Alarmujące wieści z kraju. Placówki medyczne wstrzymują przyjęcia.

Rzecznik Głównej Rady Lekarskiej Jakub Kosikowski oświadczył w poniedziałek, iż do Głównej Izby Lekarskiej napływają wiadomości o placówkach medycznych, które zawieszają przyjmowanie nowych chorych, w tym także tych z chorobami nowotworowymi, i odkładają terapię na przyszły rok. Informacje te mają pochodzić z "całego kraju".

"Sygnały z całej Polski". Szpitale przestają przyjmować pacjentów
Pixabay.com

Niektóre placówki medyczne wstrzymują rejestrację nowych osób, w tym chorych na raka (fot. ilustracyjne)

Ze względu na wyczerpanie się rocznych budżetów finansowych z Narodowego Funduszu Zdrowia, część zaplanowanych procedur w szpitalach na Pomorzu zostanie przesunięta na rok 2026. 

 

Mówca Naczelnej Rady Lekarskiej oznajmił, że doniesienia o ograniczeniach w dostępie do opieki medycznej nadchodzą z całego kraju, a samorząd je gromadzi.

 

Wyjaśnił, że do NIL docierają dane o szpitalach, które przerywają rejestrację nowych pacjentów, w tym także, niestety, onkologicznych, i przesuwają ich leczenie na kolejny rok.

Placówki medyczne wstrzymują przyjmowanie chorych. Obostrzenia wprowadzane „nieformalnie”

Kosikowski stwierdził, że niektóre szpitale zaczęły limitować nawet świadczenia nielimitowane, gdy straciły możliwość kredytowania świadczeń. – Jeżeli NFZ od kilku miesięcy wstrzymuje płatności, to szpitale zaczęły same narzucać ograniczenia. Nie są w stanie dłużej finansować leczenia – podkreślił.

 

Zwrócił uwagę, że większość restrykcji jest wprowadzana „nieoficjalnie”. Jako przykład podał wstrzymanie rejestracji nowych chorych do programu lekowego reumatoidalnego zapalenia stawów. – Pacjenci dowiadują się, że przed nowym rokiem nie rozpoczną terapii, bo brakuje funduszy na ich leczenie. Mówimy o nowych osobach – dodał rzecznik NIL.

 

 

Podkreślił, że decyzje o ograniczeniu dostępu do leczenia są uzależnione od sytuacji finansowej lokalnego NFZ-u i kondycji finansowej danego szpitala. – Jeśli szpital dysponuje odpowiednim zabezpieczeniem finansowym, to nie będzie się przejmował opóźnioną płatnością i będzie leczył – powiedział przedstawiciel NIL.

Dodatkowe środki dla NFZ. Dziura budżetowa zmniejszona do 10 mld zł

NFZ poinformował w minionym tygodniu, że otrzymał dodatkowe 3,5 mld zł na pokrycie kosztów świadczeń, co redukuje tegoroczną lukę w budżecie NFZ do około 10,5 mld zł.

 

– To dobra wiadomość, ponieważ oznacza, że część pacjentów otrzyma opiekę medyczną na czas, jednak nadal brakuje ponad 10 miliardów – dodał Kosikowski.

 

Sumaryczna dotacja dla Funduszu w 2025 r. osiągnęła już kwotę 31 mld zł.

 

Centrala NFZ przekazała, że wkrótce, na polecenie premiera Donalda Tuska, do NFZ wpłynie także około 1 mld zł z obligacji.

 

 

W pierwszej połowie października Polska Agencja Prasowa dowiedziała się z informatora w NFZ, że na rozliczenie świadczeń Funduszowi brakuje w tym roku około 14 mld zł.

 

Po tych raportach podjęto decyzję o wsparciu NFZ funduszami z rezerw Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz z rezerw budżetowych wskazanych przez Ministerstwo Finansów, o czym poinformowała minister zdrowia.

 

Zgodnie z szacunkami Ministerstwa Zdrowia, deficyt finansowy wyniesie w 2026 r. 23 mld zł

 

Zauważyłeś coś istotnego? Wyślij fotografię, nagranie wideo lub opisz zaistniałą sytuację. Skorzystaj z naszej Wrzutni

WIDEO: Ziobro w Budapeszcie. Parlamentarzysta PiS ujawnia szczegóły

Alarmujące wieści z kraju. Placówki medyczne wstrzymują przyjęcia. - INFBusiness

Artur Pokorski/polsatnews.pl/PAP

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *