeśli osobniki w obrębie gatunku posiadają warianty genów umożliwiające adaptację do nowych warunków klimatycznych, gatunek ten ma większe szanse na przetrwanie” — wyjaśniła badaczka.

Wyraziła obawę, że może nadejść czas, gdy ochrona zagrożonych gatunków będzie musiała zostać odłożona na bok na rzecz ochrony pospolitych gatunków. „Tradycyjnie działania na rzecz ochrony gatunków koncentrowały się na zagrożonych gatunkach, ale teraz wydaje się, że ze względu na globalne zmiany klimatu przetrwanie całych ekosystemów i odpornych gatunków — zazwyczaj tych najpowszechniejszych — może być najważniejsze dla ludzkości” — stwierdziła dr Biedrzycka.

Naukowcy wyciągnęli również optymistyczne wnioski z metaanalizy. „Oceniliśmy metody stosowane w ochronie przyrody i odkryliśmy, że mogą one pomóc utrzymać zmienność genetyczną, a czasem nawet ją zwiększyć. Ochrona i przywracanie siedlisk oraz nawiązywanie między nimi połączeń — co jest podstawową zasadą ochrony przyrody — niestety nie jest wystarczające” — zauważyła dr Biedrzycka. Dodała, że bardziej proaktywne strategie ochrony, takie jak wprowadzanie osobników z populacji genetycznie zróżnicowanych w celu wsparcia tych o niższej różnorodności genetycznej i znajdujących się w krytycznym niebezpieczeństwie, okazały się skuteczne.

Jako główny przykład podali inicjatywę ochrony głuszca w Polsce. Istnieje kilka odizolowanych populacji tego gatunku, które są poddawane próbom odtworzenia od prawie dwóch dekad. Głuszce w Polsce pochodzą z dwóch linii filogenetycznych — jednej z północy, blisko spokrewnionej z osobnikami ze Szwecji i Rosji, a drugiej z południa, linii filogenetycznej karpackiej. „Badania genetyczne wykazały, że te populacje nie mogą się krzyżować, pomimo ich niskiej zmienności, ze względu na znaczące różnice genetyczne, które mogą być szkodliwe. W związku z tym populacje północne są wzmacniane osobnikami pochodzącymi ze Szwecji” — wyjaśniła dr Biedrzycka. Zauważyła, że podobna sytuacja ma miejsce w przypadku rysia.

„Czasami bardzo konkretne działania są niezbędne, aby gatunek, który doświadczył spadku zmienności genetycznej, mógł przetrwać” – podkreślił dr Konopiński. Dodał, że utrzymanie zmienności genetycznej jest kluczowe, ponieważ utrata różnorodności genetycznej stanowi nieodwracalne zagrożenie. „Przywrócenie zmienności w obrębie gatunku, który ją utracił, może zająć dziesiątki, a nawet setki tysięcy lat” – podkreślił badacz.

Eksperci wskazali również, że w Polsce wysiłki na rzecz utrzymania bioróżnorodności genetycznej i ogólnej bioróżnorodności nie są skoordynowane przez żaden organ zarządzający. Naukowcy PAN stwierdzili, że nie ustanowiono żadnych standardów dla metodologii badań i monitorowania bioróżnorodności.

Joanna Morga (PAP)

jjj/ bar/ js/



Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *