Zdjęcie: Adobe Stock
Ministerstwo Starożytności i Turystyki w Egipcie ujawniło odkrycie grobowca faraona Totmesa II, który zmarł prawie 3500 lat temu. Grobowiec ten znajduje się w pobliżu Doliny Królów w południowej części kraju. Jest to pierwsze tego typu odkrycie od 1922 r., kiedy odkryto grobowiec Tutanchamona.
Totmes II był monarchą XVIII dynastii, panującym nad starożytnym Egiptem na początku XV wieku p.n.e. Zgodnie z tradycją faraońską poślubił swoją przyrodnią siostrę Hatszepsut, która wstąpiła na tron po jego śmierci.
Odkrycia grobowca dokonano dzięki współpracy brytyjskich i egipskich uczonych. Obecne dowody wskazują, że został on splądrowany w starożytności, co wyjaśnia brak wystawnych dekoracji, które zwykle znajdują się w grobowcu Tutanchamona, jak stwierdzono w raporcie opublikowanym we wtorek.
Podkreślono jednak, że jest to jedno z najważniejszych odkryć archeologicznych ostatnich lat.
Chociaż wejście do grobowca zlokalizowano w 2022 roku, początkowo badacze przypuszczali, że znajdują się w nim szczątki jednej z żon króla.
Miejsce to zostało zidentyfikowane jako miejsce pochówku Totmesa II po znalezieniu fragmentów alabastrowych pojemników, w których faraon był określany jako „zmarły władca”. Ponadto odkryto również fragmenty naczyń z wyrytym imieniem Hatszepsut.
„Choć odkrycie to nie rzuca światła na życie faraona, wskazuje, że został on pochowany przez Hatszepsut, a nie przez jej syna, który wówczas był jeszcze niemowlęciem, przyszłego faraona Totmesa III” – powiedział CNN Piers Litherland, członek zespołu, który dokonał odkrycia.
Stan grobowca jest zły, prawdopodobnie został zalany wkrótce po pochówku faraona, a możliwe, że jego zawartość została przeniesiona w tym okresie. Niemniej jednak archeologom udało się odzyskać fragmenty tynku wraz z malowanymi inskrypcjami.
Mumię Totmesa II znaleziono pod koniec XIX wieku na innym stanowisku archeologicznym w Deir el-Bahari.
Jerzy Adamiak (PAP)
przym./ dop./