
Kobieta utknęła w samochodzie
We wsi Kałków (woj. opolskie) woda porwała samochód, w którym utknęła kobieta – donosi portal remiza.pl. W sieci pojawiły się zdjęcia zablokowanego auta. Strażacy podjęli akcję ratunkową.
Na zdjęciach udostępnionych w sieci widać samochód zablokowany przez wodę.
– Kobieta jadąca przez miejscowość Kałków chciała przejechać przez częściowo zalaną już drogę. Kiedy zbliżała się do przepustu nad rzeką, auto uderzyło w wyrwę w jezdni i zostało unieruchomione – przekazał Interii Mateusz Zieleziecki, dyżurny w Powiatowym Stanowisku Kierowania.
Dramatyczna akcją w Kalkow woj. Opolskie kobieta uwieziona w samochodzie. pic.twitter.com/hcpWVkJA77
— Bartoszbartosz (@BartoszPawliko5) September 14, 2024
Na miejscu pracowali strażacy. Po jakimś czasie zdołali wydostać 70-latkę z citroena.
– Na szczęście do zdarzenia doszło w pobliżu zabudowań. Natychmiast podjęto akcję ratowniczą. Przestraszoną, ale zdrową kierującą wydobyto z pojazdu – powiedział PAP oficer dyżurny KW PSP w Opolu. Kobieta została przekazana rodzinie.
Dramat w Kałkowie, w aucie utknęła kobieta, woda odcięła jej możliwość ucieczki. Strażacy walczą z czasem o jej życie. pic.twitter.com/j3u4XYX8XR
— Remiza.pl (@remizacompl) September 14, 2024
Jak relacjonował reporter Polsat News, kobieta była w samochodzie przez kilkadziesiąt minut. Udało się ją wydostać przez okno. Kilka minut później samochód został porwany przez rzekę.
Pogoda. Most w Głuchołazach zagrożony
W woj. opolskim trudna sytuacja jest także m.in. w Głuchołazach. Rzeka Biała Głuchołaska osiągnęła poziom ponad dwa metry powyżej stanu alarmowego.
Zagrożony jest jeden most, który został niemal całkowicie zalany przez wezbraną wodę. Przeprawa jest w tym momencie zagrożona.
WIDEO: Rzeka porwała samochód
Wcześniej w Starostwie Powiatowym w Nysie w posiedzeniu sztabu kryzysowego udział wziął minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak oraz wiceminister Wiesław Leśniakiewicz.
Szef MSWiA apeluje do mieszkańców
– Byliśmy w Morowie i Głuchołazach, gdzie w tej chwili sytuacja była i jest najtrudniejsza w Polsce w tej chwili (…). Sytuacja wygląda bardzo źle. Stan rzeki i prognozy co do jej stanu na podstawie tego, co otrzymujemy ze strony czeskiej, są cały czas złe, więc na tym koncentrujemy swoją uwagę – powiedział szef MSWiA.
Szef MSWiA powiedział, że niektórzy mieszkańcy rejonów objętych ewakuacją odmawiają opuszczenia miejsca. Zaapelował, aby słuchać służb.
– Gorąco apeluję o to, żeby mieć zaufanie do służb państwowych. Jeżeli przychodzi do państwa policjant, strażak, przedstawiciel urzędu gminy i prosi o ewakuację, apeluję, żeby stosować się do tej decyzji – powiedział Siemoniak.
Miasto i rzekę zabezpiecza w tej chwili około 100 strażaków, w tym m.in. dwa plutony wsparcia z woj. łódzkiego.
WIDEO: Jarosław Kaczyński o Ryszardzie Czarneckim: Dużo jadł

Anna Nicz / sgo / polsatnews.pl / PAP
Źródło