DTEK Naftohaz szacuje szkody po rosyjskich uderzeniach. „Infrastruktura systematycznie demolowana”

Ukraińska firma gazowa DTEK Naftohaz wyliczyła swoje szkody z powodu rosyjskich ataków na infrastrukturę produkcyjną na 40 milionów euro od czasu rozpoczęcia pełnowymiarowej agresji w 2022 roku. Według przewidywań przedsiębiorstwa, do 2025 roku utraci ona dodatkowo 100 milionów metrów sześciennych gazu.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne | Foto: noomcpk / Shutterstock

Informację tę udostępnił Dmytro Ponomarenko, dyrektor ds. eksploracji i eksploatacji węglowodorów w DTEK Naftohaz. Jest to ważna firma gazowa na Ukrainie. Podczas forum w Kijowie podkreślił, że zniszczenia infrastruktury służącej do pozyskiwania gazu i ropy stanowią jedno z głównych wyzwań dla ukraińskiego sektora energetycznego.

„Jak obserwujemy na Ukrainie, celem rosyjskich ataków są przede wszystkim instalacje energetyczne. Żeby je zabezpieczyć, potrzebna jest odpowiednia ilość systemów obrony przeciwlotniczej” — dodał.

„Nasza infrastruktura naftowo-gazowa jest niszczona bez litości”

Pomimo komplikacji, DTEK Naftohaz zamierza rozwijać swoje zaplecze i podnosić produkcję. Ponomarenko zauważył, że Ukraina nie może opierać się wyłącznie na imporcie gazu. „Nasza infrastruktura naftowo-gazowa jest niszczona w okrutny sposób, dlatego musimy ją rozbudowywać. W obecnych warunkach kluczowe jest pobudzanie krajowej produkcji” — oznajmił.

Spółka energicznie szuka poparcia w Europie i Stanach Zjednoczonych, co stanowi element długoterminowej strategii rozwoju. „Na początku agresji współpraca międzynarodowa nie była dla nas oczywista, jednak z czasem zaczęliśmy rozwijać działalność usługową jako szansę. Pozyskujemy nowoczesne technologie i środki” — objaśnił.

DTEK Naftohaz prowadzi też rozmowy w ramach amerykańsko-ukraińskiego funduszu zapisanego w „porozumieniu o zasobach naturalnych”. Dane na temat tych negocjacji pozostają jednak na razie poufne.

Rosyjskie ataki na infrastrukturę energetyczną Ukrainy

Od początku jesieni rosyjskie siły zbrojne wzmagają ostrzał ukraińskiej infrastruktury energetycznej. Minister energetyki Ukrainy, Switłana Hrynczuk, ogłosiła 7 października, że Kijów planuje powiększyć import gazu ziemnego o 30 procent w odpowiedzi na rosyjskie ataki powietrzne. Ataki zasadniczo zredukowały krajowe wydobycie gazu, aczkolwiek szczegóły dotyczące rozmiaru strat nie zostały przekazane.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaakcentował, że większość ostatnich rosyjskich ataków była skierowana w obiekty cywilne, w tym infrastrukturę energetyczną. Według niego Rosja usiłuje zdestabilizować ukraiński system energetyczny przed zbliżającą się zimą.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *