„Ubóstwo w Polsce ma twarz kobiety”. Jak wygląda luka płacowa?

Ile rzeczywiście zarabiają Polacy. Eksperci o medianie wynagrodzeń

Ile rzeczywiście zarabiają Polacy. Eksperci o medianie wynagrodzeńTVN24

– Wrzucenie wszystkich do jednego worka, tak jak to zrobił GUS, nie pokazuje problemu, z którym faktycznie się borykamy w kwestii różnic w wynagradzaniu kobiet i mężczyzn – uważa Olga Kozierowska, prezeska i założycielka fundacji Włączeni Plus, której częścią jest Sukces Pisany Szminką. Jak podkreśla dr hab. Iga Magda, wiceprezeska zarządu Instytutu Badań Strukturalnych, dane udostępnione w ostatnim czasie pokazują, że obraz nierówności płacowych jest znacznie bardziej skomplikowany i niejednoznaczny.

Różnica w zarobkach pomiędzy kobietami i mężczyznami w marcu tego roku wyniosła 412 zł – wynika z najnowszych danych udostępnionych przez Główny Urząd Statystyczny. Mediana wynagrodzeń pań wyniosła 6 357,44 zł, natomiast panów 6 770,08 zł. W lutym różnica ta wyniosła 291,90 zł. Z kolei w styczniu 399 zł.

– Luka płacowa w Polsce niezmiennie istnieje, choć według danych przekazanych przez GUS, wydaje się nie być tak duża, jak się powszechnie uważa – ocenia dr hab. Iga Magda, wiceprezeska zarządu Instytutu Badań Strukturalnych (IBS), profesor Szkoły Głównej Handlowej w Katedrze Ekonomii, w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl. – Wynika z nich, że różnica w wynagrodzeniach wynosi od 5 proc. do 7 proc., w zależności od danego miesiąca i danej grupy wieku. Pokazują one zatem, że obraz luki płacowej w Polsce jest znacznie bardziej skomplikowany i niejednoznaczny. Mamy bowiem jej kilka wymiarów – zauważa.

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ O ZAROBKACH W POLSCE: Ile naprawdę zarabiają Polacy? Eksperci o medianie wynagrodzeń>>>

Ile rzeczywiście zarabiają Polacy. Eksperci o medianie wynagrodzeńIle rzeczywiście zarabiają Polacy. Eksperci o medianie wynagrodzeńTVN24

– Chcąc pokazać faktyczną lukę płacową, należałoby porównać zarobki kobiet i mężczyzn na analogicznych stanowiskach z uwzględnieniem poziomu wykształcenia – dodaje z kolei w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Olga Kozierowska, prezeska i założycielka fundacji Włączeni Plus, której częścią jest Sukces Pisany Szminką, dziennikarka biznesowa, autorka programów promujących osiągnięcia kobiet oraz liderów i liderek działających na rzecz równości, różnorodności i włączania w biznesie m.in. na antenie TVN24. Uważa, że dane te nie pokazują rzeczywistych różnic. – Wrzucenie wszystkich do jednego worka, tak jak to zrobił GUS, nie pokazuje tego, z czym dziś faktycznie się borykamy w kwestii różnic w wynagradzaniu kobiet i mężczyzn – wyjaśnia.  

Chodzi o dane o zarobkach Polaków pokazane przez GUS w nowy sposób. Urząd podał bowiem medianę wynagrodzeń brutto, a nie, jak do tej pory, ich średnią. Mediana oznacza, jak wyjaśnia GUS, że połowie zatrudnionych zostało wypłacone wynagrodzenie nie wyższe niż wskazana kwota, a drugiej nie niższe.

scatter visualization

Różnica w wysokości wynagrodzeń kobiet i mężczyzn

GUS udostępnił również medianę wynagrodzeń w podziale na sześć grup wiekowych: 24 lata i mniej, 25-34, 35-44, 45-54, 55-64 oraz 65 lat i więcej.

Największa różnica w medianie wynagrodzeń kobiet i mężczyzn w marcu tego roku wystąpiła w grupie wiekowej pomiędzy 35. a 44. rokiem życia i wyniosła 797,80 zł. Bowiem mediana dla mężczyzn osiągnęła poziom 7306,29 zł, natomiast dla kobiet 6508,49 zł.

– Jest to czas, kiedy kobiety są najczęściej poza rynkiem pracy bądź pracują w zmniejszonym wymiarze czasu pracy, co wpływa na wysokość ich wynagrodzeń – zauważa Iga Maga. Jak dodaje, powodem jest przypadające na ten czas macierzyństwo i opieka nad dziećmi. – Kobiety w tym czasie właściwie są wyłączone z rynku pracy, a do tego po urlopie macierzyńskim i opiekuńczym trudno jest im wrócić do standardowych obowiązków – podkreśla.

"Ubóstwo w Polsce ma twarz kobiety". Jak wygląda luka płacowa? - INFBusinessWartość mediany wynagrodzeń wskazywała na różnice ze względu na płeć – dla mężczyzn wyniosła 6770,08 zł i była o 412,64 zł wyższa niż dla kobietShutterstock

Jak dodaje, pracodawcy często uważają, że kobiety będące matkami są mniej dyspozycyjne. Przede wszystkim zakładają, że te będą częściej korzystać ze zwolnień lekarskich na opiekę nad dziećmi. – Oczywiście jest to częściowo prawdą, ale też jednocześnie paradoksem i błędnym kołem – zauważa. – Bo skoro mężczyźni w tym czasie nie zajmują się dziećmi, tylko robią karierę zawodową, to ich wynagrodzenia rosną – podkreśla Iga Magda.

Olga Kozierowska zaznacza, że dodatkową przyczyną niskiej aktywności zawodowej kobiet w czasie wychowywania dzieci jest również brak zapewnionej opieki ze strony państwa. – Duży procent kobiet jest nieaktywnych zawodowo właśnie dlatego, że nie ma w swojej okolicy (przede wszystkim poza dużymi miastami) dostępnych żłobków czy przedszkoli w państwowych instytucjach. Z kolei w większych aglomeracjach brakuje miejsc. Ponadto nie ma też zapewnionej opieki nad osobami starszymi, więc to znowu zwykle kobiety zajmują się nimi, kosztem rozwoju swojej kariery zawodowej – zaznacza. Dodaje, że także kobiety zwykle podejmują opiekę nad niepełnosprawnymi członkami rodziny. 

– Dochody kobiet po urodzeniu pierwszego dziecka spadają o blisko 20 procent i o ponad 35 procent w pierwszym roku po narodzinach drugiego. Tak wynika z analizy przeprowadzonej przez Ministerstwo Finansów i opublikowanej w publikacji „Rodzicielstwo i rynek pracy”. Z badania tego wynika, że zarobki pań stabilizują się, ale na obniżonym poziomie, dopiero w czwartym roku od narodzin potomka. W kolejnych latach nieznacznie zbliżają się do dochodów mężczyzn – podkreśla Olga Kozierowska. Jak zaznacza, przytaczając wyniki badania, w dziesiątym roku obserwujemy 27,8 proc. kosztu z tytułu urodzenia dziecka w postaci niższych dochodów kobiet w porównaniu z mężczyznami – zauważa ekspertka.

Warto podkreślić, że różnica w medianie wynagrodzeń do czasu rodzicielstwa nie jest tak wysoka. W grupie wiekowej 24 lata i mniej wyniosła w marcu 303,37 zł (dla mężczyzn 5347,42 zł i 5044,05 dla kobiet), natomiast wśród osób pomiędzy 25. a 34. rokiem życia – 572,40 zł (6689,40 zł dla mężczyzn i 6117 zł dla kobiet).

Wyższe zarobki kobiet w wieku od 55 lat. "Wynik ten nie jest zaskoczeniem"

Co ciekawe, tendencja ta zmienia się wraz z upływem wieku, bowiem po przekroczeniu wieku rozrodczego, według danych GUS, to mediana wynagrodzeń pań jest wyższa niż mężczyzn. Dla kobiet w wieku od 55 do 64 lat wyniosła 6842 zł, zaś dla panów 6350 zł. Zatem różnica to 492 zł na korzyść kobiet.

– Wynik ten nie jest zaskoczeniem, bowiem jest to dosyć często obserwowany wzorzec. Wynika on z niższego wieku emerytalnego dla kobiet w Polsce – ocenia wiceprezeska Instytutu Badań Strukturalnych. – Kobiety zwykle wcześniej zaczynają wycofywać się z rynku pracy – podkreśla. Jak dodaje, w pracy w tej grupie wieku pozostają głównie kobiety, które mają najwyższe wynagrodzenia. – Odwrócona różnica w medianie wynagrodzeń pomiędzy kobietami a mężczyznami w tym wieku wynika wyłącznie z tego powodu. Jest to tak zwany efekt selekcji – dodaje Iga Magda.

– Powody wyższej mediany w grupie wiekowej powyżej 65 lat są analogiczne. To jest ten sam mechanizm. W tej grupie wieku w pracy pozostają już zwykle osoby, które mają najwyższe wynagrodzenia w kraju – zaznacza ekspertka. 

Olga Kozierowska podkreśla, że dane te nie pokazują faktycznego poziomu życia kobiet i mężczyzn w tym wieku. – Nie pokazują też tego, z czym się dziś borykamy, czyli ubóstwa w wieku starszym. A ubóstwo w Polsce ma twarz kobiety – podkreśla. 

"Zmieniający się poziom luki płacowej w czasie"

Jak zauważa Iga Magda z Instytutu Badań Strukturalnych, dane udostępnione przez GUS pokazują również, jak luka płacowa zmienia się w zależności od miesiąca roku. Ogólna różnica pomiędzy medianą wynagrodzeń pań i panów w styczniu tego roku wyniosła 399 zł, w lutym 291,90 zł i w marcu 412,64 zł na korzyść panów. Choć tu również jest ona zmienna w zależności od grupy wiekowej. Jednak w każdym z tych miesięcy dominowała w przedziale wiekowym od 35 do 44 lat. W styczniu tego roku mediana wynagrodzeń panów była wyższa o 757,18 zł od wyniku dla pań, w lutym o 559,47 zł i w marcu o 797,80 zł.

– Różnice pomiędzy poszczególnymi miesiącami, które wpływają na wysokość wynagrodzeń to przede wszystkim różnego rodzaju premie i dodatki – zaznacza eksperta. – Jak widzimy, one również trafiają do mężczyzn w wyższej wysokości niż do kobiet. Stąd też mamy zmieniający się poziom luki płacowej w czasie.

slope visualization

Sposoby na wyrównanie płac kobiet i mężczyzn w Polsce

– Potrzebujemy różnego rodzaju rozwiązań i polityk, aby niwelować te różnice – ocenia Iga Magda. Jak podkreśla, w pierwszej kolejności to takie, które zwiększą zaangażowanie mężczyzn w obowiązki opiekuńcze związane z dziećmi, a także w prace domowe. Czyli we wszystko to, co jest nieodpłatną pracą, a którą wciąż głównie wykonują kobiety – wymienia ekspertka. – W sytuacji, gdy kobiety zajmują się domem, a mężczyźni karierą zawodową, to logicznym jest, że występuje luka płacowa. Wyrównanie tego podziału obowiązków będzie prowadziło do równego wzrostu wynagrodzeń zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet – wyjaśnia.

Wsparcie społeczne jest ogromnie istotne w wyrównywaniu luki płacowej. To organizm powiązany – zaznacza Olga Kozierowska. – Poza zwiększaniem liczby żłobków i przedszkoli duże znaczenie ma również korzystanie z urlopów rodzicielskich przez ojców, do czego powinno zachęcać zarówno państwo, jak i firmy – uważa. – Inaczej nigdy nie wyjdziemy z tego błędnego koła – podkreśla.

– Po drugie potrzebujemy większej jawności i transparentności płac – dodaje Iga Magda. Jak zaznacza, tzw. dyrektywa o jawności i równości wynagrodzeń, która weszła w życie w  czerwcu 2023 roku, a na wdrożenie której państwa członkowskie mają czas do 2026 roku, jest dobrym kierunkiem działań. – Wprowadzenie jej w życie w Polsce z pewnością pozwoli zmniejszyć te różnice. A te często pojawiają się już na wejściu na rynek pracy. Kobiety często same przedstawiają niższe oczekiwania finansowe niż mężczyźni – podkreśla ekspertka. 

– Na rynku pracy już zauważalna jest poprawa sytuacji w kwestii transparentności płac – ocenia Olga Kozierowska. – Jednak wciąż mamy w tej kwestii wiele do zrobienia – zauważa. – A dziś już zarobki mężczyzn nie są tak wysokie, aby był on w stanie utrzymać całą kilkuosobową rodzinę. Dwie osoby muszą pracować, aby zarobić na potrzeby rodziny – podsumowuje ekspertka. 

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *