Rząd bierze się za wojnę cenową marketów. „Dostawcy są pod ścianą”

Rząd planuje skontrolować wojnę cenową marketów w Polsce. Zdaniem wiceministra rolnictwa Michała Kołodziejczaka działania dyskontów mogą naruszać pozycję dostawców i „stawiają ich pod ścianą”.

Michał Kołodziejczak podczas wizyty na giełdzie owocowo warzywnej Bronisze.
Michał Kołodziejczak podczas wizyty na giełdzie owocowo warzywnej Bronisze. | Foto: Tomasz Jedrzejowski/REPORTER / East News

Według „Dziennika Gazety Prawnej”, wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak zasygnalizował, że resort bacznie obserwuje dystrybucję produktów spożywczych, bo producenci wydają się być w niekorzystnej sytuacji.

Kołodziejczak podkreślił, że planowane jest utworzenie grupy międzyresortowej z udziałem przedstawicieli kluczowych ministerstw. Celem jest dokładne zbadanie obecnych warunków rynkowych i zidentyfikowanie potencjalnych obszarów do regulacji, aby zapewnić sprawiedliwsze traktowanie dostawców.

Jednym z najbardziej palących problemów jest tzw. „wojna cenowa” między gigantami handlowymi takimi jak Lidl i Biedronka. Ich zacięta konkurencja, obejmująca zarówno codzienne artykuły spożywcze, jak i produkty promocyjne, wywiera ogromną presję cenową na całym rynku. Wiceminister zwraca uwagę, że takie praktyki prowadzą do niezdrowej presji na dostawców, którzy są zmuszani do akceptowania niekorzystnych warunków współpracy.

W obliczu ultimatum dotyczącego wyłączności dostaw, producenci żywności znajdują się w trudnej sytuacji negocjacyjnej, co zdaniem wiceministra, nie jest odzwierciedleniem zdrowej konkurencji rynkowej. Działania rządu mają na celu stworzenie bardziej zrównoważonych i sprawiedliwych warunków dla wszystkich uczestników rynku spożywczego.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *