ICG Real Estate nabywa od Lidla pakiet 24 nowiutkich sklepów o łącznej wartości 203,5 mln euro. Nieruchomości, usytuowane w Zjednoczonym Królestwie, Irlandii oraz Hiszpanii, zostaną włączone do funduszu Strategic Real Estate II (SRE II) i wydzierżawione Lidlowi na mocy długoterminowej umowy typu triple-net, o czym informuje serwis propertynews.pl.

Pakiet obejmuje blisko 50 tys. mkw. przestrzeni handlowej, podzielonej na 17 obiektów w Wlk. Brytanii, cztery w Irlandii i trzy w Hiszpanii. Powierzchnia pojedynczego sklepu wynosi od ok. 1 780 do 2 325 mkw., a obiekty są na zróżnicowanych etapach realizacji. ICGRE zobowiązało się do nabycia każdej nieruchomości po jej ukończeniu — pierwsza transakcja została zrealizowana w październiku 2025 roku, natomiast ostatnia jest planowana na lipiec 2026 roku, jak podaje serwis propertynews.pl.
Przejęcie sklepów Lidl. Komentarz przedstawiciela ICGRE
„Nabycie idealnie harmonizuje z naszą taktyką inwestycyjną dla SRE II. Dzięki transakcji typu sale-and-leaseback pozyskaliśmy portfel kompletnie nowych, celowo wybudowanych i kluczowych operacyjnie nieruchomości, wydzierżawionych na bardzo długi termin” — komentuje Krysto Nikolic, lider ICG Real Estate.
Czytaj także: Kasy samoobsługowe zyskują popularność w Polsce. Jest wyraźny lider
Lidl i ICGRE — partnerstwo strategiczne
Lidl, trzeci pod względem obrotów detalista spożywczy na świecie (88,6 mld euro w 2024 r.), prowadzi ponad 12 tys. placówek w przeszło 30 krajach. Jak informuje serwis propertynews.pl, sprzedaż części nieruchomości pozwala sieci uwolnić środki, które mogą być przeznaczone na dalszy rozwój.
ICG Real Estate pozostaje jednym z najważniejszych podmiotów na europejskim rynku transakcji sale-and-leaseback. Spółka skupia się na nabywaniu strategicznych aktywów generujących stabilne wpływy gotówkowe i realizuje projekty często niedostępne dla szerokiego grona inwestorów.
Czytaj także: Właściciel Lidla oraz Kauflandu zapowiada gigantyczną inwestycję
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google.
Źródło



