„Ani urząd, ani rozum nie pozwalają.” Prezydent objaśnia weta.

– Nie godzi się na to ani stanowisko, ani rozum – oznajmił Karol Nawrocki, motywując, czemu odrzucił projekt ustawy wiatrakowej. Prezydent odniósł się również do kwestii wsparcia Ukraińców. – Sądzę, że ludność ukraińska w Polsce, trzy lata po wybuchu wojny, powinna być traktowana tak samo, jak pozostałe mniejszości narodowe w Polsce – oświadczył.

Karol Nawrocki, prezes IPN, przemawia do tłumu zgromadzonego na sali, w tle widoczne twarze osób i fragment polskiej flagi.
Polsat News

Karol Nawrocki mówił o regulacji dotyczącej wiatraków i pomocy dla Ukrainy

– Po tych stu dniach jestem głęboko przekonany, że każdy polski prezydent i każda osoba działająca publicznie, w tym premier i ministrowie, powinni w pierwszym rzędzie kierować się miłością do Polski, ponieważ polityka to nie tylko praca – powiedział Karol Nawrocki podczas spotkania z okazji setnego dnia od objęcia urzędu.

 

Prezydent w trakcie spotkania z mieszkańcami Mińska Mazowieckiego powiedział, że „pewne kręgi polityczne” zwykły określać go mianem „wetomatu”. Jednak jego zdaniem to określenie mija się z prawdą, gdyż – jak zaznaczył – podpisał do tej pory 70 ustaw, a 13 odrzucił. – Chyba za mało zawetowanych, aby kogoś określać mianem wetomatu – stwierdził.

 

– Jeśli akceptowane są ustawy, będące rezultatem kompromisu, a nie nagłej interwencji lub zmian w ostatniej chwili w komisjach parlamentarnych, jeśli te ustawy służą Polkom i Polakom, to je zatwierdzam – dodał.

Weto prezydenta. Karol Nawrocki o współpracy z rządem

Karol Nawrocki nawiązał m.in. do odrzuconej ustawy wiatrakowej, tłumacząc, że jego rozum i stanowisko nie pozwalały mu jej podpisać.

 

– Natomiast, jeśli polski parlament usiłuje mnie przekonać, aby kolejne dopłaty do prądu obudować kolejnymi 96 stronami o tym, by stawiać ludziom turbiny wiatrowe w pobliżu domów, to takiej ustawy nie podpiszę. Nie zezwala na to ani urząd, ani moja inteligencja – podkreślił.

 

 

Karol Nawrocki dotknął również kwestii ustawy o wsparciu dla Ukraińców w Polsce, którą pierwotnie odrzucił. Oznajmił, że zgodził się podpisać ulepszoną wersję, mimo że nie uwzględniała wszystkich jego sugestii, ponieważ nie chciał jej dłużej wstrzymywać.

Ustawa o pomocy Ukraińcom. „Mniejszość ukraińska powinna być traktowana jak inne”

Według głowy państwa odrzucony początkowo projekt ustawy w sprawie wsparcia dla osób uciekających przed konfliktem zbrojnym był niesprawiedliwy i pomijał głos „wszystkich czołowych kandydatów w kampanii wyborczej”, którzy twierdzili, że „800+ powinno przysługiwać tylko pracującym Ukraińcom”.

 

– Kiedy zostałem prezydentem, przedłożono mi projekt ustawy, który nie brał pod uwagę zdania wszystkich najważniejszych kandydatów na urząd prezydenta RP – zauważył.

 

 

– Uważam, że ukraińska mniejszość w Polsce, trzy lata po wybuchu konfliktu zbrojnego, powinna być traktowana (…) tak samo, jak inne mniejszości narodowe w Polsce. Jesteśmy w punkcie, do którego dojrzeliśmy jako społeczeństwo, i mam nadzieję, że rząd pracuje nad podobnymi rozwiązaniami, które zabezpieczą zarówno nasz dobrobyt, jak i pobyt obywateli Ukrainy w naszym państwie – podsumował.

Nawrocki: Pracuję również na dobrobyt tych, którzy na mnie nie głosowali

Prezydent zaznaczył ponadto, że każdy ze stu dni jego prezydentury był dla niego wyrazem ogromnej miłości do Polski, do Polek i Polaków. – Był realizacją nie tylko motta z kampanii wyborczej, ale również zobowiązaniem dla mnie. Zobowiązałem się do tego, że w każdej mojej decyzji będę powtarzał: Najpierw Polska, najpierw Polacy – mówił prezydent.

 

Podkreślił, że tak powinna wyglądać każda prezydentura i tak będą wyglądały następne dni jego sprawowania urzędu prezydenta.

 

Karol Nawrocki podziękował tym, którzy go poparli w wyborach, a tym, którzy na niego nie głosowali, zagwarantował, że każdego dnia pracuje również na rzecz ich bezpieczeństwa, dobrobytu, rozwoju i przyszłości.

 

 

Na zakończenie przemówienia prezydent poinformował, że bezpośrednio ze spotkania z mieszkańcami udaje się na mecz eliminacyjny do mistrzostw świata. – – A dzisiaj jest mecz Polska – Holandia, na który się wybieram, drodzy państwo. Czyli prosto z Mińska na mecz. Prezydent musi być tam, gdzie mają miejsce istotne wydarzenia, a sport również jest ważny – powiedział.

 

Zauważyłeś coś ważnego? Wyślij zdjęcie, film lub opisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

WIDEO: "Marszałkiem Sejmu będzie komunista". Mariusz Błaszczak grzmi

"Ani urząd, ani rozum nie pozwalają." Prezydent objaśnia weta. - INFBusiness

Patryk Idziak/polsatnews.pl/PAP

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *