Oszczędności. Większość Polaków nie ma zaoszczędzonych pieniędzy na tyle, by przeżyć dłużej niż miesiąc.

Dane o inflacji w Polsce

Dane o inflacji w Polsce TVN24

83 procent Polaków posiada oszczędności. Są one jednak tak małe, że co trzecia osoba mogłaby dzięki nim przeżyć maksymalnie miesiąc. 17 procent Polaków zadeklarowało brak oszczędności, wynika z badania „Skala i cele oszczędności gromadzonych przez Polaków”, zleconego przez Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor.

BIG InfoMonitor opublikował wyniki najnowszej odsłony swojego cyklicznego badania. Wynika z nich, że aż 17% dorosłych Polaków nie posiada żadnych oszczędności. W ubiegłym roku odsetek ten wynosił 18%, a w 2023 roku spadnie do 19%.

Co ważne, aż 33% z nas ma tak małe oszczędności, że po utracie pracy nie moglibyśmy przeżyć dłużej niż miesiąc.

Co czwarty ankietowany (26%) dysponuje oszczędnościami pozwalającymi na przetrwanie dłużej niż pół roku – wskaźnik ten jest identyczny jak w roku ubiegłym.

„Przeciętne wynagrodzenie w Polsce w czerwcu wyniosło 8800 zł brutto, czyli około 6330 zł netto. Mediana wynagrodzeń w gospodarce narodowej wynosi 6883 zł brutto, czyli 4645 zł netto. Oznacza to, że połowa zatrudnionych zarabiała nie więcej niż ta kwota, a druga połowa nie mniej. Bufor bezpieczeństwa finansowego definiujemy jako wielokrotność zaoszczędzonego wynagrodzenia netto. Najczęściej jest to wartość sześciomiesięcznego wynagrodzenia netto. Zatem, przyjmując medianę wynagrodzeń, wielkość bufora wynosi około 27 870 zł. Wyniki badania pokazują, że 4 na 10 Polaków zgromadziło oszczędności na takim poziomie bufora, co oznacza, że są bezpieczni finansowo” – mówi dr Waldemar Rogowski, Główny Analityk w BIG InfoMonitor.

Posiadanie oszczędności i różne grupy wiekowe

Według badania, osoby poniżej 25 roku życia rzadko gromadzą oszczędności, co nie dziwi, biorąc pod uwagę, że często nie mają stabilnego źródła dochodu i są utrzymywane przez rodziców. W starszych grupach wiekowych różnice występują, ale jak wskazano, są one minimalne. Rozpiętość waha się od 80 do 87 procent.

„Zauważalnie rośnie odsetek osób, których oszczędności pozwalają im przetrwać dłużej niż rok – z 8% w najmłodszej grupie wiekowej do 19% wśród osób 65+. W tych samych grupach odsetek osób, których oszczędności wystarczają na nie dłużej niż miesiąc, spada z 26% w grupie najmłodszej do 10% wśród seniorów” – podaje BIG InfoMonitor.

Ponad 5000? Tyle pieniędzy odłożył co czwarty Polak.

Według badania BIG InfoMonitor, 28% Polaków dysponuje oszczędnościami do 5000 zł. Największa grupa posiada oszczędności od 10 000 do 30 000 zł (18%). Piętnaście% Polaków zgromadziło ponad 100 000 zł.

„W porównaniu z rokiem 2023 i 2024 poziom oszczędności Polaków nieznacznie wzrósł. Odsetek osób z oszczędnościami nieprzekraczającymi 5000 zł spadł z 39% w 2023 r., 32% w 2024 r. do 28% obecnie. Jednocześnie odsetek osób z oszczędnościami przekraczającymi 50000 zł wynosił 22% w 2023 r., 24% w 2024 r. i obecnie sięga 28%” – czytamy w raporcie.

wizualizacja wykresów

Oszczędności na pokrycie bieżących potrzeb

Polacy coraz bardziej odczuwają presję związaną z finansami osobistymi. Z jednej strony obserwuje się wzrost oszczędności, napędzany rosnącymi płacami i spadającą inflacją. Świadczy to również o wzroście obaw o przyszłość finansową. Z drugiej strony, wysoki poziom zadłużenia, zwłaszcza w kontekście wysokich kosztów utrzymania, stanowi poważny problem dla wielu gospodarstw domowych. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy jedna trzecia Polaków musiała przeznaczyć swoje oszczędności na podstawowe potrzeby. W rezultacie wielu Polaków musi znaleźć równowagę między oszczędzaniem a spłatą zobowiązań finansowych – podkreśla dr Waldemar Rogowski, główny analityk w BIG InfoMonitor.

Według danych zebranych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie BIK, od maja ubiegłego roku liczba nierzetelnych płatników zmniejszyła się o 116 226 osób, a kwota zadłużenia spadła o ponad 194 mln zł. Jednak około 2,5 mln Polaków nadal ma 86,5 mld zł długu.

„Oznacza to, że przeciętnie konsumenci mają 34 644 zł zadłużenia, co może być nie do udźwignięcia dla osób z mniejszymi oszczędnościami, które chciałyby je przeznaczyć na spłatę zadłużenia. Należy również pamiętać, że spadek oszczędności przeznaczanych na ten cel może prowadzić do problemów w przypadku nagłych potrzeb finansowych i dalszej spirali zadłużenia. Miejmy nadzieję, że w najbliższym czasie oszczędności Polaków będą rosły, a liczba osób z problemami finansowymi w naszych bazach będzie się nadal zmniejszać” – zauważa dr Waldemar Rogowski.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *