W sercu Angoli, w Luandzie, rozgrywa się pamiętne spotkanie na szczycie Unii Europejskiej i Unii Afrykańskiej, na którym zapadną kluczowe decyzje, w tym europejskie podejście do planu pokojowego dla Ukrainy. Angola, siódma pod względem ekonomicznym potęga Afryki, staje się areną międzynarodowych pertraktacji. Państwo to posiada jedne z największych rezerw ropy na kontynencie, stanowiącej istotną część jego wymiany handlowej i produktu krajowego brutto.

W Luandzie, stolicy Angoli, celebrującej jubileusz 50-lecia niepodległości, w poniedziałek zainaugurowano 7. szczyt Unii Europejskiej i Unii Afrykańskiej (UA). Bieżące rozmowy mają miejsce w czasie, gdy Angola sprawuje rotacyjne przewodnictwo w UA. Przy stole negocjacyjnym zgromadzili się przywódcy 27 krajów UE oraz delegaci z 55 państw afrykańskich, by przedyskutować kooperację w obszarach takich jak bezpieczeństwo, integracja gospodarcza, handel, transformacja ekologiczna, digitalizacja, migracje i kwestie społeczne.
Czytaj też: Szczyt w Angoli. Donald Tusk ze stanowczą deklaracją w sprawie Ukrainy
Szczyt UE-UA w Luandzie: bezpieczeństwo, wymiana handlowa i postęp w centrum zainteresowania
Gospodarzami tego wydarzenia są prezydent Angoli, João Lourenço, i przewodniczący Rady Europejskiej, António Costa. Unię reprezentuje również przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen.
W szczycie bierze także udział premier Donald Tusk, któremu towarzyszy wiceminister spraw zagranicznych Robert Kupiecki, odpowiedzialny m.in. za politykę bezpieczeństwa, stosunki ze Stanami Zjednoczonymi oraz wsparcie dla Ukrainy.
Zgodnie z programem zaprezentowanym przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów, w trakcie obrad zostaną poruszone zagadnienia dotyczące stabilizacji i bezpieczeństwa, wzrostu gospodarczego i zatrudnienia, a także unijna inicjatywa Global Gateway, mająca na celu promowanie strategicznych inwestycji infrastrukturalnych.
Czytaj też: Donald Tusk w poniedziałek przybył do Angoli. Szczyt ma za zadanie wzmocnienie współdziałania między Europą a Afryką, jednakże premier planuje przedstawić polskie stanowisko w innej kwestii
Angola. Europejscy liderzy ustalą stanowisko w sprawie rozejmu na Ukrainie
António Costa zakomunikował, że jeszcze przed startem zasadniczej części szczytu odbędzie się dedykowane spotkanie europejskich liderów poświęcone projektowi planu pokojowego dla Ukrainy. Po tej konsultacji delegacje wezmą udział w sesji otwierającej rozmowy UE-UA.
W poniedziałkowej sesji tematycznej przewidziano przemówienie Donalda Tuska. Dwie kolejne sesje — druga robocza i kończąca — zaplanowano na wtorek.
Tegoroczne spotkanie na szczycie odbywa się w znamiennym momencie — mija dokładnie 25 lat od zapoczątkowania formalnego partnerstwa UE-UA podczas zebrania w Kairze w roku 2000.
Zatem europejskie stanowisko i przyszłość pokoju w Europie mogą zostać przesądzone na południu Afryki.
Ekonomia Angoli. Jedna z potężniejszych w Afryce
Angola plasuje się na siódmym miejscu w Afryce pod względem ekonomicznym, biorąc pod uwagę nominalny PKB. Poprzedzają ją kolejno RPA, Egipt, Algieria, Nigeria, Maroko i Kenia. Według danych Międzynarodowego Funduszu Walutowego (IMF) na rok 2025 nominalny PKB Angoli wynosi 115 mld dol. Dla przykładu — rozmiar polskiej gospodarki to ok. 915 mld dol. Co interesujące, populacja tego kraju wynosi 34 mln, czyli tylko 4 mln mniej niż żyje nad Wisłą.
Znacznie słabiej w zestawieniu z kontynentem wypada jednak w liczbach PKB na głowę mieszkańca. W tym zestawieniu Angola zajmuje dopiero 20. pozycję w Afryce — „na osobę” przypada nieco poniżej 3 tys. dol., co klasyfikuje Angolę jako państwo rozwijające się. Dla porównania — polski PKB per capita to ponad 25 tys. dol.
Czytaj też: Odkryto olbrzymie złoże złota w Kenii. Mają wartość miliardów dolarów
Angola. Wzrost ekonomiczny i wysoka inflacja
PKB Angoli w ostatnich latach wykazuje tendencję wzrostową, choć tempo tego wzrostu podlegało sporym fluktuacjom. Jak relacjonuje Międzynarodowy Fundusz Walutowy (IMF), gospodarka Angoli w roku 2024 prosperowała stabilnie — realny wzrost PKB sięgnął 4,4 proc. Jednakże kraj zmagał się jednocześnie z mniejszymi dochodami z sektora naftowego oraz utrudnionym dostępem do finansowania zewnętrznego w pierwszej połowie roku 2025. Wyzwaniem jest również inflacja — na koniec 2024 r. kształtowała się na poziomie 27,5 proc.
Według IMF zdolność Angoli do regulowania zobowiązań finansowych pozostaje aktualnie zadowalająca, choć obciążona większym ryzykiem niż w minionym roku. Władze w Luandzie — jak akcentują eksperci Funduszu — są świadome konieczności korekty polityki gospodarczej i deklarują utrzymanie ostrożnego podejścia do zarządzania długiem oraz dalsze wdrażanie środków ograniczających zagrożenia. Celem tych działań jest podtrzymanie kursu na stabilizację makroekonomiczną i trwały progres gospodarczy.
Czytaj też: Wojna domowa wstrzymała rosyjskie plany na Morzu Czerwonym. Budowa bazy zawieszona
Ropa naftowa i surowce — największy atut Angoli
Ekonomia tego kraju jest w znacznym stopniu zależna od bogactw naturalnych. Angola należy do krajów o kluczowym znaczeniu w branży naftowej w Afryce — w pewnych okresach produkcja przekraczała 1 mln baryłek dziennie. Wydobycie ropy i gazu odpowiada za znaczną część PKB (około 30 proc.) oraz przeważającą część eksportu. Angola dysponuje udokumentowanymi złożami ropy naftowej rzędu ok. 7,7–9 mld baryłek. W klasyfikacji globalnej pod względem wielkości potwierdzonych zasobów ropy Angola znajduje się na pozycji około 17.–19., a w Afryce — na czwartej.
Mimo że sektor naftowy generuje pokaźne dochody, gospodarka Angoli nadal zmaga się z wyraźną nierównowagą strukturalną — znaczna liczba osób wciąż utrzymuje się z działalności rolniczej.
Reasumując, choć Angola posiada istotne zasoby naturalne i jest jednym z większych pod względem gospodarczym państw w Afryce, to poziom dochodu na obywatela jest stosunkowo niski, a sama gospodarka jest relatywnie niewielka. W rankingu wielkości gospodarek na świecie Angola plasuje się w okolicach 70. miejsca, natomiast w rankingu per capita znajduje się w drugiej połowie — na 128. pozycji (na 190 krajów).
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu w całości. Bądź na bieżąco! Śledź nas w Google.
Źródło



