Ministerstwo Kultury i Środowiska: punkty zbiórki odpadów nie przetwarzają odpadów tekstylnych

01.03.2025 PAP/Tomasz Gzell 01.03.2025 PAP/Tomasz Gzell

Punkty Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych nie zajmują się odpadami tekstylnymi. Niemniej jednak w Polsce istnieją firmy, które zajmują się recyklingiem używanej odzieży lub przerabiają takie odpady na nowe tkaniny lub wypełnienia do mebli, poinformowało Ministerstwo Środowiska, o czym poinformowała PAP.

Od stycznia 2025 r. używana odzież i tekstylia są w Polsce klasyfikowane jako odrębna frakcja odpadów. Przedmioty, których nie można już wykorzystać, należy oddać do Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK).

Ministerstwo Klimatu i Środowiska, zapytane przez PAP, stwierdziło, że obecnie nie ma informacji na temat tego, jak Polacy dostosowują się do nowego wymogu sortowania zużytych tekstyliów. Dane dotyczące odpadów zebranych w PSZOK-ach w 2025 r. będą dostępne dopiero w 2026 r.

W odpowiedzi na zapytania o los tekstyliów trafiających do PSZOK-ów Ministerstwo Kultury i Środowiska stwierdziło: „Zasadniczo podstawową funkcją PSZOK-ów jest zbieranie odpadów komunalnych przywożonych przez mieszkańców. Jednak punkty te nie zajmują się przetwarzaniem ani zarządzaniem odpadami — odbywa się to w wyznaczonych obiektach”.

W odpowiedzi przesłanej do PAP ministerstwo podkreśliło istnienie technologii, które umożliwiają przetwarzanie odpadów tekstylnych. „Na przykład materiały takie jak bawełna, wełna czy poliester można poddać recyklingowi, aby stworzyć nowe tkaniny i produkty. W Polsce istnieją również firmy, które wykorzystują odpady tekstylne do produkcji ściereczek czyszczących, wypełnień meblowych zastępujących gąbki oraz kompozytów, z których tworzy się elementy ogrodowe i małą architekturę. Ponadto na rynku krajowym istnieją firmy, które oferują usługi odbioru używanej odzieży od klientów i przerabiania jej na nowe produkty lub odnawiania w celu odsprzedaży po obniżonych cenach” – wskazało Ministerstwo Kultury i Środowiska.

Zauważono również, że przepisy nie ograniczają odbioru odpadów tekstylnych do PSZOK-ów. Odpady tekstylne (w tym buty) można już utylizować w różnych wyznaczonych miejscach, takich jak sklepy w centrach handlowych, które świadczą takie usługi.

Ministerstwo zachęca lokalne władze do inicjowania działań mających na celu redukcję produkcji odpadów, zwiększenie recyklingu i ponowne wykorzystanie zasobów. Ministerstwo wskazało, że rozwiązania takie jak zbiórka tekstyliów od drzwi do drzwi okazały się skuteczne na całym świecie — wyznaczanie konkretnych dni, w których mieszkańcy mogą wystawiać torby z tekstyliami przed domami lub dostarczanie pojemników na tekstylia na obszarach miejskich.

Ministerstwo apeluje również do osób, aby unikały wyrzucania użytecznych przedmiotów, a zamiast tego znalazły dla nich nowych właścicieli. Gminy mogą to ułatwić, organizując punkty wymiany odzieży lub wymiany używanych towarów. Zachęca się je do współpracy z firmami i organizacjami, które dystrybuują używane przedmioty osobom potrzebującym, a także z firmami, których celem jest przetwarzanie tekstyliów na nowe produkty (np. materiały izolacyjne, legowiska dla zwierząt).

„Świadome podejście do konsumpcji jest kluczowe dla zapobiegania powstawaniu odpadów tekstylnych. Powinniśmy skupić się na jakości i trwałości kupowanych produktów, wybierając ubrania wykonane z materiałów pochodzących z recyklingu. Promowanie minimalizmu i świadomej konsumpcji zachęca nas do kupowania tylko tego, czego naprawdę potrzebujemy” – przekazało ministerstwo PAP.

Odpowiedzialność za gospodarkę odpadami powinna spoczywać nie tylko na obywatelach i rządach, ale także na producentach używanych towarów. W związku z tym Polska planuje wdrożyć rozszerzoną odpowiedzialność producenta (ROP) w odniesieniu do tekstyliów, co zachęci firmy odzieżowe i obuwnicze do rozważenia gospodarki odpadami. Ministerstwo przypomniało, że zgodnie z poprawką do dyrektywy ramowej w sprawie odpadów uzgodnioną na szczeblu Unii Europejskiej, każde państwo członkowskie będzie zobowiązane do ustanowienia systemu ROP dla określonych wyrobów tekstylnych, wyrobów zawierających materiały tekstylne i obuwia. „Obecnie trwa weryfikacja językowa i prawna zatwierdzonego tekstu dyrektywy” – podsumowało Ministerstwo Klimatu.

PAP zapytał, czy istnieją jakieś ogólne wytyczne dotyczące recyklingu materiałów, takich jak zużyte gąbki, ściereczki, chusteczki nawilżane itp., i czy zużyte tekstylia należy prać przed przekazaniem do PSZOK. Ministerstwo Klimatu i Środowiska wskazało, że nie ma ogólnokrajowych wytycznych w tej sprawie, ponieważ powinno się to ustalać na szczeblu gminnym.

„Jednakże zanieczyszczone, zużyte materiały, które zostały wykorzystane np. do czyszczenia, mogą być w wyjątkowych okolicznościach umieszczone w pojemniku na odpady mieszane, ponieważ nie nadają się do recyklingu i mogą być wykorzystane np. do odzyskiwania energii” – poinformowało ministerstwo. Nie dotyczy to tekstyliów silnie zanieczyszczonych chemikaliami, olejami lub innymi niebezpiecznymi substancjami. Takie odpady powinny być oddawane do wyspecjalizowanych punktów zbiórki, takich jak PSZOK.

Na pytanie, czy nieużyteczną odzież można deponować w kontenerach typu PCK, ministerstwo odpowiedziało negatywnie. Wyjaśniło, że właściciele kontenerów na używaną odzież nie mają możliwości przekazania tych odpadów do PSZOK. Dlatego do tych kontenerów należy wrzucać wyłącznie czyste, wielokrotnego użytku tekstylia.

PSZOK jest zobowiązany do przyjmowania odpadów tekstylnych — dotyczy to zarówno przedmiotów nadających się do użytku, jak i tych, które nie nadają się do użytku. „Ocena przydatności jest jednak bardzo subiektywna — to, co jedna osoba uważa za nieodpowiednie, inna może nadal uznać za nadające się do użytku” — czytamy w odpowiedzi przesłanej do PAP.

Nauka w Polsce, Ludwika Tomal (PAP)

poł/ agt/ amac/



Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *