Rossmann ma 2000 sklep. Inauguracja innowacyjnej „Mojej Drogerii”.

Częściej niż kiedykolwiek oczekujemy od pobytu w drogerii czegoś więcej, aniżeli tylko szybkiego zakupu preferowanych artykułów. Ma to być również moment oddechu, możliwość spróbowania czegoś nowego oraz chwila dla siebie. W Polsce świeżo przedstawiono format, który na nowo definiuje codzienne nabytki, zespalając światło, architekturę oraz technikę w jedną całość.

W Polsce właśnie zaprezentowano format, który redefiniuje codzienne zakupy, łącząc światło, architekturę i technologię w jedną całość.
W Polsce właśnie zaprezentowano format, który redefiniuje codzienne zakupy, łącząc światło, architekturę i technologię w jedną całość.

Nowatorska forma Rossmanna zadebiutowała w Łodzi. Tam właśnie otworzono dwutysięczny sklep firmowy tej marki, który jednocześnie premierowo w kraju demonstruje nową ideę „Mojej Drogerii”. Wybór miasta jest nieprzypadkowy. To tu przed 32 laty wystartowała obecność Rossmanna w Polsce, a teraz metropolia województwa łódzkiego staje się miejscem kolejnej przemiany.

Architektura zmysłów

W branży handlu detalicznego coraz bardziej widać nurt, gdzie istotna jest nie tylko gama produktów, lecz także atmosfera towarzysząca zakupom. Przedsiębiorstwa lokują kapitał w doświadczenia klientów, ponieważ to one przesądzają obecnie o przywiązaniu i konkurencyjnej wyższości. Drogerie nie stanowią wyjątku. Co więcej, właśnie tutaj sektor ten musi dokładnie odpowiadać na wzrastające wymagania nabywców, którzy od zakupów pragną czegoś więcej niż sprawnej transakcji.

Z tego względu Rossmann zdecydował się na wprowadzenie nowej koncepcji, która przekształca wygląd i charakter drogerii. W tej przestrzeni każdy element ma na celu budowanie relacji z odbiorcą i wyróżnianie marki na tle rywali. Co zauważymy? Zamiast chłodnego oświetlenia i prostych kształtów konsumenta wita ciepła gama barw, obłe regały oraz muzyka nadająca całości spokojny nastrój. Projektanci z rozmysłem odeszli od aranżacji przypominającej halę sprzedażową, stawiając na architekturę, która ma działać na uczucia.

— Istotne było dla nas, by klient już na progu naszego sklepu poczuł, że odrywa się od nastroju zwyczajnych, codziennych nabytków i wkracza do miejsca, które przypomina komfortową łazienkę, a nie obiekt handlowy — mówi Marcin Grabara, prezes Rossmanna. — Nasza łazienka to nie jedynie funkcjonalne pomieszczenie, ale i oaza spokoju. Miejsce wytchnienia, regeneracji oraz powszednich, drobnych radości, które stają się luksusem w zasięgu ręki — objaśnia.

Ten efekt ma kreować nie tylko światło czy architektura, ale także paleta kolorów wewnątrz. Naturalne i ciepłe odcienie dopełniają firmową czerwień Rossmanna, a kafelki podłogowe wywołują wspomnienia domowego wnętrza. Cała przestrzeń została zaprojektowana jako spójna całość, bez wyraźnych podziałów na obszary, tak aby kupujący nie czuł się zagubiony nadmiarem oznaczeń i komunikatów.

W Łodzi otwarto dwutysięczną drogerię marki, która jednocześnie jako pierwsza w Polsce pokazuje nową koncepcję "Mojej Drogerii".
W Łodzi otwarto dwutysięczną drogerię marki, która jednocześnie jako pierwsza w Polsce pokazuje nową koncepcję "Mojej Drogerii".

Ufność odbiorców do marki daje możliwość wprowadzania tak śmiałych zmian. Badanie zrealizowane przez Instytut IQS ukazało, że aż 98 procent Polaków zna Rossmanna, a 90 procent ma o nim pozytywne zdanie. To rezultat, który plasuje tę sieć w bezwzględnej czołówce rynku drogerii.

— Wybraliśmy kilka tematów wiodących, które akcentują drogeryjność nowej wizji Rossmanna: uroda i zdrowie. Półki i nawigacja w drogerii przeszły sporą metamorfozę, dodając przestrzeni lekkości i ułatwiając klientowi rozeznanie — dodaje Marcin Grabara.

Technologia w służbie piękna

Nowe rozplanowanie to nie tylko kwestia estetyki. W kluczowych segmentach, takich jak pielęgnacja włosów czy skóry, ekspozycja została przekształcona w taki sposób, by uwydatnić tzw. power brandy, czyli marki stanowiące wizytówkę poszczególnych segmentów. To wokół nich skonstruowano resztę oferty, wzbogaconą o inspirujące treści.

Wyjątkowo silnie zmieniła się strefa aromatów i wizażu. Perfumy są demonstrowane w sposób, który zachęca do testów, a makijaż zyskał nową jakość dzięki technologii Virtual Try-On. Wystarczy znaleźć się przed gustownym lustrem, aby w mgnieniu oka zobaczyć, jak prezentują się różne odcienie szminki czy cieni do powiek.

Coraz częściej od wizyty w drogerii oczekujemy czegoś więcej niż szybkiego zakupu ulubionych produktów.
Coraz częściej od wizyty w drogerii oczekujemy czegoś więcej niż szybkiego zakupu ulubionych produktów.

— Zależy nam na integralności doświadczenia klienta. Z tego powodu przymierzalnia VTO będzie osiągalna również w apce mobilnej i na www, dając możliwość testowania wizażu w domu oraz dodania wybranych stylizacji do koszyka online jednym kliknięciem — tłumaczy prezes Rossmanna. Rozwiązania tego typu idealnie odpowiadają na oczekiwania młodszych nabywców, którzy chętnie korzystają z hybrydowych dróg zakupowych.

Rozwiązania tego typu idealnie odpowiadają na oczekiwania młodszych nabywców, którzy chętnie korzystają z hybrydowych dróg zakupowych. Jak wynika z badań IQS, przeszło 80 procent Polaków sądzi, że na Rossmannie zawsze można polegać. Takie nowatorskie udogodnienia mają umacniać ten wizerunek i tworzyć wrażenie, że drogeria rozwija się wraz ze swoimi klientami.

Nowe rytuały zakupowe

Ostatnim etapem wizyty w nowej odsłonie drogerii jest strefa kas. Tutaj także pojawiły się istotne przemiany. Klasyczne i samoobsługowe stanowiska są teraz wyraźniej rozdzielone, co ułatwia orientację i redukuje czas oczekiwania. Przestrzeń została zaplanowana tak, aby klient miał więcej miejsca na koszyk i artykuły, a dodatkowe ekspozycje toreb, kart podarunkowych i drobnych przedmiotów ułatwiają ostateczne decyzje zakupowe.

Na rynku handlu detalicznego coraz wyraźniej widać trend, w którym liczy się nie tylko oferta produktowa, ale także atmosfera towarzysząca zakupom.
Na rynku handlu detalicznego coraz wyraźniej widać trend, w którym liczy się nie tylko oferta produktowa, ale także atmosfera towarzysząca zakupom.

Innowacją jest kasa concierge, która spaja technologię z osobistym kontaktem. To nie tylko miejsce płatności, lecz przede wszystkim strefa gospodarza — pracownika, który wita klientów oraz pomaga im w realizowaniu potrzeb. To komponent konstruowania relacji, która od lat tworzy fundament marki. Według badania IQS aż 86 procent Polaków darzy Rossmanna zaufaniem, a 8 na 10 przyznało, że odczuwałoby smutek, gdyby drogerie raptownie zniknęły z rynku. Do końca 2025 roku metamorfozę przejdzie kilkaset placówek, co roku następne 300–400.

Dostrzegamy, że handel detaliczny coraz silniej przenosi nacisk z ceny i oferty na doświadczenie klienta. Kto umie je zaprojektować i utrzymać na wysokim poziomie, ten uzyskuje przewagę trudną do powtórzenia. To właśnie w tym kierunku zmierza dzisiaj sektor, a inwestycje w przestrzeń, nastrój oraz technikę stają się jednym z istotniejszych narzędzi budowania wartości marki.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. Materiał reklamowy na zlecenie marki Rossmann Udostępnij artykuł Newsletter Bądź na bieżąco z informacjami ze świata biznesu i finansów Zapisz się

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *