
„Prezydent Karol Nawrocki konsekwentnie podkreślał, że jeśli zostanie wybrany przez Polaków, priorytetem będzie przywrócenie dobrych stosunków polsko-amerykańskich” – zauważył Marcin Przydacz w odniesieniu do zbliżającego się dialogu między Nawrockim a Donaldem Trumpem. Szef dyplomacji przedstawił kluczowe punkty programu rozmów przywódców w Białym Domu.
Karol Nawrocki potwierdził plany spotkania z prezydentem USA Donaldem Trumpem , zaplanowanego na 3 września w Waszyngtonie. Paweł Szefernaker, szef sztabu prezydenta, wraz z Przydaczem omówili ramy spotkania w wywiadzie dla Polsat News.
Szefernaker po raz pierwszy ujawnił planowane spotkanie Nawrockiego z Trumpem w sobotę rano, zauważając, że zaproszenie pochodziło ze strony amerykańskiej . Podkreślił, że to spotkanie jest zgodne z obietnicą Nawrockiego, że szybko podejmie działania w ramach zobowiązań kampanijnych.
„6 sierpnia prezydent Trump złożył formalne gratulacje prezydentowi Nawrockiemu, proponując wspólne spotkanie w Białym Domu 3 września. To spełnienie obietnicy złożonej w okresie wyborczym, realizowanej obecnie w początkowej fazie jego administracji ” – oświadczył Szefernaker.
Przewidywany program dialogu Nawrocki-Trump
Przydacz szczegółowo omówił główne punkty spotkania podczas swojego wystąpienia w Polsat News, podkreślając, że celem Nawrockiego jest „przywrócenie stabilności w stosunkach dwustronnych”. Podkreślił, że Ameryka nadal pozostaje głównym sojusznikiem Polski.
„Zaproszenie prezydenta Trumpa jest wyrazem uznania dla zaangażowania prezydenta Nawrockiego w priorytetowe traktowanie Waszyngtonu w jego działaniach dyplomatycznych. To dowód jego zaangażowania w dotrzymywanie obietnic wyborczych” – zauważył Przydacz.
Inicjatywy w zakresie energetyki jądrowej wśród tematów dyskusji
Dyrektor ds. polityki międzynarodowej wskazał trzy główne obszary dyskusji. Najważniejszym z nich jest bezpieczeństwo regionalne , zwłaszcza w kontekście rozwoju sytuacji w Europie Środkowej i sąsiednich terytoriach wschodnich.
Drugim priorytetem będą partnerstwa gospodarcze , zwłaszcza w sektorze energetycznym. Plany rozwoju elektrowni jądrowych – projektu związanego z obniżeniem kosztów energii dla obywateli Polski – będą miały duże znaczenie.
Przydacz odniósł się także do wysiłków Polski na rzecz niezależności energetycznej: „ Wkład Stanów Zjednoczonych pozostaje kluczowy dla naszej infrastruktury energetycznej , zwłaszcza poprzez eksport skroplonego gazu ziemnego” – zauważył.
Współpraca technologiczna wchodzi w fazę rozmów dyplomatycznych
Trzecim filarem dyskusji jest rozwijanie partnerstw technologicznych . Przydacz określił to jako kluczowe dla postępu gospodarczego, nawiązując do zainteresowania Polski rozwiązaniami opracowanymi w USA.
Nawrocki poruszył już kwestię potencjalnych transferów technologii podczas majowej wizyty w Białym Domu w ramach kampanii wyborczej, która zbiegła się z wprowadzeniem przez USA kontroli eksportu półprzewodników AI w Polsce.
Po tych dyskusjach Waszyngton wycofał się z proponowanych ograniczeń na eksport zaawansowanych chipów. Nawrocki określił to jako osiągnięcie dyplomatyczne: „Nasze negocjacje dotyczyły zniesienia barier eksportowych w dziedzinie zaawansowanych technologii (…). Ta zmiana oznacza pozytywny postęp dla naszego kraju ” – stwierdził.
To wydarzenie wywołało publiczną debatę, a analitycy sugerowali, że międzynarodowe zaangażowanie Nawrockiego miało na celu odwrócenie uwagi od krajowych kontrowersji. Krytycy twierdzą, że nabył on gdańskie studio od Jerzego Ż. w zamian za obiecaną dożywotnią opiekę, która później nie została spełniona. „Pozycjonowanie decyzji o półprzewodnikach jako osobistego sukcesu ma na celu zrekompensowanie wcześniejszych niedociągnięć” – powiedział Interii politolog Rafał Chwedoruk.
WIDEO: Joanna Senyszyn krytykuje strategie Karola Nawrockiego. Były kandydat ocenia jego propozycje.

Alicja Krause /ar/polsatnews.pl
Źródło