
Turysta stracił życie w Tatrach, spadając ze skalistego urwiska.
Do zdarzenia doszło na nieoficjalnym szlaku wzdłuż grzbietu łączącego Wrota Chałubińskiego ze Szpiglasową Przełęczą. Mężczyzna spadł z wysokości prawie 100 metrów w dół pionowego klifu, odnosząc natychmiastowe obrażenia. Śmigłowiec TOPR przetransportował zwłoki poszkodowanego do Zakopanego.
Turysta samotnie wybrał się na szlak nieprzeznaczony do użytku publicznego. Był to pierwszy śmiertelny wypadek w Tatrach tego lata.
Liczni przypadkowi świadkowie spacerujący uczęszczaną trasą łączącą Morskie Oko i Szpiglasową Przełęcz — często nazywaną „ceprostradą” — byli świadkami zdarzenia i powiadomili ekipy ratownicze.
Tatry. Śmiertelny wypadek turysty po zejściu z klifu.
„ Kilku świadków skontaktowało się z nami po zobaczeniu upadku” – zeznał dyżurny ratownik TOPR. „Osoba ta pokonywała nieutwardzony odcinek między Wrotami Chałubińskiego a Szpiglasową Przełęczą. Natychmiast wysłaliśmy ratowników lotniczych, ale upadek okazał się śmiertelny. Skok nastąpił na odcinku około 100 metrów po niemal pionowym zboczu ” – wyjaśnili.
Pracownicy TOPR-u przetransportowali zmarłego śmigłowcem do Zakopanego.
Władze potwierdziły, że samolot , który został tymczasowo uziemiony na początku tego tygodnia z powodu usterek mechanicznych, jest już w pełni sprawny i może być wykorzystywany w akcjach ratunkowych w górach .
WIDEO: Nowy podatek dla obywateli Polski? Minister rządu wyjaśnia sprawę

Patryk Idziak / polsatnews.pl / PAP
Źródło